Ile trzeba zapłacić za nową nawigację samochodową? Niewiele. W sklepach sieci Biedronka znaleźliśmy zestaw za 159 zł. W cenie urządzenie z dużym 5 calowym ekranem, pełna mapa Polski z bezterminową licencją (cokolwiek to znaczy) oraz niezbędne akcesoria do montażu w samochodzie. Prawdziwa okazja?

Cudów nie ma, ale…

Wydając niespełna 160 zł, trudno oczekiwać, że zestaw nawigacyjny będzie produktem wysokiej klasy. Trzeba jednak przyznać, że za tak niską kwotę otrzymujemy porządnie wykonany produkt. Jakość nie budzi wątpliwości. Sprzęt jest dobrze spasowany, a uchwyt, ładowarka i kabel są bardzo przyzwoite. A co z oprogramowaniem? W nawigacji wykorzystano Navigo znane m.in. z nawigacji samochodowych takich marek jak Lark. Program jest dość łatwy w obsłudze i to mimo tego, że nie zmienił się znacząco od wielu lat. Nie jest to żaden szczyt możliwości programistów, ale też nie jest to bubel.

Nawigacja z Biedronki - Hykker myNavi 5
Nawigacja z Biedronki - Hykker myNavi 5

Technika? Prawie bez zarzutu

Nabywca nawigacji za 159 zł raczej nie będzie zwracał uwagę na takie dane jak taktowanie procesora (800 MHz), pojemność akumulatora (800 mAh) czy wielkość pamięci (4 GB). Wystarczy jedynie zapewnienie, że pod względem parametrów technicznych Hykker myNavi 5 to przyzwoity produkt, i przy tak niskiej cenie nie należy wymagać niczego więcej. No, prawie niczego więcej, o czym przekonaliśmy dopiero w trakcie jazdy.

Nawigacja myNavi 5
Nawigacja myNavi 5

Navigo – prawie zapomniane

Oprogramowanie zainstalowane w urządzeniu to nieco już zapomniane Navigo (w teście w najświeższej wersji 9.6). Choć pod względem działania ustępuje takim rywalom z rodzimego podwórka jak AutoMapa czy MapaMap, to jednak w codziennym użytkowaniu jest wystarczające, o ile nie mamy wygórowanych wymagań. Wybieranie celu jest wręcz banalne. Do wyboru jest sporo opcji – ulubione miejsca, koordynaty, skrzyżowanie czy lokalizacje w pobliżu. Brakuje jedynie wspomagania w postaci inteligentnej klawiatury, by unikać błędnego wpisania adresu. Nie jest jednak źle.

Szybkość wyznaczania tras jest przyzwoita. Choć Hykker nie jest demonem prędkości, to jednak nieco ponad 5 sekund oczekiwania na trasę o długości ponad 450 km (np. z Mazowsza nad morze) jest w pełni satysfakcjonujące. Zastrzeżenia można mieć co najwyżej do prezentacji przebiegu tras (na mapie jest niewiele szczegółów tuż po wyświetleniu planu podrózy) jak i wyboru dróg. Hykker nie ma żadnych danych o korkach, co oznacza, że prowadzi przede wszystkim głównymi drogami, które w godzinach szczytu są najmocniej obciążone. O prawdziwym omijaniu korków i dynamicznym nawigowaniu można zapomnieć w przypadku nawigacji z Biedronki.

Jak prowadzi? Nie zawsze najlepszą drogą

Przede wszystkim drogami najwyższych kategorii, jakkolwiek bywają od tego wyjątki. Zdarzały się przypadki, że po wybraniu trasy najszybszej Navigo prowadziło przez centra miast zamiast obwodnicą. W godzinach największego natężenia ruchu oznacza to tyle, że podróż na pewno potrwa znacznie dłużej niż początkowo szacuje nawigacja.

Test - nawigacja Hykker myNavi 5
Test - nawigacja Hykker myNavi 5

Wpływ na prowadzenie ma oczywiście mapa. A ta nie jest mocną stroną Navigo. Pod względem bazy adresowej Navigo ustępuje konkurencji. Choć dostawca danych stara się zapewniać dokładne punktowe adresy, to zdarzało się, że wśród dostępnych lokalizacji były np. ulice tylko z numerami nieparzystymi. Trudno zrozumieć, czego informacje zbierano tak wybiórczo.

Podróżując z myNavi trzeba się przygotować na nieaktualne lokalizacje fotoradarów. Co ciekawe program ostrzega nie tylko o urządzeniach stacjonarnych, ale także miejscach najczęstszych kontroli policyjnych. Zasadniczo lepiej mieć jakiekolwiek ostrzeżenia (z których tylko część jest trafna), niż w ogóle ich nie otrzymywać.

Test. Nawigacja z Biedronki myNav i5 - ostrzeganie o kontroli
Test. Nawigacja z Biedronki myNav i5 - ostrzeganie o kontroli

Problemy z nawigacją z Biedronki

Nawet w najlepszych i najdroższych zestawach nawigacji od renomowanych producentów zdarzają się kłopoty. Tym bardziej trudno byłoby oczekiwać, że Hykker myNavi 5 jest wolny od wad. W testowanym egzemplarzu od czasu do czasu zdarzały się problemy z prawidłową lokalizacją pozycji (przesunięcie nawet na równoległe ulice położone kilkaset metrów dalej). Co ciekawe zwykle problemy występowały podczas przejazdu tuż przy liniach energetycznych. Wysokie budynki czy drzewa zwykle nie miały natomiast wpływu na precyzję wskazań i odbioru sygnału GPS.

Zastrzeżenia mamy także do matrycy. Sprzęt niekiedy reagował z opóźnieniem na dotyk. Kąty widzenia także pozostawiały do życzenia. A na dodatek po tygodniu używania na wyświetlaczu pojawiła się cienka biała linia, która była stale widoczna niezależnie od włączonego oprogramowania. Najprawdopodobniej jest to objaw uszkodzenia ekranu (wada nie ustąpiła do końca trwania testu).

Aktualizacje: za darmo, ale…

Producent urządzenia chwali się, że w cenie jest bezterminowa mapa Polski. Na pewno nie oznacza to, dożywotniej licencji na aktualizację map bez żadnych opłat. Owszem, przez pierwsze trzy miesiące od rejestracji użytkownik może bezpłatnie odświeżyć mapę. W testowym egzemplarzu zawarta była mapa z września 2015 roku, którą mogliśmy odświeżyć do wersji wydanej w połowie stycznia. Zważywszy na to, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy powinna się jeszcze pojawić kolejna mapa, to w praktyce użytkownik ma szansę na dwie aktualizacje. I tyle.

Kolejne aktualizacje są już płatne. Można je nabywać jednorazowo (na 30, lub 90 dni za odpowiednio 11 zł  i 19 zł)), albo wykupić roczny pakiet za 79 zł.

Nawigacja z Biedronki myNavi 5 - główne menu urządzenia
Nawigacja z Biedronki myNavi 5 - główne menu urządzenia

Nawigacja z Biedronki: czy warto?

Jeśli nawigacja ma służyć do okazjonalnych podróży, to można ją polecić tym, którzy szukają jak najtańszego produktu. Kto zaś jeździ dużo i oczekuje aktywnego omijania korków musi poszukać czegoś zupełnie innego. Jedno nie ulega przy tym wątpliwości: przy tak niskiej cenie trudno wymagać więcej od nawigacji samochodowej.

Dostępność

Sprzęt pojawił się w sklepach 29.03.2016 roku. Dostępny będzie aż do wyczerpania zapasów, co w praktyce oznacza tyle, że po kilku tygodniach nawigacja jest praktycznie nieosiągalna.

To nam się podoba

- jakość wykonania

- koszty zakupu

- nieskomplikowana obsługa

- wyraźne komunikaty głosowe

- możliwość podglądu przebiegu całej trasy

- bogate opcje podawania adresu

- możliwość wyznaczania tras bez manewrów zawracania

- ostrzeżenia o miejscach kontroli policyjnych

- możliwość wykorzystania własnego programu nawigacyjnego

To nam się nie podoba

- powolna praca

- sporadyczne problemy z pozycjonowaniem

- mały wygodne zdejmowanie i zakładanie

- brak informacji o korkach

- nieaktualne bazy danych fotoradarów

- braki w bazie adresowej

- wątpliwości w związku z prowadzeniem

- matryca o skromnej reakcji na dotyk

- wolne odświeżanie mapy w programie Navigo

- przystępne ceny i warunki aktualizacji map

- zbyt późna reakcja automatycznej zmiany trybu wyświetlania dzień/ noc (brak czujnika program zmienia widok na podstawie godziny)