- Pojazdy na polskich autostradach często jeżdżą 'na zderzaku
- Przepisy określają minimalny odstęp od samochodu na pasie autostrady
- Mandat za złamanie zasady wynosi minimum 300 zł
- Minimalny odstęp w tunelu i poza obszarem zabudowanym jest regulowany przez przepisy
Zasada "pół licznika" a przepisy
Wcale nie jest tak, że przepisy każą, aby odległość pomiędzy samochodami na pasie autostrady była taka, aby czas pokonania tej odległości wynosił dwie, trzy czy pięć sekund. To byłoby zresztą dość trudne do szybkiej oceny. Twórcy przepisu regulującego odstęp, jaki powinno się zachować od poprzedzającego pojazdu, sięgnęli po doświadczenie niemieckie, które są proste zarówno dla kierujących, jak i dla policjantów, którzy za złamanie przepisu każą mandatami. Jest to w każdym razie rachunek, z którym każdy powinien sobie poradzić.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Prawidłowy odstęp pomiędzy pojazdami: stosuj zasadę "pół licznika"
Nawet potoczna nazwa tej zasady pochodzi z doświadczeń niemieckich. A polega ona na tym, że minimalna odległość, jaką należy zachować od poprzedzającego pojazdu (mowa o autostradach i drogach szybkiego ruchu) to właśnie połowa wartości prędkościomierza. Przykład: jedziesz 100 km na godz. – zachowaj odstęp co najmniej 50 metrów. Jedziesz 120 km na godz.? Odstęp ma wynosić co najmniej 60 m. 140 km na godz. – 70 m. Dzielisz prędkość przez dwa i to jest twój odstęp.
Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.
Mandat za złamanie zasady "pół licznika"
Mandat za złamanie tej zasady wynosi nie mniej niż 300 zł, ale może być wyższy. Taryfikator mandatów mówi:
Niezachowanie przez kierującego pojazdem wymaganego minimalnego odstępu między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu – 300-500 zł.
I jeszcze punkty karne:
Niezachowanie minimalnego odstępu od poprzedzającego pojazdu podczas przejazdu autostradą albo drogą ekspresową lub podczas przejazdu tunelem o długości przekraczającej 500 m poza obszarem zabudowanym – 5 punktów karnych.
Rodzi się pytanie: jak obliczyć prawidłowo odległość od poprzedzającego pojazdu? To proste: albo wiesz, że jedziesz prawidłowo, albo masz wątpliwości – wtedy zwiększ odstęp. "Pół licznika" to nie jest odstęp idealny – to wartość minimalna.
Za znakiem D-37 ta zasada nie obowiązuje
Przepisy podają też, jaki powinien być prawidłowy odstęp pomiędzy pojazdami podczas jazdy w tunelu o długości większej niż pół kilometra poza obszarem zabudowanym.
W przypadku osobówek jest to 50 m, ciężarówki powinny zachować większe odstępy od siebie:
Poza obszarem zabudowanym w tunelach o długości przekraczającej 500 m, kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszy niż:
1) 50 m – jeżeli kieruje pojazdem o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t lub autobusem;
2) 80 m – jeżeli kieruje zespołem pojazdów lub pojazdem niewymienionym w pkt 1.
Przy czym trzeba wiedzieć, że minimalny odstęp wymagany w tunelu może być wyższy i wówczas jest podany na znaku. A skąd wiadomo, że tunel, w który wjeżdżamy ma ponad pół kilometra? Otóż jeśli rzeczywiście ma taką długość, przed wjazdem jest ona podana na znaku.
I jeszcze jedna kwestia związana z odległościami w tunelu (dotyczy wszystkich tuneli, także na obszarze zabudowanym:
Kierujący pojazdem w tunelu, podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego, jest obowiązany zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszy niż 5 m.
W tym przepisie chodzi głównie o to, aby nie wdychać spalin wydobywających się z rury wydechowej aut jadących przed nami. Warto o tym pamiętać zwłaszcza w tunelach, które się korkują.
Zagrożenie dotyczy w tym przypadku głównie tych, którzy popełniają wykroczenie, a zatem mandat jest skromny:
Niezachowanie wymaganego odstępu za poprzedzającym pojazdem przez kierującego pojazdem w tunelu, podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego – 100 zł
Minimalny odstęp między samochodami – pozwól się wyprzedzić
Przepisy mówią też o minimalnym odstępie, jaki powinni zachować od poprzedzających pojazdów kierujący autami z przyczepą oraz większymi ciężarówkami:
Poza obszarem zabudowanym, na jezdniach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu, kierujący pojazdem objętym indywidualnym ograniczeniem prędkości albo pojazdem lub zespołem pojazdów o długości przekraczającej 7 m jest obowiązany utrzymywać taki odstęp od pojazdu silnikowego znajdującego się przed nim, aby inne wyprzedzające pojazdy mogły bezpiecznie wjechać w lukę utrzymywaną między tymi pojazdami. Przepisu tego nie stosuje się, jeżeli kierujący pojazdem przystępuje do wyprzedzania lub gdy wyprzedzanie jest zabronione.
Dotyczy to praktycznie każdego samochodu osobowego z przyczepą. To proste: auto ma 4-5 metrów długości, dochodzi do tego dyszel i sama przyczepa – zespół pojazdów z reguły jest dłuższy niż 7 m. Taryfikator:
Niezachowanie przez kierujących pojazdami objętymi indywidualnym ograniczeniem prędkości albo pojazdami lub zespołami pojazdów o długości większej niż 7 metrów niezbędnego odstępu od pojazdów znajdujących się przed nimi – 200 zł
A najbardziej ogólny przepis mówiący o minimalnym odstępie pomiędzy samochodami brzmi:
Kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.