Z jego działalności nie byli i nadal nie są zadowoleni lokalni strażnicy miejscy, którzy już od kilku lat objęci są stałą obserwacją pana Emila, a ich poczynania obiegły całą Polskę. Sprawa trafiła do sądu. Pan Emil został oskarżony między innymi o stalking.

Uzasadnienie sądu w sprawie pana Emila

Po nagłośnieniu przez nas sprawy pana Emila, który stanął przed sądem za tropienie nadużyć straży miejskiej, z całej Polski napłynęły dla niego słowa wsparcia.

"Panie Emilu w Państwie prawa należałyby się Panu podziękowania, a nie nękanie przez straż. Podziwiam pana i jednocześnie współczuję z powodu kłopotów. Pana walka z tą mafia świadczy, że wszyscy powinniśmy tak robić, to by ich nauczyło co mogą, a czego nie" – pisał jednej z internautów.

"Popieram wytrwałość i odwagę tego Pana. Niech Panu nigdy nie zabraknie determinacji!" – dodawał inny.

"Panie Emilu - niech Pan trzyma tak dalej!!!!", "Brawo Panie Emilu, jesteś Wielki"– takich motywujących wpisów nadeszły setki.

Finansowe wsparcie

Internautom do tego stopnia zaimponowała determinacja pana Emila, że gotowi są nawet wspomóc finansowo jego walkę z nadużyciami straży miejskich.

"Panie Emilu, proszę założyć jakąś fundację albo inną formę możliwości finansowania pańskiej działalności. Sam chętnie przeleję co jakiś czas (może i niewielką) sumę, by wspomóc tropienie takich absurdów" - pisał ~ktoś przychylny panu Emilowi.

Nie był to odosobniony wpis: "Panie Emilu chętnie panu parę złotych prześlę na konto, wesprę pana w tak szczytnych działaniach!!!!" – dorzucił swoją ofertę użytkownik ~Mark.

Z pomocą zaoferował się także ~normalny kierowca: "GRATULACJE Panie Emilu. Cała Polska jest z tobą. Wielu jest bezsilnych. Będziemy cię wspierać nie tylko słowem, lecz i materialnie, żeby starczyło i pieniędzy i sił na tę walkę. Informuj nas w internecie o terminach rozpraw, to zrobimy manifestację radości przed sądami. A złodzieje gminni niech pokażą swoje oblicze przed obywatelami".

Takich Emilów trzeba więcej!

Wielu użytkowników kibicuje panu Emilowi, ale i podkreśla, że aby cokolwiek zmienić w naszym kraju, potrzeba więcej takich zdeterminowanych osób, nie tylko do tropienia nadużyć staży miejskich:

"Takich panów Emilów potrzeba w Polsce wszędzie, począwszy od monitorowania posłów aż do najniższej rangi urzędnika, to wtedy nauczyliby się postępować zgodnie z prawem. Nadużycia prawa byłyby zakończone. BRAWA DLA P. EMILA!!!!" – pisał użytkownik J.K.

"Takich Emilów ostro brakuje w urzędach, w Spółdzielniach Mieszkaniowych i tzw. Wspólnotach Mieszkańców zachęcamy wolontariuszy do działań... bo tam jest jeszcze większy prywatny folwark PANÓW Prezesów!!!" – dodawał inny internauta.

Emil dziękuje za wsparcie

Pan Emil nie spodziewał się takiego odzewu ze strony internautów.

– Widziałem, jak liczba komentarzy się powiększa, jak rośnie powyżej tysiąca. To jest mega ilość. Przeczytałem około setki. Chciałbym podziękować za słowa wsparcia. Większość komentarzy zamieściły osoby, które utożsamiają się z moją sytuacją, które już wcześniej zostały poszkodowane przez straż miejską. Ilość komentarzy odzwierciedla, jakie są nastroje społeczne. To przekaz społeczny: zróbcie coś z tą niewielką grupą osób, jaką jest straż miejska. Wyjścia są dwa: albo likwidacja straży miejskich albo dorzucanie mandatów za picie, palenie papierosów, śmiecenie, blokady na koła i fotoradary do skarbu państwa, a nie do konta urzędów gmin. Wtedy będziemy mieli obraz, czy chodzi o bezpieczeństwo, czy zarabianie – mówi pan Emil.

Kolejna wygrana sprawa

Panu Emilowi udało się niedawno wygrać kolejną batalię ze strażą miejską. Tym razem pomyślnie dla niego zakończył się wytoczony mu przez straż miejską z gminy Kargowa proces o stalking.

– Jest to kolejna wygrana, ale pierwsza, w której sędzia w sposób jednoznaczny odpowiedział na pytania, czy mogę, czy mam prawo zwracać uwagę strażnikom i publikować materiały w takim stanie, w jakim je wykonałem. Odpowiedział nie tylko na moje pytania, ale odpowiedział wszystkim, którzy się tym zajmują, a grupa ta jest coraz większa – mówi.

Straż Miejska skarży, ale nie komentuje

O skomentowanie wyroku poprosiliśmy też straż miejską z gminy Kargowa. Odesłano nas do burmistrza miasta. Ten jednak przebywa na urlopie i sprawę będzie mógł skomentować dopiero po powrocie.

O podobny komentarz zwróciliśmy się do urzędów miejskich w Nowym Miasteczku i Kożuchowie, z których straże miejskie także w przeszłości wytaczały panu Emilowi sprawy sądowe.

Nowe Miasteczko sprawę pana Emila zostawia bez komentarza. Podobne stanowisko przyjmuje Urząd Miejski w Kożuchowie.

– Działalności Pana Emila nie będziemy komentować. Chcielibyśmy jednak, aby media podeszły do sprawy z szerszej perspektywy. W miejscach, gdzie od dłuższego czasu ustawiany jest w naszej gminie fotoradar, poprawiło się bezpieczeństwo, ponieważ kierowcy coraz częściej zdejmują nogę z gazu. Świadczy o tym spadająca z roku na rok liczba rejestrowanych na terenie gminy wykroczeń – informują przedstawiciele urzędu.