średniej klasy diesel według giełdowych sprzedawców pokonuje 10 tys. km rocznie? Klienci najwyraźniej chcą być oszukiwani, gdyż chętnie kupują auta z abstrakcyjnie niskimi przebiegami, a nie te, których stan licznika można uznać za wiarygodny. Czy rzeczywiście warto tak bardzo przejmować się liczbą przejechanych kilometrów? Otóż naszym zdaniem – nie.
Czy trzeba bać się dużych przebiegów?
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google.