Potężny Knight XV został opancerzony już na etapie produkcji, co daje mu przewagę nad samochodami, które są wzmacniane już po wyjeździe z fabryki.
Oprócz tego, że wygodnie może nim podróżować sześć osób, pancerny SUV wpisuje się w ekologiczne trendy - jego silnik spala bowiem biopaliwo.
Producent samochodu, firma Conquest Vehicles, użył do jego produkcji specjalnie wzmacnianej, kuloodpornej stali oraz kuloodpornego włókna szklanego, z których zrobiono błotniki i zderzaki. Szyby z kolei wykonano z 64-milimetrowej grubości pancernego szkła.
Proces ręcznej produkcji jednego egzemplarza zajmuje 1500 godzin. Przy długości 6,1 metra, wysokości 2,54 metra i szerokości 2,34 metra Knight XV "zawstydza" nawet potężnego Hummera, który wygląda przy nim jak zabawka. Prześwit sięgający ponad 35 centymetrów i masa wynosząca niemal 5,5 tony także robią niemałe wrażenie.
Do napędu stalowego "rycerza" służy 6,8-litrowy silnik V10 o mocy 400 KM i momencie obrotowym sięgającym 678 Nm. Zasilany może być zarówno biopaliwem, jak i zwykłą benzyną, a na zamówienie dostępna jest wersja spalająca olej napędowy. Zbiornik paliwa ma pojemność 151 litrów.
Potężne 20-calowe koła wyposażone zostały w opony odporne na przestrzelenie. Napęd odbywa się za pośrednictwem 5-stopniowej automatycznej skrzyni biegów, a moc przekazywana jest na wszystkie cztery koła.
W kabinie komfortowo podróżować może cześć osób, które do swojej dyspozycji mają indywidualne fotele z regulacją, obite skórą. System audio-wideo składa się m.in. z ekranów LCD, konsoli do gier Playstation 3, radioodtwarzacza Alpine, nawigacji z systemem Bluetooth, satelitarnej telewizji i stacji dokujących do laptopów.
Dodatkowo, w skład elementów wyposażenia wchodzi m.in. kamera z noktowizorem z przodu i z tyłu samochodu, szperacz na dachu, kamera cofania, system antywłamaniowy, a także barek, sejf oraz przegroda oddzielająca tylny rząd od przedniego.
Cena jednego egzemplarza została ustalona na poziomie 310 tys. dolarów, a w pierwszej partii wyprodukowanych zostanie 100 egzemplarzy.