Logo

Opel Speedster Turbo - mały, lekki, szalony!

Piotr Burchard
Piotr Burchard

Zdejmujemy „kapturek”, czyli niewielki kawałek materiałowego dachu, zwijamy go i chowamy za fotelami. Przekręcamy kluczyk w stacyjce i... uruchamiamy silnik chromowanym guzikiem umieszczonym na desce rozdzielczej. Kto nie zna procedury, może się zbłaźnić. Za plecami kierowcy i pasażera wpada w bulgot dwulitrówka z turbo – taka sama występowała także w Astrze coupé i Zafirze OPC. Jednak to tutaj to zupełnie inny świat niż pozostałe modele Opla.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
Powiązane tematy: Opel Roadster
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu