Regulowanie radia, zmiana płyty w odtwarzaczu czy rozmowa przez telefon - każda z tych czynności powoduje, że nie jesteśmy w stanie śledzić sytuacji na drodze równie efektywnie, jak przy zajmowaniu się jedynie prowadzeniem auta.Telefon jest szczególnie niebezpieczny. Radio możemy przestawić w każdej chwili, więc gdy na drodze dzieje się coś wymagającego większego skupienia, możemy najpierw ominąć niebezpieczną sytuację, a później dopiero regulować radio. Gdy zadzwoni telefon, najczęściej odbieramy go niezależnie od sytuacji drogowej. Aparat trzymamy przy prawym uchu. Ale trzeba zmienić bieg i wyprzedzać, przekładamy go więc do lewej ręki. W tym momencie wypada włączyć kierunkowskaz, więc przytrzymujemy telefon ramieniem przy uchu. Totalny chaos. I zupełnie bez sensu. Bo jaki jest sens ryzykować, że nie zareagujemy w porę i doprowadzimy do nieszczęścia, skoro...... słuchawkę na kablu można kupić za 10 zł, bezprzewodową za 100 złWystarczy skorzystać z internetu, aby zaopatrzyć się w niedrogą słuchawkę, dzięki której będzie można bez skrępowania prowadzić auto. Najlepiej bezprzewodową -wtedy telefon może leżeć gdziekolwiek w aucie, a my mamy możliwość rozmowy bez odrywania rąk od kierownicy, bez przeszkadzającego kabla. Jest też na niej przycisk do odbierania rozmów. Kosztuje to jakieś 100 zł (patrz: Allegro albo inne serwisy aukcyjne). To równowartość 20 l benzyny, a poprawa poziomu bezpieczeństwa jest niewyobrażalna. Jeżeli kogoś jeszcze nie przekonaliśmy: mandat za rozmawianie przez telefon komórkowy trzymany w ręku podczas jazdy może być droższy od takiej słuchawki. Przepisy jednoznacznie zabraniają korzystania z aparatu telefonicznego, jeżeli prowadzący pojazd trzyma słuchawkę w ręku (art. 45.2.1 PRD). W praktce oznacza to możliwość krzystania z telefonu wyłącznie przy wykorzystaniu zestawu głośnomówiącego, który eliminuje konieczność odrywania rąk od kierownicy. Pamiętajmy jednak, że najbezpieczniej jest wówczas, gdy rozmowy w aucie prowadzone za pomocą telefonu ograniczymy do niezbędnego minimum, co oczywiście nie wiąże się z koniecznością wyłączenia telefonu. Gdy wsiadamy do auta i spodziewamy się telefonu, to niezależnie, czy mamy zestaw bezprzewodowy czy też nie, trzymajmy komórkę na wierzchu. Szukanie po kieszeniach dzwoniącego telefonu może doprowadzić do wypadku.