Przy czym, w przeciwieństwie do wspólnie produkowanych w czeskim Kolinie małych modeli Citroena C1, Peugeota 107 i Toyoty Aygo, małe modele Forda i Fiata będą wyraźnie różnymi samochodami, o wnętrzu i nadwoziu charakterystycznymi dla każdej marki.

W przypadku Fiata będzie to następca modelu Fiat 500, zaś Ford zamierza zastąpić obecnie produkowany model Ka. Współpraca ma przynieść znaczne korzyści dzięki ograniczeniu kosztów rozwojowych i osiągnięciu efektu skali w produkcji i zakupie podzespołów. Wprowadzenie na rynek planowane jest na lata 2007-2008, a roczna wielkość produkcji ma wynieść 240.000 aut, podzielone równo pomiędzy obu producentów.

Oba koncerny już współpracują nad tym projektem. Projektowane pojazdy wykorzystają platformę, na której zbudowany jest Fiat Panda. Nowe modele będą produkowane w istniejącej fabryce Fiata w Tychach oraz wykorzystywać będą układy napędowe Fiata produkowane w Polsce oraz we Włoszech. Inżynierowie Forda będą pracowali w Tychach nad rozwojem tego projektu.

"Umowa z Fordem stanowi kolejny znaczący etap w naszej strategii nawiązywania współpracy w celu efektywnego wykorzystania środków finansowych oraz zasobów produkcyjnych." - powiedział Sergio Marchionne, prezes Fiat Group i Fiat Auto - "Partnerstwo Fiata z Fordem jest istotne dla nas z czterech względów: stanowi wyraz zaufania do możliwości naszej fabryki w Tychach; jest świadectwem uniwersalności udanej platformy Fiata Panda; jest wzajemnie korzystną formą współpracy obu firm. Umożliwi także wzmocnienie postrzegania marki dzięki produkcji oczekiwanego Fiata 500, który stał się już symbolem nie tylko w długiej historii naszej firmy, ale także przemysłu motoryzacyjnego."

"Następca Forda Ka będzie równie charakterystycznym modelem jak obecnie produkowany Ford Ka - powiedział John Fleming, prezes Ford of Europe. - "Nowy samochód zachowa fundamentalne cechy swego oryginału z elementami naszego nowego języka projektowania 'kinetic design'."