Od czasu Opla Calibry, która w klasie przystępnych coupe rządziła na początku lat 90-tych, Opel nie zaoferował żadnego tak dużego coupe. Astrę nie można było uważać za bezpośredniego następcę, tak więc nowe studium może wskazywać, że Opel chce znów oferować coś „dużego i dwudrzwiowego”. Prezentowana stylistyka wskazuje, że firma szykuje małą rewolucję, która ujednolici linię stylistyczną przyszłych modeli.
Przód auta to bez wątpienia dalsza ewolucja typowego Opla, którego górną krawędź grilla tworzy chromowana listwa. Zupełnie nowym elementem stylistycznym są jednak pionowe wloty powietrza, częściowo przechodzące w przednie lampy. Sportowymi kształtami charakteryzują się także lusterka zewnętrzne, w których zintegrowano kierunkowskazy. Linię boków zaprojektowano wyraźnie w kształcie klina, jednak nie pojawił się tu żaden wylot ciepłego powietrza.
Oczekuje się, że Opel GTC skorzysta z podzespołów modelu Vectra. Według dostępnych informacji pod maską znajduje się doładowany benzynowy 6-cylindrowiec, który przekazuje moc na wszystkie cztery koła.