Auto Świat > Porady > Eksploatacja > Czy w nowych autach da się samemu wymienić akumulator?

Czy w nowych autach da się samemu wymienić akumulator?

Coraz więcej aut ma zaawansowane układy zarządzania energią, które monitorują stan akumulatora i kontrolują jego działanie. Efekt uboczny: przynajmniej w teorii, żeby w takim aucie wymienić zużyty akumulator, trzeba mieć do dyspozycji sprzęt, który pozwoli wykonać tzw. adaptację, czyli "przedstawi" nową baterię elektronice pokładowej auta. Sprawdziliśmy, co się stanie, jeśli wymienimy akumulator bez zachowania tej procedury.

Wymiana akumulatora to teraz często znacznie bardziej skomplikowana sprawa niż kiedyś.
Wymiana akumulatora to teraz często znacznie bardziej skomplikowana sprawa niż kiedyś. Źródło: Johnson Controls
  • Procedura "przedstawiania" nowego akumulatora sterownikowi auta bywa nazywana m.in. adaptacją, kodowaniem, programowaniem, rejestracją
  • W wielu nowych modelach wykonanie takiej procedury jest niezbędne do prawidłowego działania instalacji
  • Układ zarządzania energią może inaczej traktować akumulator po dłuższej eksploatacji, a inaczej fabrycznie nową baterią o zalecanych parametrach
  • W wielu modelach rezygnacja z kodowania spowoduje, że przez pewien czas określone funkcje nie będą dostępne, ale później układ może rozpoznać, że ma do czynienia ze sprawnym, wymienionym akumulatorem

Od lat na pierwszym miejscu w statystykach przyczyn awarii unieruchamiających auta winny jest ten sam – niesprawny akumulator! Co ciekawe, tak jest również w przypadku aut elektrycznych, w których poza potężnymi i zaawansowanymi akumulatorami trakcyjnymi, zazwyczaj pod maską znajduje się też niepozorny akumulator 12 V, który zasila elektronikę pokładową.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji