Wylicytowany na Florydzie egzemplarz Mustanga odnaleziono w 2018 roku. Był to samochód w kolorze Highland Green, którym jeździł Steve McQueen w filmie "Bullitt" z 1968 roku.

Sprzedano go na aukcji samochodów klasycznych Mecum na Florydzie, gdzie pobił dwa rekordy: najdroższego Mustanga i muscle cara w historii. Poprzednio najwięcej trzeba było zapłacić za Shelby Mustanga GT500 z 1967 roku - 2,2 mln dolarów.

Niektórzy eksperci uważali nawet, że samochód z "Bullitta" może osiągnąć cenę 4 mln dolarów.

"Biorąc pod uwagę fakt, że samochód zniknął na dziesięciolecia tylko by się nagle pojawić powoduje, iż stał się filmową kapsułą czasu. Jest to zjawisko, które nie powtórzy się za naszego życia" - podkreślił szef firmy ubezpieczającej klasyczne samochody Hagerty, McKeel Hagerty.