Logo
PoradyEksploatacjaHella tropem "bogini"

Hella tropem "bogini"

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Od czasu wejścia na rynek CitroĎna DS (czytane "dees", czyli po francusku "bogini") minęło 46 lat. Stosowane w nim rozwiązanie - doświetlanie wnętrza zakrętów specjalnie kierowanymi reflektorami - ożywa dziś dzięki zaawansowanej elektronice i najnowszym technikom oświetleniowym.

Hella tropem "bogini"
Zobacz galerię (3)
Auto Świat
Hella tropem "bogini"

Handlową nazwą najnowszej propozycji niemieckiego potentata w dziedzinie technik oświetleniowych i elektroniki samochodowej, Helli, jest system o nazwie DynaView. To akcesoryjny zestaw dwóch reflektorów, które w dynamiczny sposób wspomagają kierowcę podczas jazdy w ciemnościach po krętej drodze.Pokazany po raz pierwszy na targach w Essen system działa podobnie do stosowanego niemal pół wieku temu w CitroĎnach - kiedy samochód wchodzi w zakręt, reflektory podążające za torem jazdy oświetlają niewidoczny przy standardowym oświetleniu fragment wnętrza łuku szosy. Jednak citroĎnowski patent opierał się na prostym połączeniu świateł dalekosiężnych z układem kierowniczym, więc jeśli kierowca musiał na przykład wykonać kierownicą kontrę podczas poślizgu, widział jeszcze mniej, bo reflektory podążały za wychylonymi w tym momencie na zewnątrz łuku kołami.DynaView opiera się na innej zasadzie. Tu o sposobie skierowania strumienia światła decyduje nie ruch kierownicą, ale elektroniczny sterownik IntelliBeam. Swoje decyzje opiera on na odczycie z czujników przyspieszeń bocznych - zatem nawet jeśli auto jest w poślizgu i jedzie bokiem, reflektory wciąż doświetlać będą wnętrze objeżdżanego łuku. Jeśli auto jedzie na wprost, funkcja ta automatycznie zostaje zdezaktywowana. Oznacza to, że droga jest zawsze optymalnie oświetlana w mroku. W czasie jazdy na wprost jest jasna dzięki potężnemu strumieniowi dalekosiężnemu, zaś gdy pojawią się zakręty, z pomocą przychodzi inteligentna funkcja doświetlania ich wnętrza.DynaView składa się z dwóch reflektorów dodatkowych oraz elektronicznego sterownika IntelliBeam. Każda lampa wyposażona jest w dwie żarówki H1 i wytwarza dwa różne strumienie światła. Górna część opracowanego komputerowo odbłyśnika FF (około jednej trzeciej powierzchni reflektora) odpowiada za wytwarzanie strumienia światła dalekosiężnego, skierowanego na wprost, zaś dolna jego część oświetla dodatkowo wnętrze zakrętu: na zakręcie prawym aktywowany jest świecący w bok fragment prawego reflektora, na lewym lewego. DynaView, który będzie dostępny na rynku od marca 2002 roku, jest niejako wstępem do opracowywanego i testowanego od dwóch lat przez Hellę aktywnego systemu oświetleniowego, który w oparciu o nawigację GPS i szczegółowe mapy będzie "myśleć" za kierowcę o optymalnym oświetleniu drogi i jej otoczenia.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: