Wszystko wskazuje, że wkrótce na polskich autostradach i drogach szybkiego ruchu pojawią się kolejne urządzenia. W planach jest zamontowanie odcinkowych rejestratorów prędkości. Pierwszy będzie mierzył prędkość na 20-kilometrowym odcinku autostrady A4 na zachód od Wrocławia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już realizuje proces wdrożenia tego projektu.

Warto dodać, iż odcinkowe pomiary prędkości z powodzeniem od kilku lat funkcjonują w kraju naszych południowych sąsiadów. Takie systemy zainstalowano na kilku autostradowych odcinkach, gdzie statystycznie dochodziło do największej liczby wypadków. Są też w wielu miejscach na terenie aglomeracji miejskich. Najwięcej w Pradze, gdzie często prędkość na miejskiej obwodnicy ograniczana jest nawet do 50 km/h. Czescy kierowcy już takie rozwiązania przyjęli z pokorą, co widać na drodze, gdy prawie każdy stara się jechać z dozwoloną prędkością.

Może zatem warto by skorzystać z czeskiego przykładu, który sprawdził się w praktyce, a co najważniejsze przyczynił się do zmniejszenia tragicznych w skutkach wypadków.