Wiadomości o tym, że spółka Fisker Automotive planuje produkcję hybrydowej limuzyny pojawiły się w mediach już jesienią zeszłego roku, a w czasie targów tuningowych SEMA w Las Vegas firma opublikowała pierwsze zdjęcie pojazdu.
Teraz przyszedł czas na premierę. Fisker Karma jest jedną z gwiazd North American International Auto Show w Detroit. Limuzyna, która przypomina bardziej 4-drzwiowe coupe jest wspólnym dziełem firm Fisker Automotive i Quantum Fuel Systems Technologies. Spółka Quantum ma siedzibę w Kalifornii i jest znana produkcją „czystych” technologii dla przemysłu samochodowego. M. in. ma w swojej ofercie napęd hybrydowy z akumulatorami, które można ładować ze zwykłego gniazdka (prądem o napięciu 110 V).
Fisker Karma zbudowano na zupełnie nowej platformie podłogowej, do której dostosowano nowy system hybrydowy Q-DRIVE składający się z małego silnika benzynowego służącego jako generator dla baterii li-ion zamontowanych pośrodku auta. Energia elektryczna pozyskiwana jest także rekuperacją energii kinetycznej podczas hamowania oraz za pośrednictwem paneli solarnych na dachu auta.
Samochód, którego konstrukcja w dużej mierze wykorzystuje aluminium, może się pochwalić dwoma trybami jazdy, które nazwano Stealth i Sport. Wyłącznie na prąd elektryczny Fisker Karma może przejechać 80 km, prędkość maksymalna auta sięga poziomu 200 km/h.
Fisker Karma, który debiutuje właśnie w Detroit, w niezmienionej formie miałby trafić do sprzedaży. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w ostatnim kwartale 2009 roku.