Fotografie prototypów, klatki z gier komputerowych czy filmy z zakamuflowanym Nissanem GT-R podsycały atmosferę oczekiwania na najostrzejszą broń ze stajni japońskiego producenta. Skończyło się, jeden z najstarszym magazynów motoryzacyjnych Motor Trend (wydawany od roku 1949) popełnił wpadkę.
Na stronie tytułowej grudniowego numeru, na tydzień przed rozpoczęciem salonu samochodowego w Tokio, pojawiła się fotografia auta bez maskowania. Na to od razu zareagował magazyn Inside Line i opublikował zdjęcia wnętrza.
Do zdjęć dołączamy kilka najważniejszych liczb. Następca modelu Nissan Skyline GT-R (R34) otrzymał 6-cylindrowy widlasty silnik o pojemności 3,8 l oferujący 350 kW (476 KM) mocy i 590 Nm momentu obrotowego. Z takimi osiągami radzi sobie 6-stopniowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów GR6 z trybem sekwencyjnym, która znajduje się przy tylnym dyferencjale (system transaxle).
Nissan twierdzi, że GT-R przyśpiesza od 0 do 60 mph (96 km/h) w 3,5 s i ćwierć mili (400 m) przejeżdża w 11,7 s. Prędkość maksymalna 307 km/h. Porównując dane Porsche 911 Turbo (997) w stosunku do ceny GT-R, która w USA ma wynieść ok. 80 tys. dolarów, trzeba przyznać, że Nissan przygotował mocnego konkurenta.