Auto Świat Wiadomości Turystyka TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Wysokie góry działają jak magnes, zarówno na doświadczonych wspinaczy, jak i amatorów turystyki. Ale nieprzewidywalna natura kusząca pięknymi, a zarazem surowymi widokami, zimą staje się szczególnie niebezpieczna. Tu nie ma miejsca na złe przygotowanie i lekkomyślność

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
Zobacz galerię (18)
Auto Świat
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach

Zakopane powstało pod koniec XVI w. jako mała osada pasterska. Rozkwit zawdzięcza pięknemu położeniu i wspaniałej naturze, która je otacza. Zanim jednak ludzie docenili wagę przyrody, w XVIII-wiecznych pobliskich Kuźnicach rozkwitał przemysł. Aż trudno dziś uwierzyć, że w tym rejonie działała największa w Galicji huta żelaza, a w okolicy prowadzone były prace górnicze w poszukiwaniu cennych kruszców i minerałów.

Kiedy surowce zaczęły się kończyć, a zakłady podupadać, przyszedł czas na rozwój turystyki i taternictwa. W 1873 r. powstało Towarzystwo Tatrzańskie, a coraz większe zainteresowanie sprawiło, że w 1909 r., z inicjatywy Mariusza Zaruskiego, założono Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jego powstanie przyspieszyła śmierć w lawinie wielkiego miłośnika Tatr – Mieczysława Karłowicza.

W grudniu, kiedy spadł śnieg, postanowiliśmy odwiedzić Podhale, by podpatrzeć pracę TOPR-owców, dowiedzieć się, jak wyglądają Tatry zimą i jak bezpiecznie się po nich poruszać. Wyposażeni w Superba 4x4 z silnikiem 1.8 TFSI udaliśmy się do Zakopanego, gdzie mieści się siedziba TOPR-u. Jako że ratownicy także wykorzystują Skody (tyle że Yeti i Octavie Scout), była okazja do porównania modeli i „ujeżdżania” zaśnieżonych, górskich serpentyn. Na tych trasach nieoceniony okazał się napęd 4x4 (oś tylna dołączana za pomocą sprzęgła Haldex), nieco podwyższone zawieszenie i osłony podwozia z pakietu na bezdroża.

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrachŻródło: Auto Świat

Superb doskonale radził sobie na ciasnych, śliskich zakrętach oraz w głębokim, miękkim śniegu. Choć systemy elektroniczne dopuszczają do poślizgu auta, to jednak jazda jest w pełni bezpieczna. Zanim jednak wybraliśmy się w góry przeszliśmy szkolenie, jak bezpiecznie poruszać się po zaśnieżonych szlakach oraz poznaliśmy geografię Tatr i Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN). Pomimo surowych zasad tam panujących, do dyspozycji turystów jest aż 275 km znakowanych szlaków (pięć kolorów, które wcale nie świadczą o skali trudności) o różnych stopniach trudności: od łatwych po bardzo trudne i wyposażone w łańcuchy, klamry i drabinki.

Najchętniej odwiedzanymi miejscami są: Morskie Oko, Giewont, Kasprowy Wierch oraz Dolina Kościeliska i jaskinie w jej okolicy. Najwyższym punktem w Tatrach, na który można wejść szlakami są Rysy, a najtrudniejszym Orla Perć, gdzie dojście zabezpieczone jest klamrami i łańcuchami.

W polskich Tatrach turyści (w ciągu roku jest ich około 3 milionów) mogą zdobyć 88 szczytów: 26 w Tatrach Wysokich i 62 w Zachodnich. Na terenie Parku działa 8 schronisk turystycznych należących do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego (PTTK).

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrachŻródło: Auto Świat

Są to jedyne miejsca w parku, gdzie można nocować i bez kłopotu wyruszyć na wszystkie szlaki. Nie każdą trasę, choć są dopuszczone do zwiedzania cały rok, można pokonać w zimie lub w trudnych warunkach atmosferycznych. Dlatego przed każdą wycieczką warto zapoznać się z charakterystyką trasy i panującymi na niej warunkami oraz zabrać ze sobą mapę, kompas i dodatkowo nawigację. Trzeba liczyć się z szybko zmieniajacymi się w wysokich górach warunkami pogodowymi czy choćby niewidocznymi pod śniegiem oznaczeniami i pułapkami. Dlatego zimą, bardziej niż sztywne trzymanie się wytyczonej ścieżki, zalecane jest wybieranie bezpieczniejszej drogi w jej pobliżu i odpowiednie nawigowanie.

Niskie temperatury i przenikliwy wiatr szybko wychładzają organizm. Należy sprawdzić komunikaty pogodowe, dostępność trasy i dostosować plany do kondycji fizycznej oraz sprzętu, jakim dysponujemy. Oczywiście niekoniecznie wtedy, gdy zamierzamy wjechać kolejką na Kasprowy Wierch, by obejrzeć tylko panoramę szczytów, bo wtedy możemy rozgrzać się herbatą w restauracji.

Żeby się przekonać jak naprawdę jest w górach, wybraliśmy się na wycieczkę z Kasprowego Wierchu (1987 m n.p.m.) na Świnicę (2301 m n.p.m.). Pomimo że ma ona 2,3 km wysokości, a różnica wzniesień to nieco ponad 300 m, przewidywany czas wycieczki wynosi 2,5 h. Zaczyna się szerokim i łatwym traktem, ale z biegiem staje się coraz trudniejsza.

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrachŻródło: Auto Świat

Trzeba pokonywać półki skalne i wspinać się. Wraz z doświadczonym przewodnikiem, Piotrem Konopką, wyposażyliśmy się w odpowiedni sprzęt. W ekstremalnych warunkach najlepiej sprawdzają się rzeczy lekkie, ciepłe, wodoodporne i nieprzepuszczające wiatru. Dobrze mieć ze sobą dodatkową parę spodni czy bluzę, dwie pary rękawiczek i czapkę. Przy niskich temperaturach i silnym wietrze nietrudno o odmrożenia.

W obowiązkowym wyposażeniu powinny się też znaleźć: sprawna latarka, płachta NRC (posrebrzana), mapa, telefon komórkowy, raki (do chodzenia po lodzie), czekan (służący do asekuracji), składana łopatka, sonda (do szukania ludzi pod śniegiem), detektor (lokalizujący zasypanego), plecak z systemem bezpieczeństwa ABS. Ten ostatni nie tylko mieści sprzęt, ale ma też dwie, błyskawicznie pompowane komory, które zwiększają szansę pozostania na powierzchni lawiniska o ponad 90 procent!

Mając świetne wyposażenie, wyruszyliśmy w kierunku Świnicy. Na butach znalazły się raki, ale szybko okazało się, że… trzeba jednak umieć się w nich poruszać, bo łatwo zaczepić o nogawkę i się przewrócić, a poza tym strasznie wykręcają stawy. Do rąk trafiły czekany i kije – żeby było stabilniej. W czasie drogi musieliśmy pokonywać oblodzenia na skalnych półkach i unikać lawinowych nawisów. Większość wypadków lawinowych powstaje z winy człowieka, dlatego ważne jest czytanie komunikatów i umiejętność rozpoznawania niezwiązanych warstw śniegu, podatnych na osuwanie.

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrachŻródło: Auto Świat

Pokrywa śniegu podlega naprężeniom, jest delikatna, a 100 m3 „puchu” waży ok. 25 ton i po osunięciu zbija się, niczym mieszanka gipsu. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej: www.lawinoweabc.pl. Z powodu brodzenia w głębokim śniegu, częstych przystanków dydaktycznych oraz fotograficznych, okazało się, że jest późno i zrezygnowaliśmy ze zdobywania szczytu. Tym bardziej że w zimie kolejka linowa kursuje tylko do godziny 16.00. Nocleg na górze, przy minus 15oC, nie był naszym marzeniem.

W górach o wiele łatwiej się zmęczyć niż na nizinach, ale lepiej się też wypoczywa. W końcu na taternickie eskapady nie trzeba wybierać się codziennie. Na Podhalu jest naprawdę wiele ciekawych miejsc kulturalnych, architektonicznych i sportowych. Zimowa Stolica Polski i okoliczne miejscowości są jednym z najbardziej znanych w Polsce ośrodków narciarskich. Amatorzy białego szaleństwa mają do dyspozycji stoki o każdej skali trudności, różnicy poziomów, długości, cenie. Coraz popularniejszy w Tatrach staje sie Ski Touring, czyli połączenie tradycyjnych nart biegowych ze zjazdowymi. Specjalna konstrukcja i możliwość założenia tzw. fok (pasy wykonane z tworzywa sztucznego, z jednej strony pokryte włosem) umożliwiają podchodzenie pod górę. W górnej części Doliny Bystrej czy w Dolinie Chochołowskiej znajdziemy idealne warunki do uprawiania tej dyscypliny.

TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrach
TOPR i Skoda Superb: zimowe klimaty w tatrachŻródło: Auto Świat

Na zmotoryzowaną wycieczkę wybraliśmy się, by zobaczyć piękne widoki, góralskie chaty, stare, drewniane wille projektowane przez Stanisława Witkiewicza (twórcę stylu zakopiańskiego), liczne kościoły i kaplice, w tym zbudowaną bez gwoździ Kaplicę w Jaszczurówce. Kolejnym miejscem był Chochołów, który słynie z bardzo starej zabudowy, a na dodatek ma swoją skocznię narciarską (widoczną na zdjęciach). Niestety, zabrakło nam czasu na odwiedzenie licznych muzeów, rezerwatu Przełomu Białki, zamków w Niedzicy i Czorsztynie oraz zapory i elektrowni w Niedzicy, które można zwiedzać. Nie było też czasu na okoliczne termy.

Te straty odbiliśmy sobie posiłakmi w stylowych górskich chatach (a znaleźć można naprawdę godne uwagi restauracje niekoniecznie w centum miasta), które serwują lokalne trunki i specjały: kwaśnice, golonki, kiełbasy, pierogi i sery.

Nasza Skoda Superb świetnie spisała się na zaśnieżonych podhalańskich szlakach. Okazała się wyjątkowo pakowna, zapewniając przy tym mnóstwo miejsca pasażerom z tyłu, całkiem dynamiczna, a przy tym niezbyt paliwożerna. Silnik 1.8 TFSI przy dynamicznej jeździe spalał w trasie 9 l/100 km, a przy ekonomicznej zadowalał się 7,5 l. Ten model jest ciekawym połączeniem dynamiki i ekonomii, a przy tym charakteryzuje się wysoką kulturą pracy.

Za pomoc dziękujemy ekipie TOPR (w szczególności Janowi Krzysztofowi i Piotrowi Konopce) oraz dyrekcji TPN. Przydatne informacje znaleźć można na: www.topr.pl; www.tpn.pl; www.mountain-guide.pl

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków