- Auto może stać na chodniku, jeśli zostawisz minimum 1,5 m dla pieszych
- Dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać 2,5 tony
- Za złe parkowanie grozi mandat do 300 zł i nawet odholowanie auta
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Kto choć raz próbował zaparkować samochód w zatłoczonej dzielnicy, doskonale wie, jak wielkim może być to wyzwaniem. Nawet gdy miejsca parkingowe objęte są opłatami, często trudno znaleźć wolną przestrzeń. W związku z tym kierowcy nierzadko muszą ratować się zostawianiem aut na chodnikach, igrając w ten sposób z przepisami.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoParkowanie na chodniku. O tych rzeczach trzeba pamiętać
Parkując auto na chodniku, należy upewnić się, że pozostawiliśmy 1,5 m szerokości, by piesi mogli swobodnie się poruszać. Jednocześnie trzeba pamiętać, że samochód nie może być zaparkowany na przejściu dla pieszych lub przejeździe dla rowerów ani w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia lub przejazdu. Za złe parkowanie w tym przypadku kara wyniesie 300 zł i 5 punktów karnych.
Ponadto przed zatrzymaniem samochodu na chodniku należy upewnić się, że w miejscu, w którym się znajdujemy, nie obowiązują znaki B-35 i B-36. Chodzi odpowiednio o zakaz postoju i zakaz zatrzymywania się.
Kolejnym czynnikiem, na który trzeba zwrócić uwagę, jest masa pojazdu. Na chodniku mogą parkować jedynie samochody osobowe, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 2,5 tony. Oznacza to, że wiele dużych i średnich SUV-ów ma zakaz wjazdu na chodniki.
Nieprawidłowe parkowanie. Takie kary grożą kierowcom
Za złe parkowanie taryfikator mandatów przewiduje określone kary — od 100 do 300 zł i dwa punkty karne. Jednak jeśli policjant uzna, że kara jest zbyt niska, może skierować sprawę do sądu, a ten ukarać kierowcę grzywną nawet do 3 tys. zł. Dodatkowo w przypadku zbiegu wykroczeń mandat może urosnąć do 1 tys. zł.
W przypadku, gdy pojazd zagraża bezpieczeństwu lub utrudnia ruch, służby mogą odholować taki samochód na koszt właściciela. Stawki są różne w zależności od miasta, ale z reguły wynoszą około 500 zł.