Już kilka lat minęło od czasu, kiedy firmy należące do koncernu Volkswagen zaprezentowały swoje małe samochody. Jednak po latach spokoju nadszedł czas na zmianę. Najpierw przyszła Fabia, a teraz Seat zaszokował świat swoim koncepcyjnym modelem Bocanegra (czarna twarz). Agresywnie wyglądający samochód jest kwintesencją wartości, które miałyby cechować każdy pojazd hiszpańskiej firmy – jest ostry, jest agresywny, jest sportowy, jest pełen temperamentu.
Prezydent firmy Seat Erich Schmitt skomentował nowe SportCoupe słowami: „Seat SportCoupe Bocanegra to prototyp ze sportowymi właściwościami i wyraźną stylistyką, który ma pokazać obecną pozycję naszej marki. Zarazem pokazuje kierunek, w którym rozwijać się będzie design naszych samochodów.”
Po przeanalizowaniu oficjalnych zdjęć i rzutem oka na plan rozmiarów auta, można łatwo sobie wyobrazić, jaki samochód za kilka miesięcy zadebiutuje w Barcelonie. Właśnie tam Seat w ostatnich latach prezentował swoje najważniejsze nowości.
Bocanegra pokazuje chyba więcej niż sam Seat miał w zamiarze odkryć. Rozstaw osi 2461 mm zbliżony jest do czeskiej Fabii, tak więc wygląda na to, że także Seat otrzyma obecną platformę podwoziową. Jeśli zderzaki będą przynajmniej zbliżone do tych z konceptu, nowa Ibiza będzie największym małym autem koncernu VW Group. Rozmiary zewnętrzne Seata Bocanegra wynoszą 4063 x 1712 x 1350 mm.
Nazwa samochodu pochodzi od nietypowo zaprojektowanego przodu z lampami poukładanymi z diod LED. Logo firmy – wystylizowana litera S - jest czarne z chromowanym obrębieniem. Ostro cięte linie przodu i tyłu przechodzą także na boki. Elementem, który również zasługuje na uwagę, jest dach panoramiczny, który oświetla wnętrze naturalnym światłem. Sportowy charakter podkreślają 19-calowe koła z niskoprofilowymi oponami w rozmiarze 235/35 R 19.
Wewnątrz znajdziemy zupełnie nową deskę rozdzielczą. Projektanci zrezygnowali z tradycyjnej konsoli centralnej, tak więc deska rozdzielcza obszyta skórą jest bardzo prosta. Prosty zestaw dwóch wskaźników ukrywa się za sportową kierownicą.
Nowy prototyp firmy Seat wyposażono w oszczędny silnik 1,4 TSI z podwójnym doładowaniem i siedmiobiegową przekładnią DSG z możliwością manualnej zmiany biegów.