- Regularne korzystanie z myjni automatycznej pozostawia ślady na samochodzie
- Szczególnie dużo ryzykujemy, jadąc na myjnię samochodem mocno zapiaszczonym
- Właściciele niektórych samochodów szczególnie powinni unikać częstego korzystania z myjni automatycznej
Du umycia samochodu potrzebne są: czas, chemia, podgrzana woda i mechaniczne "środki nacisku": gąbka, specjalny ręcznik albo szczotka. Jeśli mamy mniej czasu, musimy użyć więcej albo bardziej agresywnych detergentów, albo cieplejszej wody albo mocniejszego nacisku. W przypadku myjni automatycznych czasu na umycie samochodu jest bardzo mało, bo – przynajmniej takie jest założenie – za nami już stoją w kolejce inne samochody. Na myjni automatycznej nie da się zastosować gorącej wody jak np. na myjni bezdotykowej, bo prędzej czy później ktoś by się poparzył, nie bez znaczenia jest też oszczędność energii. Pozostaje silna chemia i mocny nacisk, co nie jest bez znaczenia dla kondycji lakieru.
Tak wygląda lakier po wielu wizytach w myjni
Nacisk szczotek myjni automatycznej na lakier samochodu z reguły jest dużo większy niż nacisk, jaki stosujemy podczas mycia ręcznego. Efektem jest powstawanie na lakierze mikroskopijnych, powierzchniowych zarysowań lakieru.
Nie na każdym lakierze zniszczenia spowodowane myciem na myjni automatycznej widoczne są jednak od razu. Najbardziej mikrozarysowania widoczne są na ciemnych lakierach – czarnych i granatowych. Jest tak dlatego, że zewnętrzna warstwa lakieru samochodu to prawie zawsze lakier bezbarwny, a warstwa, która nadaje nadwoziu kolor, znajduje się pod spodem – pod lakierem bezbarwnym. Tymczasem krawędź każdej ryski na lakierze bezbarwnym jest jasna – biała albo szara. Na ciemnym tle mikrozarysowania lakieru bezbarwnego widoczne są najbardziej.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoOczywiście, każdy lakier wielokrotnie myty na myjni automatycznej pokrywa się siecią zarysowań i z czasem stają się one widoczne. Najbardziej widać je w słoneczny dzień – za sprawą odbijającego się światła tworzą one charakterystyczne, koliste sieci zarysowań.
Warto wiedzieć: największe ryzyko porysowania lakieru samochodowego na myjni automatycznej występuje wtedy, gdy wjeżdżamy do myjni z samochodem, którego lakier jest mocno zapiaszczony. To dlatego przed wjazdem na niektóre myjnie automatyczne pracownicy spłukują większe zanieczyszczenia z nadwozi aut za pomocą myjek ciśnieniowych – ale nie jest to reguła, raczej wyjątek (niespotykany zwłaszcza na stacjach benzynowych).
To wszystko nie znaczy, że myjnie automatyczne nie mają sensu: okazjonalne skorzystanie z takiej myjni czasem jest dużo lepszym wyjściem niż jazda bardzo brudnym samochodem, który stał pod drzewem i jest pobrudzony np. ptasimi odchodami. Uwaga – takie rzeczy chemicznie niszczą, wręcz "przepalają" lakier samochodu.
Myjnia automatyczna nie domywa zakamarków. To normalne?
Skuteczność myjni automatycznej w dużej mierze zależy od kształtu nadwozia samochodu. Jeśli nadwozie samochodu jest obłe, nie ma wielu zakamarków, mycie na myjni automatycznej jest w miarę dokładne. Są jednak samochody, które z racji wielu krawędzi, spojlerów i innych dodatków nigdy nie zostanie dobrze umyte na myjni automatycznej. To normalne – nie ma na to rady. To samo dotyczy felg – im bardziej skomplikowany mają kształt, tym bardziej niedomyte będą po wizycie w myjni automatycznej. Co gorsza, zazwyczaj przy każdej wizycie na myjni niedomyte pozostają te same obszary. Z czasem brud "wżera się" w nie tak, że trudno go usunąć. Dotyczy to zwłaszcza felg.
Jakich aut nie powinno się regularnie myć na myjni od automatycznej?
Jeśli zależy nam na "nowym" wyglądzie samochodu, raczej powinniśmy unikać regularnych wizyt na myjni automatycznej samochodami:
- w ciemnym kolorze
- o skomplikowanym kształcie nadwozia
- bardzo brudnych (bardzo brudne, zapiaszczone auto warto, przynajmniej wstępnie, umyć choćby czystą wodą pod ciśnieniem – np. na myjni samoobsługowej)
- z nałożoną powłoką ceramiczną – powłoka wprawdzie ułatwia mycie i chroni lakier, ale niektóre środki chemiczne stosowane na myjniach bardzo przyspieszają zużycie powłoki ochronnej