Za najbardziej tragicznymi wypadkami drogowymi stoi zwykle jazda ze zbyt dużą prędkością oraz brawura, często wspomagana przez alkohol.
Niestety –szanse na rychłą poprawę sytuacji są niewielkie. Dlaczego? Otóż okazuje się, że Polacy kochają szybką jazdę najbardziej ze wszystkich Europejczyków, a co więcej – podróżowanie w obszarze zabudowanym nie skłania ich do tego, by zdjąć nogę z gazu. Jedną z głównych przyczyn takiego zachowania jest wiara we własną nieomylność.
Większość Polaków uważa się za spokojnych kierowców, mających duże doświadczenie i potrafiących samodzielnie ocenić, kiedy można jechać szybko, a kiedy trzeba zwolnić. Zagrożenie stanowią dla nich jedynie inni kierujący.
Z ankiety przeprowadzonej w ramach kolejnej odsłony kampanii „Włącz myślenie” wynika, że 63 proc. Polaków ocenia, że jeździ ostrożnie, 59 proc. twierdzi, że zawsze lub co najmniej często stosuje się do obowiązujących przepisów, a 45 proc. – że nie przekracza dopuszczalnej prędkości i ustępuje pierwszeństwa pieszym. Jednocześnie 62 proc. badanych uważa, że narzucone przez znaki limity prędkości są nieodpowiednie, 45 proc. sądzi, że dopuszczalna prędkość poza terenem zabudowanym powinna być wyższa, a 65 proc. przyznaje, że przekraczanie prędkości jest w Polsce powszechnie akceptowane.
Tylko 34 proc. ankietowanych zadeklarowało, że dostosowuje prędkość jazdy do wskazań znaków drogowych, co w pełni potwierdzają analizy Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. W miastach i małych miejscowościach zbyt szybko jeździ aż 85 proc. kierowców! Mimo ograniczeń na obszarze zabudowanym do 50 km/h średnio poruszamy się tam z prędkością 76 km/h!
Co skłania nas do zbyt szybkiej jazdy? Najczęściej powtarzają się następujące wytłumaczenia: pośpiech, dobry samochód oraz to, że inni też tak robią. Jednak tak naprawdę szybka jazda w 70 proc. Polaków budzi wyłącznie pozytywne skojarzenia!
Dla młodych mężczyzn jest dobrym sposobem imponowania innym, a na dodatek sprawia dużo satysfakcji i podnosi poziom adrenaliny. Starszym mężczyznom daje poczucie siły, odwagi i męskości. Młodym kobietom prędkość gwarantuje poczucie swobody, wolności i niezależności, zaś według starszych pań szybka jazda to forma relaksu, odpoczynku i oderwania się od codzienności.
Skutki upajania się prędkością są jednak tragiczne. W 2010 r. w wypadkach spowodowanych niedostosowaniem prędkości do warunków jazdy (niekoniecznie do ograniczeń szybkości) zginęło 1117 osób. W wyniku nieprawidłowego wyprzedzania (zwykle przy szybkiej jeździe) śmierć poniosło 278 osób, a na skutek wymuszenia pierwszeństwa – 433.