Przestylizowane w stosunku do stnadardowej wersji, z poszerzonymi nadkolami i w barwach teamu auto prezentuje sie agresywnie i może sie podobać. Ale nie to jest na pierwszym miejscu, ważniejsza w tym przypadku jest technika. Pojazd mierzy 3 948 mm długości, 1 820 mm szerokości, a jego rozstaw osi to 2 461 mm. Łącznie z załogą jego masa nie przekracza 1 200 kg. To jednak nie wszytko, nowe przepisy FIA doprowadziłytakże do prawdziwej rewolucji pod maską samochodów WRC na 2011 r. Zgodnie z regulaminem, nowa rajdówka Citroëna jest napędzana benzynowym silnikiem o pojemności 1598 cm3 z turbodoładowaniem ibezpośrednim wtryskiem. Jednostka opracowana w całości przez Citroën Racing wytwarza równe 300 KM mocy i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który jest już dostępny przy 3250 obr./min. A to wszystko przy zmniejszonym spalaniu niż dotychczas.6-stopniową, sekwencyjna skrzynię biegów dostarcza firma Sadev i jest ona połączona z przednim i tylnym dyferencjałem. Zmiana biegów odbywać się będzie wyłacznie manualnie dżwignią. Przyciski na kierownicy, a także centralny mechnizm różnicowy są teraz zakazane. Do odłączania tylnej osi służy hydrauliczny hamulec ręczny. Bez żadnej pomocy elektroniki, napęd przekazywany jest na 4 koła.Jak deklaruje Citroën, DS3 WRC ma sobie poradzić w każdych warunkach, czy to na oblodzonych odcinkach specjalnych w Szwecji, szutrach Grecji, czy na gładkim asfalcie Katalonii. Po raz pierwszy oficjalnie moliwości nowej rajdówki z Francji Seabstien Loeb i spółka sprawdzą właśnie podczas Rajdu Szwecji, który odbędzie się w dniach 10-13 lutego przyszłego roku.
Czy Citroën będzie wygrywać także modelem DS3 WRC?
Na salonie w Paryżu Citroën zaprezentował oficjalnie swoją nowa broń na przyszły sezon Rajdowych Mistrzostw Świata. Następcą rajdowego C4 został DS3 WRC. Loebowi nowe auto się podoba. Czy przełoży się to na kolejne tytuły Mistrza Świata?