Czy można być zadowolonym z fabrycznego zestawu audio w Audi? Oczywiście, że można, tym bardziej że dotychczas montowane zestawy były bardzo przyzwoitej jakości. Alpine twierdzi, że można jednak oczekiwać i więcej i proponuje gotowe zestawy, które idealnie pasują w miejsce fabrycznych. Pora pozbyć się seryjnego nagłośnienia w Audi?

Masz Audi? Sprawdź, czy zestaw pasuje

Alpine nie ma uniwersalnego zestawu do wszystkich modeli niemieckiego producenta. Na razie do wyboru są rozwiązania do ostatnich wersji Audi Q5, A4 (2007 -2 015) i A5 (2007 – 2016). I to kompletne: do wymiany jest cały zestaw audio jaki zainstalowano w fabryce samochodów: począwszy od głośników a skończywszy na radiu i ekranie. To nie pomyłka: także ekran.

Wszystko zaprojektowano zgodnie z zasadą plug & play. Instalacja ma się ograniczyć do łatwej wymiany poszczególnych komponentów. Niemniej Alpine na wszelki wypadek dodaje także odpowiedni pakiet uszlachetniający fabryczne niedoróbki. Niezależnie bowiem jak wielką miłością darzycie firmę z Niemiec, to jednak powinniście mieć świadomość, że i Audi nie zawsze dba o porządne rozwiązania montażowe. Klątwa księgowego dotyczy także miejsc instalacji głośników oraz właściwego wygłuszenia. Stąd w ofercie jest nawet pakiet wygłuszenia miejsc na głośniki, by uzyskać lepsze warunki akustyczne.

Radio: zaawansowane. Nawigacja także

W miejsce seryjnego radia Audi, Alpine przygotowało jednostkę X701D. Sprzęt łączy się z instalacją CAN samochodu. Kierowca zatem zachowuje dostęp do wszystkich funkcji samochodu (system parkowania, podgrzewanie foteli, klimatyzacja i inne). Zyskuje jeszcze dostęp do rozbudowanego systemu korekcji dźwięku wraz z procesorem DSP i zaawansowaną funkcją optymalizacji brzmienia (specjalny korektor z regulacją czasu opóźnienia dźwięku do poszczególnych głośników).

W pakiecie jest jeszcze wbudowana nawigacja wraz z modułem TMC. W porównaniu ze standardowym fabrycznym rozwiązaniem Audi (nie mylić z MMI z pakietem on-line), w Alpine istnieje możliwość wykorzystania połączenia z internetem, by lepiej wyszukiwać adresy i miejsca docelowe. W zestawie jest mapa 47 państw Europy, którą można bezpłatnie zaktualizować w ciągu 30 dni od pierwszego uruchomienia urządzenia.

Osobny napęd CD/DVD

Wraz z zestawami do popularnych modeli niemieckiej marki pojawiło się jeszcze jedno ciekawe urządzenie: osobny odtwarzacz płyt. Wygląda tak, jak już niemal zapomniane osobno instalowane czytniki płyt (nie zawiera żadnego wyświetlacza). DVE-5300 to bowiem czytnik, którym można zdalnie sterować przy użyciu pilota lub za pośrednictwem ekranu dotykowego w ramach podłączonej dodatkowo stacji multimedialnej z ekranem.  Do umieszczenia np. w schowku przed pasażerem.

Ile trzeba zapłacić i dlaczego tak drogo?

Cóż, cudów nie ma. Zestawy dedykowane do niemieckich aut nie są produkowane na tak dużą skalę jak popularne tanie radia samochodowe. A to ma przełożenie na cenę. Za radioodtwarzacz z systemem nawigacji trzeba zapłacić 7999 zł. Osobny napęd płyt to wydatek 1500 zł. Za głośniki zapłacimy zależnie od wersji: 1499 – 3499 zł. Niemało.