Volkswagen naprawdę myśli o ochronie środowiska naturalnego, oprócz nowego Passata BlueMotion, zużywającego średnio 5,1 l oleju napędowego na 100 km i Phaetona V6 TDI spełniającego normę Euro-5, która wejdzie w życie dopiero w roku 2009, przedstawił również Touarega Blue TDI także z ekstremalnie niskim zużyciem paliwa. Volkswagen chce prawdopodobnie pokazać, że niskimi emisjami nie musi się szczycić wyłącznie małe Polo BlueMotion, ale może ono być domeną zarówno dużej limuzyny, jak i SUV-a.
Touareg BlueTDI prezentuje się jako Clean High-Tech Diesel, czyli czysty, nowoczesny i mocny turbodiesel. Chodzi o znany koncernowy silnik 6-cylindrowy 3,0 TDI o mocy 165 kW (225 KM). Ciekawy jest również dzięki temu, że spełnia normy pięciu stanów USA, w których obowiązują najostrzejsze normy emisji spalin, konkretnie Kalifornii, Massachusetts, Nowym Jorku, Vermont i Maine. Samochód wyposażono w łapacz tlenku azotu, który obniża emisje tego gazu o 90 %. Dokładniej mówiąc, norma Euro-4 mówi o 0,25 g NOx/km, natomiast amerykańskie limity, które spełnia Touareg, ustanowiono na poziomie 0,043 g/km. Tak duże obniżenie możliwe jest dzięki technologii, która poprzez działanie mocznika rozłoży tlenek azotu na wodę i azot. Mocznik wtryskiwany jest do układu wydechowego w celu zachowania funkcji redukcyjnej katalizatora, który jest zintegrowany z tłumikiem wydechu.
Opisywaną technologię nazwano SCR (Selective Catalytic Reduction), w produkcji seryjnej pojawi się ona w roku 2008.