Europejską tradycją stało się prezentowanie w Niemczech wszystkich nowości samochodowego sprzętu multimedialnego, jakie znane koncerny z całego świata przygotowały na kolejny sezon.
W odróżnieniu od poprzednich lat w tym roku po raz pierwszy wystawa CAR+SOUND odbyła się w Kolonii, która ma znacznie lepsze obiekty targowe i zaplecze niż mała wioska Sinsheim. Jednak – niestety – wystawcy nie dopisali. Wiele znanych firm z branży car audio zrezygnowało z udziału w tegorocznej imprezie (m.in.Clarion, Focal, JVC, JBL). Na szczęście pozostali nie poskąpili interesujących nowości.
Widać wyraźnie, że konstruktorzy skłaniają się ku coraz bardziej wyrafinowanym udogodnieniom i technologiom, jakie można wykorzystać w samochodzie. Powoli odchodzi się od odtwarzaczy płyt CD. W ich miejsce powstają radia zaprojektowane do współpracy z odtwarzaczami iPod oraz kartami pamięci SD i pendrive’ami USB.
Standardem staje się możliwość podłączenia telefonu do zestawu samochodowego – nagłośnienie można dzięki temu wykorzystać jako wygodne bezprzewodowe urządzenie głośnomówiący. Połączenie z telefonem daje ponadto możliwości, o jakich kilka lat temu nawet się nie śniło. Powstają pierwsze radioodtwarzacze samochodowe i nawigacje z dostępem do internetu.
W przypadku radiapozwala to na słuchanie audycji wirtualnych rozgłośni. W urządzeniach GPS dostęp do sieci umożliwia sprawdzanie poczty elektronicznej, a także ściąganie aktualizacji programów, map i dodatkowych punktów POI, co ułatwia podróżowanie oraz omijanie korków.
Przyglądając się nowym propozycjom firm car audio, zauważymy też reakcję na posunięcia koncernów samochodowych. Ponieważ coraz trudniej wymienić radio w nowym aucie na inne, firmy rozpoczęły projektowanie i produkcję akcesoriów pozwalających na łatwą rozbudowę fabrycznego nagłośnienia. Pojawia się coraz więcej modułów GPS nadających się do połączenia z dużym wyświetlaczem samochodu, a także konwerterów, które umożliwiają przyłączenie dodatkowego wzmacniacza mocy czy też np. uzupełnienie fabrycznej konfiguracji o oddzielny subwoofer. Dzięki przystępnym cenom za niewielką sumę można znacznie poprawić jakość seryjnego nagłośnienia. A im lepsze brzmienie, tym podróżowanie staje się przyjemniejsze.
Cztery modele do wyboru
Niedrogie wzmacniacze samochodowe, które mają wyróżniać się dobrym brzmieniem – tak reklamuje swoje nowe produkty mniej znana w Polsce firma Rodek. Pokazała ona cztery wzmacniacze (jedno-, dwu-, cztero- i pięciokanałowe), które dostosowano do mocnych obciążeń (do 1 oma!), co umożliwia podłączanie głośników w różnorodnych konfiguracjach. Aby ułatwić zestrojenie nagłośnienia w kabinie samochodu, wzmacniacze wyposażono w płynnie regulowane filtry, a także dodatkowe wzmocnienie tonów niskich Bass Boost. W komplecie jest również przewodowy pilot zdalnego sterowania – przyda się do kontroli poziomu głośności podłączonego głośnika niskotonowego.
Internet w radiu
Sprzęt nazwany Hamburg 600i wykorzystuje bezprzewodowe połączenie z telefonem komórkowym, który pełni rolę modemu zapewniającego dostęp do internetu. Do dyspozycji jest ponad 20 tys. sieciowych rozgłośni. Korzystając z zasobów portalu miRoamer, można łatwo i wygodnie skonfigurować sprzęt do odbioru programów.
Mapy dla kierowców i pieszych
Oto pierwsze modele Garmina wyposażone w system nawigacji dla pieszych. Funkcja wytyczania tras pokonywanych pieszo wykorzystuje nowe, dokładniejsze mapy CitiXplorer, które uwzględniają chodniki, przejścia, deptaki, place i inne miejsca wyłączone z ruchu kołowego. Zawarto również dane o transporcie publicznym, by ułatwić przemieszczanie się w dużym mieście. W nowych modelach Nuvi będzie też można skorzystać z systemu wytyczania „trasy ekologicznej”. Algorytm jej wyznaczania został skonstruowany tak, by ograniczyć zużycie paliwa poprzez unikanie skrzyżowań z sygnalizacją świetlną i wszelkich innych miejsc, które utrudniają płynność ruchu. Model Nuvi 1200 łatwo rozpoznać po 3,5-calowym ekranie. Wersja Nuvi 1300 bazuje na panoramicznej matrycy o przekątnej 4,3 cala.
Zestaw Bluetooth z Francji
Japończycy nawiązali współpracę z francuską firmą Parrot, znaną z wyspecjalizowania w projektowaniu zestawów głośnomówiących. W radio Pioneer DEH-P8100BT wbudowano zestaw opracowany wspólnie z Francuzami, który oferuje wiele przydatnych funkcji, m.in. umożliwia rozpoznawanie mowy, co pozwala wydawać polecenia głosowe (np. by wybrać kontakt zapisany w książce telefonicznej). Ciekawostkę techniczną stanowi również podwójny przewodowy mikrofon, którego zadaniem jest poprawa czystości brzmienia głosu w celu wyeliminowania zniekształceń w trakcie rozmowy.
Zestawdo seryjnego radia
Znana niemiecka firma Helix pokazała akcesoria do sprzętu fabrycznego. Niedrogi konwerter AAC to niewielka puszka z dwoma przewodami głośnikowymi i parą kabli ze złączami RCA. Bardziej zaawansowany model AFC2 umożliwia podłączenie aż 3 par wejść sygnału audio (np. przód, tył, subwoofer). Na wyjściu dostajemy sygnał sterujący dla 6-kanałowego wzmacniacza mocy.
Technologie wzięte z drogich limuzyn
Niemiecka firma inwestuje w nowe rozwiązania przenośnej nawigacji GPS, które zaprezentowała m.in. we wprowadzonej właśnie na rynek serii Z200. W modelach Z204 i Z205 po raz pierwszy wykorzystano system sterowania głosowego, umożliwiający wprowadzenie pełnego adresu za jednym podejściem (dotychczas trzeba było oddzielnie podawać nazwy miasta i ulicy wraz z numeracją). Układ rozpoznaje 7 języków (na razie brak polskiego). System bazuje na rozwiązaniach stosowanych w drogich limuzynach BMW i Mercedesa.
Kolejna nowość to funkcja optymalizacji omijania korków, która pozwala uniknąć zbyt długich objazdów. Opracowano ją wspólnie z dostawcą map – firmą Navteq. Aby wyznaczyć najlepszą trasę, nawigacja wykorzystuje nie tylko informacje z serwisu drogowego TMC, lecz także uwzględnia wcześniej zebrane dane o najczęściej występujących utrudnieniach. Współpraca z Nav-teq zaowocowała też wzbogaceniem bazy użytecznych miejsc (POI). Na początek uzupełniono dane o POI na terenie Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Przygotowano listę rekomendowanych kempingów, hoteli, a także hot-spotów, czyli miejsc ze swobodnym dostępem do internetu.