Jak co rok dziennikarze akredytowani na salonie Genewie dzień prasowy rozpoczynają od wizyty na stoisku Citroëna, spotykając się na tradycyjnym śniadaniu.

Tym razem gospodarzem dla polskiej grupy jest Jerzy Prządka.

- Tegoroczne stoisko zbudowane jest zgodnie i w myśl naszego nowego "image" - nową wizualizacją, zaprezentowaną światu 5 lutego tego roku - mówi dyrektor. Dominuje więc biel i czerwień. Stoisko, jak myślę, jest bardzo przejrzyste dla zwiedzających gości. Co pokazujemy? Przede wszystkim DS Inside: linię DS. Stworzyliśmy specjalnie do tego celu "magic box", w którym można zobaczyć ten samochód. Kolejna nowość to seria specjalna - Nemo Disney: auto przygotowane w specjalnej kooperacji z Disneyem. Oczywiście największy nacisk położyliśmy na samochód, który w najbliższym czasie będziemy mieli także w Polsce, czyli C3 Picasso. Nic dziwnego, że model zajmuje bardzo wiele miejsca na naszym stoisku... Zwracam uwagę na system Stop & Start nowej generacji zastosowany w C3 Picasso - marka potwierdza tym samym swoje kompetencje w dziedzinie mikro- hybrydyzacji, opracowując system, który stanowi wyposażenie aut produkowanych seryjnie. I to są główne punkty prezentowane w Genewie. Dodatkowo wystawiamy prototyp, który zadebiutował na salonie w Paryżu, czyli GTbyCitroën. Jest on - jak widać - bardzo oblegany przez dziennikarzy i gości. Kolejnym istotnym produktem na stoisku jest C-Cactus, samochód w pełni elektryczny. Jako marka twierdzimy, że jest on ucieleśnieniem naszych ambicji w stworzeniu pojazdu w pełni ekologicznego. C-Catus nie emituje bowiem do atmosfery dwutlenku węgla. Na koniec z przyjemnością wspomnę o prototypie C4 WRC HYbrid4: prezentującym hybrydowy układ napędowy z silnikiem Diesla, który będzie montowany seryjnie od 2011 roku w nowym modelu marki, DS5. Nawiązanie do zdobywcy tytułów Mistrza Świata - modelu C4 WRC - jest wyznacznikiem sportowych możliwości tego silnika!

Dziękujemy Jerzemu Prządce, musimy ruszać dalej. Zatrzymujemy się jeszcze na chwilę przy C-Cactusie.

Wraz z tym modelem, Citroën proponuje wizję ekologicznego samochodu przyszłości. Po pierwsze, wyznaczając nowe kierunki rozwoju motoryzacji, które opierają się na prostym założeniu: stworzyć ekologiczny samochód o atrakcyjnym stylu, zachowując jedynie najistotniejsze, cenione przez użytkowników elementy wyposażenia, posiadające zasadnicze znaczenie dla zapewnienia im komfortu.

Po drugie, opierając w znacznym stopniu konstrukcję auta na materiałach odzyskiwanych lub podlegających recyklingowi. Ponadto, stosując tę racjonalną i przyjazną dla środowiska koncepcję również w układzie przeniesienia napędu: prezentowany na stoisku Citroëna prototyp C-Cactus wyposażony jest w silnik emitujący 0 g CO2 / km, dzięki zastosowaniu w pełni elektrycznego napędu.

To swego rodzaju demonstracja wyników prac prowadzonych przez Markę w zakresie rozwoju technologii elektrycznych… i przedsmak jednego z systemów napędowych, który mógłby stanowić wyposażenie samochodów produkowanych seryjnie!

I C3 Picasso, który wkrótce pojawi się w salonach w Polsce. Wyposażony w system Stop & Start najnowszej generacji i mechaniczną, elektronicznie sterowaną, 6-przełożeniową skrzynię biegów samochód emituje CO2 na poziomie nie przekraczającym 110 g / km...