Gorąca linia

Czy takim "ścigantom" przerabiającym skutery nic nie grozi?Magdalena ReklamiakCo do zasady osoba, która ukończyła 18 lat, nie potrzebuje żadnego specjalnego dokumentu uprawniającego do prowadzenia motoroweru, czyli zgodnie z definicją ustawową pojazdu jedno- lub dwuśladowego wyposażonego w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h. Zmiana któregoś z wyżej opisanych parametrów, powszechnie nazywana "podrasowaniem" silnika, powoduje, że pojazd taki traci przymiot motoroweru. Z prawnego punktu widzenia wiąże się to z wieloma konsekwencjami. Przede wszystkim do poruszania się tego typu pojazdem należy mieć prawo jazdy na motor, a także konieczne są badania techniczne i zmiana dowodu rejestracyjnego - a więc "podrasowanie" trzeba zalegalizować. Pomijając jednak konsekwencje, jakie przewiduje w takich sytuacjach Prawo o ruchu drogowym i kodeks wykroczeń, najbardziej dotkliwe skutki leżą w sferze finansowej w przypadku uczestniczenia w zdarzeniu bądź w wypadku drogowym. Jeżeli sprawcą zdarzenia jest osoba prowadząca motorower po "podrasowaniu" bez wymaganego prawa jazdy (na motocykl), to ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej wypłaci wprawdzie pełne odszkodowanie osobie poszkodowanej, zgodnie jednak z przepisami Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...), będzie miało prawo żądania zwrotu wpłaconego odszkodowania od sprawcy zdarzenia, ponieważ pojazd prowadziła osoba nie mająca do tego uprawnień. W związku z tym wszystkie szkody spowodowane wypadkiem z udziałem takiej osoby sprawca musi pokryć z własnej kieszeni. Karolina Góralska adwokatPolisa na wyjazd?Wybieram się samochodem na urlop do Francji. Czy potrzebuję w tym kraju tzw. zielonej karty, czy też wystarczyu zwykłe, polskie ubezpieczenie OC?Tomasz PawełekPodczas wyjazdu do Francji wystarczy zwykła polska polisa OC. Od czasu wejścia Polski do UE w większości krajów europejskich od polskich kierowców nie wymaga się "zielonej karty" nawet w Szwajcarii, która nie należy do UE. "Zieloną kartę" trzeba mieć, jeśli jedziemy m.in. do Albanii,Bośni i Hercegowiny,Bułgarii, Macedonii, Moł-dawii, Serbii i Czarnogóry, a także Rosji, Rumunii oraz na Białoruśi Ukrainę. Informacje o ubezpieczeniach wymaganych w różnych krajach można znaleźć m.in. na stronie www. msz.gov.pl.PSCzy większy będzie lepszy?Niedawno odebrałem samochód po naprawie głowicy. Podobno popsuła się z powodu złej instalacji gazowej. Mechanik stwierdził, że w aucie zamontowany jest zbyt mały reduktor. Czy montaż większego reduktora uchroni mnie przed problemami w przyszłości?Marek KiełJeżeli reduktor ma zbyt małą wydajność w stosunku do zapotrzebowania silnika na paliwo, to rzeczywiście może dojść do uszkodzenia głowicy. Kiedy silnik jest mocno obciążony, instalacja nie dostarcza mieszanki o odpowiednim składzie, co może skutkować przegrzewaniem głowicy, wypalaniem gniazd zaworowych itp. Wymiana reduktora na lepszy powinna pomóc, ale warto wiedzieć, że rozmiary zewnętrzne w ogóle nie świadczą o wydajności. Sama wymiana reduktorana lepszy to jednak może być za mało. Ważne jest też jego prawidłowe ustawienie, konfiguracja pozostałych elementów instalacji oraz ich sposób zamontowania w aucie. Równie prawdopodobną przyczyną zniszczenia głowicy jest niedbalstwo - wystarczy, że przez dłuższy czas zapominaliśmy o regulacjach i jeździliśmy na ubogiej mieszance.PSDlaczego przerywa?Mam problem z silnikiem. Podczas jazdy przy określonych obrotach (ok. 2 tys. obr./min) silnik przerywa i traci moc. Przy wyższych lub niższych obrotach pracuje zupełnie normalnie. Dodam, że jest to silnik gaźnikowy. Gdzie szukać powodów usterki?Piotr z WarszawyNajprawdopodobniej przyczyna usterki tkwi w układzie zapłonowym. W pewnych warunkach iskra przeskakuje jeszcze przed świecą. Na początek poszukałbym przebicia na przewodach wysokiego napięcia, w okolicy cewki lub aparatu zapłonowego. Najprościej robi się to w ciemnym garażu lub po prostu po zmroku - w trakcie pracy silnika widać wtedy, w którym miejscu przeskakuje iskra. Uwaga! Dotykanie przewodów przy pracującym silniku grozi porażeniem prądem! Warto również sprawdzić stan świec i wymienić przewody zapłonowe.Opisane objawy mogą pojawićsię również z powodu zaśniedziałych styków kopułki i palca rozdzielacza - warto je oczyścić.PSZałatać czy wyrzucić?Mam kilka używanych, markowych opon, nie jestem jednak pewien, czy nadają się one do dalszej eksploatacji. Mimo że zostały wyprodukowane w 1996 roku, ich bieżnik jest bardzo wysoki (ok. 7 mm). Dwie z nich mają ślady uszkodzeń na bokach. Nie są to jednak dziury na wylot, a tylko rysy, przez któ-re nie uchodzi powietrze. Wyrzucić, czy zamontować je do auta?Paweł Pietrzykowski Niestety, opony te nadają się już tylko do utylizacji. Nawet przy założeniu idealnych warunków składowania (ciemne, klimatyzowane pomieszczenie o kontrolowanym poziomie wilgotności i ozonu w powietrzu) 10 lat to maksymalny okres trwałości opon. Nawet jeśli bieżnik nie nosi śladów zużycia, to i tak mieszanka gumowa straciła już swoje pierwotne właściwości. Tylko na marginesie warto więc zaznaczyć, że również głębokie rysy na powierzchni bocznej opony są wadą nienaprawialną i absolutnie dyskwalifikującą - niezależnie od tego, czy przez pęknięcie uchodzi powietrze czy też nie.PSAtrapa czy apteczka?Po wizycie w kilku sklepach odnosz' wrażenie, że sprzedawane tam apteczki to tak naprawdę tylko "pudełka na apteczki". Co powinno znajdowaç się w samochodowej apteczce? Halina z WarszawyJuż w ubiegłym roku pisaliśmy o skandalicznej jakości większości apteczek sprzedawanych w marketach (AŚ nr 30/05). Ponieważ nie ma w Polsce obowiązku wożenia apteczki w samochodzie osobowym, nie ma również przepisów określających jej zawartość. Na podstawie zaleceń służb ratowniczych sugerujemy jednak, aby w aucie znalazło się miejsce na apteczkę wyposażoną co najmniej w:lateksowe rękawiczki, kilka rolek bandaży elastycznych, kompresy z gazy jałowej, plaster opatrunkowy, opaski elastyczne, ustnik do sztucznego oddychania, termoizolacyjny koc ratunkowy, przybory do cięcia, nożyczki z obłym końcem, chustę trójkątną (na temblak) oraz instrukcję udzielania pierwszej pomocy. Wszystkie te rzeczy można kupić w aptece. Za porządny zestaw do pierwszej pomocy zapłcimy kilkanaście złotych. Pudełko w tym wszystkim jest najmniej istotne.PSSprzęgło nowe czy regenerowane?Muszę wymienić w moim aucie sprzęgło. Warsztat proponuje mi część nową lub po regeneracji. Zastanawiam się, co wybrać, bo różnica w cenie jest bardzo duża. Czy zmiana trwałości na niekorzyść części regenerowanej może również być odczuwalna?Krzysztof MalinowskiSprzęgła należą do stosunkowo często regenerowanych podzespołów. Robią to zarówno producenci samochodów (stąd np. akcje promocyjne polegające na znacznej obniżce ceny nowego sprzęgła, jeśli na wymianę zostawimy stare), wytwórcy części oraz niezależne warsztaty. W przypadku sprzęgieł po regeneracji fabrycznej trudno stwierdzić jakiekolwiek różnicę w parametrach użytkowych względem części nowych. W procesie regeneracji wszystkie elementy mogące się zużyć wymienia się. Nieco bardziej problematyczne są sprzęgła regenerowane przez niewielkie warsztaty rzemieślnicze. Nie oznacza to, że trzeba się ich generalnie obawiać, ale przed podjęciem decyzji o zakupie tak odnowionego elementu warto dokładnie sprawdzić, co zostało w nim wymienione i jakie są warunki gwarancji.PS