Wygodny i szybki montaż, bezpieczeństwo podczas jazdy i brak groźby zniszczenia czy porysowania rowerów – te trzy kwestie bierzemy pod uwagę, wybierając bagażnik rowerowy. Jeśli ważna jest także cena, musimy z czegoś zrezygnować. Wygodne i szybkie w montażu są bagażniki zakładane na hak. Jeśli transport ma być możliwie stabilny, powinna być to raczej platforma (rowery stoją) niż wieszak (rowery wiszą). Bagażnik przyczepiany do klapy auta odpada – szybka jazda po nierównościach powoduje, że cała konstrukcja „tańczy”. Możemy też zniszczyć samochód i rowery.
Bagażnik rowerowy - jeśli ma być wygodnie na dachu, w grę wchodzą wyłącznie produkty z najwyższej półki
300-350 zł za jeden uchwyt – z takim wydatkiem trzeba się liczyć kupując bagażnik rowerowy. Za taką kwotę możemy liczyć na to, że szczypce przytrzymujące ramę roweru wykonane będą z materiału niezdzierającego delikatnego lakieru, że nie będziemy musieli za każdym razem kręcić motylkami lub – co gorsza – używać narzędzi.
Bagażnik rowerowy - patentowe przypinanie uchwytu do belek to jest to!
Jeśli musimy oszczędzać, wybierajmy uchwyty stalowe. Podstawowe uchwyty aluminiowe nie są w niczym lepsze od stalowych, będą nawet bardziej narażone na uszkodzenia (tanie aluminium nie jest mocnym materiałem).
Jeśli nasz uchwyt ma szczypce zrobione z twardego plastiku, owińmy ramę roweru kawałkiem dętki (nie szmatą!) – i też będzie dobrze. Niestety, założenie tanich belek dachowych, trzech uchwytów i rowerów potrwa co najmniej godzinę. Coś za coś.
Bagażnik rowerowy - dlaczego na hak?
Wyobrażacie sobie zakładanie roweru na dach wysokiego samochodu terenowego? Albo szybką jazdę samochodem, który wraz z ładunkiem ma 3,5 metra wysokości? Niby się da, ale to co najmniej niewygodne. Dobrym rozwiązaniem jest bagażnik rowerowy mocowany do haka holowniczego – niezależnie od wysokości auta łatwo na nim umocować nieporęczny pakunek, poza tym można wjeżdżać z rowerami do garażu. To coraz popularniejszy sposób przewożenia jednośladów.
Warunek: auto musi być wyposażone w Hak holowniczy. Jeśli go ma, nawet zakup drogiej platformy będzie rozwiązaniem korzystnym ekonomicznie.
Bagażnik rowerowy - platforma zakładana na hak
To najbardziej wyrafinowane bagażniki rowerowe. Platformę mocuje się do haka holowniczego i na niej ustawia rowery w specjalnych rynienkach lub na zamkniętej platformie wyposażonej w mocowania kół. Bagażnik rowerowy montuje się na haku w kilkanaście sekund (lepsze modele) lub w 2-3 minuty (tańsze rozwiązania). Rowery umocowane są stabilnie i bezpiecznie, powodują stosunkowo niewielkie opory aerodynamiczne.
Plusy: łatwy montaż bagażnika na haku, łatwy montaż rowerów (nie trzeba ich unosić wysoko i wstawiać na dach auta), stabilne umocowanie, niskie dodatkowe opory aerodynamiczne, możliwość odchylania platformy.
Minusy: rowery narażone na brudzenie się podczas deszczowej pogody, wysoka cena bagażników z wyższej półki.
Nasze propozycje:
Euro Classic: łatwy montaż, odchylanie (cena: 2498 zł.) Atera Strada: wysokiej klasy platforma na hak (cena: 1399 zł.) Inter Pack Trio: model ekonomiczny (cena: 699 zł.)
Bagażnik rowerowy - wieszaki na hak
W takim bagażniku montowanym na haku auta, rowery wiszą umocowane za ramę. Jeśli rower ma ramę typu damka, trzeba za każdym razem montować na nim poziomą poprzeczkę umożliwiającą zawieszenie roweru. Taki bagażnik rowerowy łatwo się składa i zajmuje niewiele miejsca po zdjęciu z auta, jednak ładunek umocowany na nim jest umiarkowanie stabilny.
Plusy: przystępna cena bagażnika, niewielkie wymiary po złożeniu ułatwiające przechowywanie, łatwy montaż rowerów na bagażniku.
Minusy: umiarkowana stabilność przewożonych rowerów, jednoślady mogą obijać się o siebie, w większości modeli brak możliwości odchylania, zasłonięta tablica rejestracyjna.
Bagażnik rowerowy - dlaczego na klapie auta?
Nie masz haka holowniczego, auto jest wysokie albo po prostu nie chcesz wkładać rowerów na dach auta, bo to za wysoko i niewygodnie. Rozwiązanie: bagażnik rowerowy mocowany na klapie auta. Jednoślady jadą z tyłu, nieco wyżej niż w bagażniku montowanym na haku, wystają poza obrys auta, ale tylko trochę. Bagażniki klapowe przystosowane są do wybranych modeli aut, nie są uniwersalne. Drugą (poważniejszą) wadą jest ich ograniczona stabilność. Na nierównych polskich drogach prawie zawsze kończy się to porysowaniem samochodu.
Plusy: nie jest potrzebny hak ani dachowy bagażnik bazowy(belki), łatwe zakładanie rowerów na bagażnik, ładunek nie zasłania tablicy rejestracyjnej, tylko nieznacznie podwyższona wysokość auta.
Minusy: słaba stabilność bagażników, ryzyko porysowania lakieru, trudny montaż samego bagażnika, urządzenia są mało uniwersalne, ekstremalne opory aerodynamiczne.
Bagażnik rowerowy - dlaczego do wnętrza?
Masz wolne miejsce w samochodzie, jedziesz tylko z jednym pasażerem i możesz złożyć siedzenia? W tak powiększonym bagażniku średniego hatchbacka czy kombi zmieszczą się bez większego trudu dwa rowery, choć może być konieczne zdjęcie przednich kół i siodełek. Teraz nie musisz martwić się o rowery moknące na zewnątrz, możesz wjechać do garażu, nie cierpisz z powodu dodatkowych oporów aerodynamicznych i podwyższonego spalania.
Tyle że rowery trzeba wkładać do auta ostrożnie, aby niczego nie zniszczyć. Jeśli mamy auto przystosowane do takiego transportu (wewnętrzne uchwyty), większość wad tej metody transportu jednośladów nie występuje. Zapaleni cykliści mogą poszukać auta z fabrycznym wyposażeniem.
Plusy: brak dodatkowych oporów aerodynamicznych, nie ma konieczności montowania zewnętrznych bagażników, możliwość szybszej jazdy.
Minusy: załadowanie rowerów wymaga ostrożności, często konieczny częściowy demontaż rowerów.
Bagażnik rowerowy - można też na dach
Nie masz haka holowniczego i nie chcesz go mieć? Rowery możesz przewozić na dachu. Potrzebujesz: bagażnika bazowego, czyli poprzecznych belek, oraz uchwytów rowerowych (po jednym na jeden jednoślad). Mocowania uchwytów rowerowych muszą być dostosowane do rodzaju bagażnika bazowego. Podstawowe standardy to: belki stalowe o przekroju prostokątnym – uchwyty mocuje się na obejmy; drugi typ – belki aluminiowe aerodynamiczne, do których uchwyty mocuje się na tzw. wsuwki.
Bagażnik rowerowy - tanie uchwyty trzymające rowery za ramę (od ok. 30 zł)
To najpopularniejszy typ dachowego uchwytu rowerowego. Koła jednośladu stoją na wyprofilowanej rynnie, zaś rama jest podtrzymywana specjalną łapą (szczypcami), która obejmuje w połowie ukośną rurę ramy roweru. Obejmę uchwytu dopasowuje się do ramy roweru pokrętłem, sam uchwyt mocuje się do bagażnika bazowego śrubami, które często wyposażone są w motylki.
Plusy: niska cena uchwytu, prosta konstrukcja.
Minusy: nieprzyjemny, czasochłonny montaż uchwytu na bagażniku bazowym (śrubki, motylki), groźba porysowania ramy roweru obejmą z twardego tworzywa, uchwyty tego typu nie pasują do wielu nowoczesnych ram rowerowych wykonanych z rurek o dużej średnicy.
Nasze propozycje:
Uchwyt Rosa (cena: 89 zł.) - to tani, ale nie najtańszy produkt. Ma głowicę blokowaną zamkiem w postaci szybkozamykacza. Taurus Spirit (cena: 149 zł.) - ma dobrą rynnę, ale jest umiarkowanie stabilny. Aautomaxi Silver (cena: 199 zł.) - ma miękką głowicę z gumy, ale wyposażony jest w zbyt płytką rynnę i nie dość solidne podpórki pod koła. Rower mocuje się niewygodnie.
Bagażnik rowerowy - drogie uchwyty trzymające rowery za ramę (300-400 zł)
Ułatwienia oferowane przez uchwyty wyższej klasy to m.in.: montaż do belek za pomocą szybkozamykaczy lub wyrafinowanych mechanizmów, zabezpieczenie ładunku kluczykiem (bardziej przed przypadkowym otwarciem niż kradzieżą), łatwe mocowanie roweru na uchwycie.
Plusy: stabilne mocowanie, duża uniwersalność uchwytów, łatwy montaż rowerów.
Minusy: wysoka cena uchwytów, w przypadku rowerów mających ramy z włókien węglowych bezpieczniej jednak wybrać uchwyt z mocowaniem za widelec.
Nasze propozycje:
Atera Giro II (cena: 299 zł.) - ma najlepsze podpórki pod koła i dobrze wyprofilowaną rynnę. Mechanizm dociągania szczypiec z wysokości dachu działa jednak dość opornie. Thule Pro Ride (cena: 339 zł.) - w kwestii wygody montażu roweru na dachu ten model jest nie do pokonania. Szczypce uchwytu dociągamy pokrętłem z wysokości dachu auta. Mont Blanc Discovery (cena: 399 zł.) - przewiezie rower niezależnie od kształtu ramy. Uwaga: koło MTB o szerokości 2,25cala i większej może się nie zmieścić w rynnie!
Bagażnik rowerowy - uchwyty trzymające rower za widelec
Rowery z karbonu (to coraz częstsze przypadki) lub „szosówki” z delikatnymi ramami z aluminium łatwo uszkodzić, ściskając ramę szczypcami uchwytu rowerowego. Niedocenionym rozwiązaniem są uchwyty, na których rowery przewozimy bez przedniego koła, zaś sam rower przytrzymywany jest za widelec. To bardzo stabilne mocowanie. Tylne koło przytrzymywane paskiem stoi na rynience.
Owszem po zdjęciu przedniego koła, trzeba coś z nim zrobić (do bagażnika, albo na dach w specjalnym uchwycie), ale stabilność mocowania jest najlepsza z możliwych. Niech świadczy o tym fakt, że takie rozwiązania stosują teamy kolarskie podczas wielkich tourów.
Dobrej jakości uchwyt do roweru z szyną na tylne koło to wydatek przynajmniej 130 zł. Ale można kupić nieco tańsze, bo juz za 90 z. Do tego warto dokupić osobny uchwyt na koło, kosztuje kolejne 70 zł. Profesjonalny bagażnik rowerowy tego typu to wydatek ok 400 zł.
Plusy: najlepsza stabilność roweru na dachu, niemal pełna uniwersalność uchwytu, łatwy montaż roweru.
Minusy: wysoka cena uchwytów, koło roweru jedzie w bagażniku lub w osobnym mocowaniu na dachu.
Nasze propozycje:
Atera Giro Speed (cena: 399zł.) - uchwyt bardzo bezpieczny, ale zakładanie go na belki dachowe jest niedopracowane. Thule Out Ride (cena: 454zł.) - to fajny uchwyt, ale nie rozumiemy, dlaczego jest tak ekstremalnie drogi?
Bagażnik rowerowy - zanim zamontujesz, przeczytaj instrukcję
Prawie każdy bagażnik rowerowy otrzymujemy w częściach. Chyba, że poprosimy o zamontowanie go jeszcze w sklepie. Wszelkie operacje wykonujemy na podstawie obrazków z instrukcji obsługi – krok po kroku. Nasz błąd może zakończyć się wypadkiem – te urządzenia wcale nie są „idiotoodporne”. Po założeniu rowerów na bagażnik po pierwszych kilku kilometrach warto zatrzymać się i sprawdzić, czy wszystko w porządku.
Bagażniki klapowe przystosowane są do wybranych modeli aut, nie są uniwersalne.
Dobrym rozwiązaniem są uchwyty mocowane do haka holowniczego – niezależnie od wysokości auta łatwo na nich umocować nieporęczny pakunek, poza tym można wjeżdżać z rowerami do garażu.
Nie masz haka holowniczego i nie chcesz go mieć? Rowery możesz przewozić na dachu.
Wysuwana platforma fabryczna (dostępna m.in. w Oplu Merivie).
Prawie każdy bagażnik rowerowy otrzymujemy w częściach. Chyba że poprosimy o zamontowanie go jeszcze w sklepie.
W niektórych autach da się założyć wewnętrzne uchwyty, w innych są już gotowe (np. w Skodzie Roomster Biker).
Platforma Inter Pack Trio.
Atera Strada: wysokiej klasy platforma na hak.
Euro Classic: łatwy montaż, odchylanie.
Thule Hang On na cztery rowery (cena ok. 520 zł) to jeszcze nie najtańszy sposób wożenia rowerów na haku. W sprzedaży są też nieco prostsze bagażniki „nożycowe”.
Automaxi Silver ma miękką głowicę z gumy, ale wyposażony jest w zbyt płytką rynnę i nie dość solidne podpórki pod koła. Rower mocuje się niewygodnie.
Jeśli rowery zasłaniają światła samochodu, można osobno dokupić listwę świetlną podłączaną do gniazda elektrycznego haka.