Najpopularniejszy polski ostrzegacz drogowy doczekał się długo oczekiwanych zmian. Twórcy Yanosika obiecują zupełnie nową nawigację z poprawioną funkcją wyznaczania tras i wzbogaconym wyglądem.
Yanosik zmienia nie tylko wygląd nawigacji, ale także algorytm wyznaczania tras
Twórcy aplikacji obiecują, że będzie rzadziej prowadzić mniejszymi uliczkami czy drogami o gorszej nawierzchni
W planach jest wprowadzenie m.in. asystenta pasa ruchu, wskazującego właściwy pas przed manewrem, oraz wersja dla Android Auto (testy na początku 2021 roku)
Yanosik zwykle kojarzy się z popularnym i dość efektywnym ostrzegaczem drogowym. Rzadziej z nawigacją, którą przez lata traktowano głównie jako dodatek. Nie jest tajemnicą, że pod względem funkcjonalności, wyznaczania tras czy nawet omijania korków nawigacja Yanosika pozostała w tyle nie tylko za polską konkurencją (AutoMapa czy NaviExpert), ale także za zagraniczną, czyli przede wszystkim niezwykle popularnym i darmowym Google Maps. Jedyną mocną stroną „Yanosikowej nawigacji” pozostawała funkcja omijania wypadków drogowych. Dzięki silnej społeczności użytkowników Yanosik górował i wciąż góruje nad konkurentami pod względem szybkości aktualizacji informacji drogowych.
Najwyższy czas na zmiany. Firma chwali się, że wprowadziła sporo kluczowych zmian, które docenili pierwsi użytkownicy. Nie brak nawet opinii o tym, że Google Maps idzie w odstawkę. Trzeba przyznać, że to dość odważne stwierdzenia.
Yanosik - koniec z prowadzeniem po gorszych drogach
Co zatem nowego w nawigacji Yanosika? Najłatwiej dostrzec usprawniony czytelny interfejs oraz nowe wyświetlane elementy jak nazwa ulicy czy numer drogi (niebawem pojawi się także asystent pasa ruchu). Kluczową zmianą jest jednak nowy algorytm wyznaczania tras, by prowadzić lepszymi drogami niż do tej pory (wcześniej bowiem narzekano, że aplikacja prowadzi niewielkimi uliczkami czy drogami gorszej jakości). Nietrudno zatem zgadnąć, że priorytet mają główne trasy, co oznacza, że nawigacja nie powinna już omijać korków za wszelką cenę.
Paweł Bahyrycz z Yanosika wyjaśnia – „Nowy algorytm działa zupełnie inaczej. Jest on bardziej zrównoważony. Trasy wyznaczane są tak, aby nawigacja prowadziła kierowców możliwie najlepszymi drogami, uwzględniając przy tym dane o aktualnym natężeniu ruchu, by ominąć zakorkowane fragmenty”.
Wraz z nowym algorytmem pojawiła się także funkcja tras alternatywnych, by kierowca mógł wybrać jeden z kilku wyznaczonych przejazdów. Podobnie jak w innych programach trasy alternatywne dostępne są tylko wówczas, gdy można zaproponować sensowne objazdy. Gdy trzeba będzie znacząco nałożyć drogi czy podróżować znacznie dłużej, to nawigacja nie wyznaczy dodatków planów podróży.
Yanosik - mapy dalej bezpłatne
Przy okazji zmian w nawigacji wspomniano również o mapie, która bazuje na bezpłatnej Open Street Map tworzonej przez społeczność entuzjastów. W obecnej wersji baza adresowa zawiera już ponad 7 milionów lokalizacji. To świetny wynik, choć na tle jednej z najbardziej cenionych map Polski czyli AutoMapy brakuje jeszcze trochę. Rywal zawiera bowiem bazę ok. 8,4 mln dokładnych lokalizacji.
Aktualizacja nowej nawigacji Yanosik będzie stopniowa udostępniana do telefonów z Android oraz iOS. Wystarczy tylko śledzić zmiany jakie pojawiają się w sklepach Apple i Google.
Galeria zdjęć
1/4 Yanosik w Apple CarPlay
1/4
Żródło: Auto Świat / Tomasz Okurowski
2/4 Yanosik z nową nawigacją
2/4
Yanosik / Yanosik
3/4 Yanosik w Apple CarPlay
3/4
Żródło: Auto Świat / Tomasz Okurowski
4/4 Yanosik w CarPlay
4/4
Żródło: Auto Świat / Tomasz Okurowski
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
