W nocy 14 marca 2024 r. policjanci z włoskiej miejscowości Bondeno otrzymali zgłoszenie o niebezpiecznej jeździe w centrum miasta. Podczas kontroli drogowej okazało się, że za kierownicą auta, którego dotyczyło zgłoszenie, siedziała seniorka.

Podczas kontroli okazało się, że Giuseppina Molinari, znana lokalnym mieszkańcom jako Giose, od dwóch lat miała nieważne prawo jazdy. We Włoszech kierowcy powyżej 80. roku życia muszą co dwa lata przechodzić badania lekarskie, by móc odnowić dokumenty.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Najbardziej zaskakujący dla policjantów był wiek kobiety. Według dowodu tożsamości Giose urodziła się w 1920 r. "Ma 103 lata, ale nadal może wsiąść do samochodu i pojechać do Bondeno, aby spotkać się z przyjaciółmi." — napisano w oświadczeniu policji, cytowanym przez włoski dzienniek "La Nuova Ferrara".

Policja z Bondeno przypuszcza, że tamtej nocy kobieta mogła stracić orientację w ciemności i zgubić drogę do domu. Ostatecznie została ukarana mandatem za nieważne prawo jazdy i odwieziona przez policjantów do domu.

Jak informowały lokalne włoskie media, seniorka nie zamierza rezygnować z jazdy. Molinari w rozmowie z "La Nuova Ferrara" stwierdziła, że teraz przesiądzie się na rower, a w przyszłości planuje kupić sobie skuter popularnej marki Vespa.

Decyzję policji o przyznaniu kobiecie mandatu skrytykował burmistrz prowincji Ferrara. Według Alana Fabbriego 103-latka zasługuje na medal, a nie na karę. "Rzadko spotyka się taką wewnętrzną siłę, a ona daje mi nadzieję na lepszą starość!" — napisał na Facebooku.