- Wykroczenia przeciwko pieszym należą do najwyżej wycenianych czynów umieszczonych w taryfikatorze mandatów
- Pieszy na przejściu dla pieszych co do zasady ma pierwszeństwo przed pojazdem. "Co do zasady" oznacza w tym przypadku, że nie w każdej sytuacji i nie zawsze
- Piesi też mają wpływ na bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych i ich rownież dotyczą ograniczenia i obowiązki
- Wiele przepisów związanych z zachowaniem na przejściach dla pieszych jest źle interpretowanych zarówno przez kierowców, jak i przez pieszych
- Kiedy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych?
- Przejście rozdzielone to dwa osobne przejścia
- Zbliżając się do przejścia dla pieszych, należy zwolnić
- Przejście dla pieszych powinno być oznakowane. Jeśli nie jest…
- Na przejściu i przed przejściem dla pieszych nie wolno wyprzedzać. Chyba że…
- Widzisz przed sobą auto stojące przed przejściem? Hamuj!
- Pieszy już prawie schodzi z przejścia – mogę już jechać?
Większość mandatów przewidzianych dla kierowców za wykroczenie popełniane na przejściach dla pieszych albo w związku z przejściem dla pieszych karanych jest mandatem w wysokości 1500 zł. Dodatkowo kierowca dostaje 15 punktów karnych. W wielu wypadkach może się kierowcy wydawać, że dostał mandat za nic. Przepisy są, jakie są – wyjaśniamy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKiedy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych?
Kierowca powinien ustąpić pierwszeństwa pieszemu już w chwili, gdy ten wchodzi na przejście dla pieszych.
Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju.
Nie każda kolizja z pieszym na przejściu dla pieszych oznacza jednak, że winnym jest kierowca. Przepisy wyraźnie zabraniają wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. Niedawno przekonał się o tym boleśnie pieszy, który w Otwocku wbiegł na przejście dla pieszych, wpadając na jadące auto. Choć do potrącenia pieszego doszło na przejściu dla pieszych, to pieszy został ukarany mandatem.
- Czytaj także: Pieszy myślał, że zawsze ma pierwszeństwo
Przejście rozdzielone to dwa osobne przejścia
Na drodze dwujezdniowej przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. To bardzo ważne w kontekście ustępowania pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście: jeśli wchodzi on dopiero na drugą jezdnię i zbliża się do "naszego" przejścia, kierując samochodem, nie mamy obowiązku zatrzymywać się – o ile oczywiście kontynuowanie jazdy nie powoduje zagrożenia.
Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.
Zbliżając się do przejścia dla pieszych, należy zwolnić
Oznacza to, że jeśli dojdzie do kolizji pieszego z samochodem na przejściu dla pieszych albo blisko przejścia dla pieszych, to jazda z prędkością maksymalną dozwoloną na danym odcinku drogi może być uznana za okoliczność obciążającą kierowcę. Jest tak, ponieważ, zbliżając się do przejścia dla pieszych, powinien on zwolnić:
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście (...)
Przejście dla pieszych powinno być oznakowane. Jeśli nie jest…
Przejście dla pieszych oznakowane jest na dwa sposoby: po pierwsze, znakiem pionowym informacyjnym D-6 albo D-6b, a po drugie, oznakowaniem poziomym – to białe, równoległe do siebie pasy, tak zwana zebra. Jeśli takiego oznakowania nie ma, a miejsce na jezdni wygląda jak przejście dla pieszych (bo np. po obu stronach obniżone są krawężniki i prowadzi do tego miejsca chodnik), to znaczy, że mamy do czynienia z przejściem sugerowanym. W takim miejscu piesi mają prawo przekraczać jezdnię, ale nie mają pierwszeństwa przed pojazdami. Przeciwnie, na przejściu sugerowanym to pieszy ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdom.
Na przejściu i przed przejściem dla pieszych nie wolno wyprzedzać. Chyba że…
Co do zasady na przejściu dla pieszych ani bezpośrednio przed przejściem dla pieszych nie wolno wyprzedzać. Dotyczy to także dróg wielopasmowych, na których do wyprzedzenia innego pojazdu może dojść wręcz przypadkiem – gdy jeden kierowca jedzie ze stałą prędkością, a drugi, jadący przed nim, nagle zwolni. Ten, kto wyprzedził – bez względu na to, czy zrobił to specjalnie czy też przez nieuwagę, naraża się na mandat 1500 zł i 15 punktów karnych. Ale uwaga, od tej zasady są wyjątki: wyprzedzanie jest dozwolone na przejściach z działającą sygnalizacją świetlną.
Kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
Trzeba jedynie wiedzieć, że z "ruchem kierowanym" mamy do czynienia nie tylko wtedy, gdy na drodze stoi policjant albo inna osoba kierująca ruchem, lecz także wówczas, gdy ruch jest otwierany i zamykany za pomocą sygnalizacji świetlnej.
Widzisz przed sobą auto stojące przed przejściem? Hamuj!
Omijanie pojazdu, który zatrzymał się, aby ustąpić pieszemu, to jedno z najsurowiej karanych wykroczeń drogowych. Jeśli więc widzisz, że jakiś samochód zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, też się zatrzymaj. Ten przepis ma głęboki sens, ponieważ pojazd, który się zatrzymał, może zasłaniać pieszego. W takiej sytuacji, kontynuując jazdę, narażamy się na to, że pieszy wyjdzie nam przed maskę zza innego pojazdu. Byłaby to nasza wina.
Uwaga: ten przepis obowiązuje nie tylko na przejściu dla pieszych: jeśli poza przejściem jakiś pojazd zatrzymał się, aby przepuścić pieszego, także nie wolno go omijać.
Kierującemu pojazdem zabrania się omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
Pieszy już prawie schodzi z przejścia – mogę już jechać?
Zdarza się, że na dużym przejściu dla pieszych prowadzącym przez kilkupasmową jezdnię pieszy schodzi z przejścia, już zbliża się do krawężnika, ale – będąc w bezpiecznej odległości od niego – boimy się jechać. Czy to będzie w porządku? Czy nie dostanę mandatu? Policja nie raz chwaliła się zdjęciami z drona pokazującymi tego rodzaju "wykroczenia".
Słowo "wykroczenie" piszemy tym razem celowo w cudzysłowie, bo wjazd na przejście dla pieszych, gdy pieszy jeszcze tego przejścia nie opuścił, nie zawsze jest wykroczeniem. Żeby się przekonać, trzeba sięgnąć do definicji ustąpienia pierwszeństwa zawartej w Prawie o ruchu drogowym:
ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, pieszego – do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku, a osobę poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch – do zatrzymania się, zmiany kierunku albo istotnej zmiany prędkości;
Jeśli zatem od pieszego dzieli nas już bezpieczny dystans i nie ma ryzyka kolizji, można – nie strasząc go – powoli ruszać.