Jak pokazują badania szacownej instytucji, jaką bez wątpienia jest Niemieckie Biuro Statystyczne, 60% osób dojeżdża do pracy samochodem, prawie 75% z nich pokonuje mniej niż 25 km, a większość (90%) podróżuje samotnie. Nils jest więc dla nich idealny. Jest niemiecki (kwestie patriotyczne też są ważne), mieści tylko kierowcę, mierzy 3 m długości i ma napęd elektryczny. Otrzymujemy 20 KM mocy (w porywach 33 KM), 65 km zasięgu i przyzwoite osiągi (mniej niż 11 s do setki, maksymalnie 130 km/h). Nils waży tyle co nic (460 kg dzięki szerokiemu zastosowaniu aluminium), wygląda jak supersamochód (ma na przykład podnoszone drzwi – cool!) i generalnie fajnie, gdyby wyjechał na drogi.
Galeria zdjęć
volkswagen, prototypy, auta elektryczne, frankfurt 2011
volkswagen, prototypy, auta elektryczne, frankfurt 2011
volkswagen, prototypy, auta elektryczne, frankfurt 2011
volkswagen, prototypy, auta elektryczne, frankfurt 2011