Auto Świat Wiadomości Multimedia W Czechach i na Słowacji rusza Yanosik

W Czechach i na Słowacji rusza Yanosik

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Popularny ostrzegacz kierowców zwiększa swój zasięg. Prócz Polski można z niego skorzystać już w trzech sąsiadujących krajach.

Yanosik GTR
Auto Świat Connected Car / Tomasz Okurowski
Yanosik GTR

Yanosika szczególnie przedstawiać nie trzeba. System wzajemnego ostrzegania kierowców to niekwestionowany lider w naszym kraju. Jest chętnie używany nie tylko po to, by odbierać ostrzeżenia o fotoradarach, ale także o kontrolach drogowych, nieoznakowanych radiowozach i innych utrudnieniach drogowych. Stał się prawdziwą alternatywą dla łączności CB. Przynajmniej w naszym kraju.

Yanosik oczywiście nie jest bez wad. Jedną z nich jest zasięg. System bardzo długo funkcjonował jedynie w naszym kraju. W wakacje 2014 roku zasięg usługi po raz pierwszy przekroczył granice Polski. Z Yanosika mogli zacząć korzystać kierowcy podróżujący po terytorium Litwy. Po ponad dwuletniej przerwie pora na kolejne państwa: Czechy i Słowację. Moment debiutu wybrano wyjątkowo trafnie: zaczynają się ferie zimowe, a jednym z popularniejszych kierunków wybieranych przez narciarzy są kurorty narciarskie w Czechach oraz Słowacji.

Za naszą południową granicą będzie można początkowo skorzystać jedynie z Yanosika zainstalowanego w telefonie. Dopiero w drugiej kolejności dołączą popularne terminale oraz małe urządzenia z wyświetlaczem takie jak np. Yanosik GTR. Bez względu jednak na rodzaj urządzenia trzeba liczyć się z tym, że skuteczność ostrzegania będzie mniejsza niż w kraju. Im mniej użytkowników na danym obszarze, tym efektywność wykrywania i ostrzegania stosownie maleje. Podobnie jest w przypadku radia CB.

Yanosik będzie działać w telefonie za granicą tylko po włączeniu transmisji danych. Producent przekonuje, że koszty nie muszą być wysokie, jakkolwiek wiele zależy od taryfy operatora sieci GSM z jakiej korzystamy na co dzień. Yanosik szacuje, że transfer danych będzie kosztować od ok 20 groszy do 1 zł za 1MB danych w roamingu.

Problem transferu danych za granicą wkrótce jednak zostanie rozwiązany (od 15 czerwca roaming zostanie zniesiony), więc korzystanie z Yanosika podczas wakacyjnych wyjazdów nie powinno stanowić problemu. Oczywiście trzeba liczyć się z zabezpieczeniami jakie zamierzają wprowadzić operatorzy na wypadek nadużyć, ale w przypadku takich programów jak Yanosik używanych w okresie wyjazdów urlopowych nie trzeba się obawiać dodatkowych opłat czy ograniczeń narzuconych przez firmy telekomunikacyjne.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków