Targi samochodowe są nadal atrakcyjne i dla publiczności, i dla firm samochodowych. W tym roku w Poznaniu powiało luksusem i egzotyką – po raz pierwszy pojawiło się Ferrari (wystawiło 3 modele: FF, 458 Spider oraz California), Lotus (pokazał dwa modele - Elise i Evora), nie zabrakło też Porsche (Panamera GTS, 911 cabrio, Boxster) i Mercedesa, który wystawił supermocną Klasę C AMG Black Series oraz SLS-a roadstera.
Oczywiście nie zabrakło także rynkowych przebojów. VW pokazał małego Up!-a w wersji 3- oraz 5-drzwiowej. Skoda model Citigo oraz całą swoją gamę modeli, Audi oprócz już znanych modeli zaprezentowało najnowsze A3 oraz A4 Allroad. Na stoisku Volvo podziwiano nowe V40, w Hondzie nowego Civica, a Ford eksponował nowiutkiego B-Maxa (sprzedaż modelu dopiero na jesieni).
Sporym zainteresowaniem cieszył się Peugeot – szczególnie nowy model 208 oraz 3008 Hybrid i 508 RXH. Obecni byli również producenci koreańscy – Kia pokazała nowego cee’da a Hyundai model i30 kombi.
Oprócz nowych modeli aut osobowych podczas poznańskiego salonu zaprezentowało bardzo dużą ofertę kamperów. Kilkanaście firm zajęło całą halę wystawienniczą pokazując kilkadziesiąt modeli samochodów kempingowych z bogatym wyposażeniem.
Uczestnikiem poznańskiego Motor Show był też miesięcznik Top Gear. Na stoisku redakcja wystawiła m.in. Caterhama, Bentleya oraz Aston Martina. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też symulatory jazdy.
Tekst i zdjęcia Roman Dębecki