Logo
WiadomościTargi SamochodoweIAA Frankfurt 2009: Trabant nT - legenda czeka na powrót

IAA Frankfurt 2009: Trabant nT - legenda czeka na powrót

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Nie ma już dwusuwowego silnika ani duszących spalin, ale jest za to dobrze dopasowany retro-design. Nowy Trabant ma jeszcze daleką drogę do produkcji seryjnej, ale dzisiaj jest jedną z gwiazd IAA 2009 we Frankfurcie nad Menem.

IAA Frankfurt 2009: Trabant nT - legenda czeka na powrót
Zobacz galerię (23)
Auto Świat
IAA Frankfurt 2009: Trabant nT - legenda czeka na powrót

Nazwa Trabant wciąż je, chociaż na drogach ten symbol NRD spotykany jest już coraz rzadziej. Za ożywieniem legendarnej marki już podczas IAA 2007 stała firma Herpa, która specjalizuje się w produkcji modelików samochodów i samolotów. Zastrzeżoną patentem markę odkupiła od stowarzyszenia właścicieli Trabantów i swój ambitny plan poprzez pierwsze szkice zmaterializowała w postaci modelu w skali 1:10.Dzisiaj nowego Trabanta widzimy już w realnym kształcie modelu studyjnego.

Jasnoniebieski hatchback. Który ma światową premierę podczas salonu samochodowego we Frankfurcie nad Menem otrzymał nadwozie stworzone przez designera Nilsa Poschwatta, który przed laty porzucił pracę w koncernie Volkswagen, by poświęcić się pracy nad nowym Trabantem.

Trzydrzwiowy hatchback w porównaniu ze swoim protoplastą ma wydłużony rozstaw osi, co zmieniło jego proporcje, ale zbliżone kształty i charakterystyczny kolor nadwozia. Prototyp pomogła stworzyć firma IndiKar – Individual Karosseriebau GmbH, która jest trzecim partnerem tego projektu.

Zamiast dwusuwowego silnika twórcy konceptu zamierzają zastosować elektryczny napęd przednich kół. Asynchroniczny silnik elektryczny (45-47 kW) mógłby rozpędzać to auto do prędkości 130 km/h i przy zastosowaniu akumulatorów litowych zapewniać dojazd do 160 km. Twórcy tego pojazdu są przekonani, że z powodzeniem może ono pełnić rolę drugiego auta w rodzinie, na dojazdy do pracy. Statystycznie w Niemczech do pracy dojeżdża się 50 km dzienne. Ładowanie akumulatorów z domowej sieci elektrycznej zajmie 8 godzin, gniazdko 380 V skróci ten proces do 2 godzin.

Pojazd ma wymiary zewnętrzne: 3.950 mm x 1.690 mm x 1.500 mm oraz rozstaw osi 2450 mm. Według producenta jego cena nie powinna przekroczyć 20 tys. Euro. Rozpoczęcie produkcji seryjnej będzie możliwe w 2012 roku.

Ekspozycja tego pojazdu we Frankfurcie nie tylko ma zwrócić na siebie uwagę zwiedzających, ale także pomóc w znalezieniu potencjalnych inwestorów. Zainteresowani powinni dysponować kapitałem przynajmniej 30 mln Euro.

RoadLook.pl poleca:Frankfurt 2009 - przegląd nowości od A do Z

Praktyczne informacje dla zwiedzających - jak dojechać, gdzie kupić bilety?

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
Powiązane tematy: