Wiemy, że oświetlenie jest ważne, ale mamy jednak sporo do nadrobienia
Polscy kierowcy postrzegają oświetlenie jako trzeci pod względem bezpieczeństwa element w samochodzie. Na liście kluczowych podzespołów znalazło się po układzie hamulcowym i kierowniczym, a przed pasami czy poduszkami bezpieczeństwa.
Choć kierowcy słyszeli o różnych właściwościach żarówek samochodowych, przy ich kupnie kierują się głównie wcześniejszym doświadczeniem (39 proc.) i ceną (33 proc.). Zaledwie co czwarty zwraca uwagę na najważniejszy dla sprawności oświetlenia czynnik, jakim są parametry żarówek, czyli m.in. większa ilość światła, dłuższy jego zasięg lub bielsza barwa. Ponadto 83 proc. respondentów wskazało na trwałość jako najbardziej istotny element żarówek samochodowych.
Warto uświadomić sobie, że nocą czas reakcji kierowcy o wysokiej sprawności psychomotorycznej jest trzykrotnie dłuższy niż w dzień. Jednocześnie świadomie odbieramy trzykrotnie mniej informacji. Po dwóch godzinach jazdy bez przerwy nocą reagujemy tak, jak byśmy mieli 0,5 promila alkoholu we krwi, a po 4,5 godzinach – 1 promil.
W nocy, kiedy częściej mamy do czynienia ze zjawiskiem olśnienia, ma miejsce o 1/3 więcej wypadków niż za dnia. Niestety, nie przywiązujemy wagi do ustawienia reflektorów – tylko 36 proc. kierowców sprawdza je po każdej wymianie żarówki. Na pytanie o to, jak to robimy, 44 proc. przyznało, że kontroluje je w stacji diagnostycznej lub serwisie, ale ponad 1/3 kierowców robi to samodzielnie. A to z dużą dozą prawdopodobieństwa oznacza, że taki reflektor świeci nieprawidłowo – zbyt nisko lub oślepia innych użytkowników drogi.
Jakość i bezpieczeństwo, czyli dlaczego nie warto oszczędzać
Ważny jest prawidłowy dobór żarówek, czyste i wyregulowane reflektory i zabezpieczenie systemu przed przepięciami. Homologacja powinna być jednym z kluczowych elementów, gdy mówimy o jakości, nie wspominając już o tym, że używanie niehomologowanych zewnętrznych źródeł światła jest zabronione. Jednak jedynie połowa kierowców zwraca uwagę na to, czy kupowany przez niego produkt jest dopuszczony do użytku. Do tego aż 92 proc. badanych nie wie, jakim symbolem oznacza się homologację!
Wybierając źródła światła, trzeba pamiętać, że kluczowe punkty pod względem bezpieczeństwa i naszych reakcji znajdują się nie tuż przed maską, ale 50 m i 75 m z prawej strony na poboczu i 50 m przed samochodem. Więcej światła oznacza, że właśnie w tych miejscach będzie jaśniej. Zaledwie 20% więcej światła w tych punktach może spowodować że czas reakcji po zmroku nie będzie trzy-, a dwukrotnie dłuższy niż w dzień, a to już duża różnica.
Na rynku są żarówki, jak na przykład OSRAM Night Breaker Unlimited, które w porównaniu ze standardowymi produktami, mają zasięg nawet do 40 m dłuższy, a w kluczowych z punktu widzenia bezpieczeństwa miejscach, oświetlają drogę aż do 110% jaśniej. Zapewniają też o 20% bielsze światło w porównaniu do standardowych żarówek, co zwiększa komfort jazdy dzięki redukcji zmęczenia wzroku i jednocześnie sprawia, że dobrze widoczne są pasy na jezdni, znaki drogowe czy idący poboczem ludzie. Kupując żarówki najlepiej decydować się na produkty uznanych producentów. Tylko takie charakteryzują się niemal idealną powtarzalnością i spełniają określone wymagania.
Badanie przeprowadził Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie firmy OSRAM w sierpniu 2014 r., na liczącej 514 osób reprezentatywnej grupie polskich kierowców, z których każdy korzysta z samochodu co najmniej raz w tygodniu.