Porsche 924 to bardzo ważny model w historii niemieckiej marki. Pierwszy seryjnie produkowany z silnikiem chłodzonym cieczą umieszczonym z przodu i pierwszy oferowany z w pełni automatyczną skrzynią biegów. To także jeden z najtańszych modeli Porsche dlatego Richard Hammond zdecydował się na jego kupno w 6. Odcinku V serii telewizyjnego „TopGear”.
Przypomnijmy, w 2004 r. prezenterzy TG dostali po 1500 funtów na kupno tanich Porsche, które wzięły udział w kilku zadaniach, w tym musiały o własnych siłach dojechać z Londynu do Brighton i zostały poddane morderczej próbie na czas w rękach Stiga na skazanym na zagładę torze TopGear w Dunsfold.
Richard zdecydował się zmodyfikować swój samochód z 1980 r., by poprawić jego prowadzenie i osiągi przez wyrzucenie z wnętrza wszystkich zbędnych elementów, włącznie z wygłuszeniem. Założył też nowe opony i amortyzatory, a nadwozie ozdobił płomieniami mającymi przypominać legendarne malowanie Gulf i numerem 54, pod którym Clarkson dopisał „cali wzrostu”.
Napis wciąż widoczny jest na samochodzie, który po zakończeniu kręcenia odcinka sprzedany został prywatnej osobie. Auto od tamtej pory uczestniczyło w licznych pojeżdżawkach na południowym wschodzie Anglii, ale najwyraźniej znudziło się właścicielowi i trafia w najbliższy weekend na aukcję domu Coys bez ceny minimalnej.
Znamy kogoś, kto może być zainteresowany, by stworzyć kolejną repliczkę, lub chociaż rajdówkę klasy WRC ;)