Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. weszło w życie. Wprowadziło ono kilka zmian dotyczących pieszych. Pojawiło się w nim m.in. tajemnicze określenie przejścia sugerowanego. W polskim prawie to rzecz nowa, czym więc ona jest?

Co to jest przejście sugerowane?

Według znowelizowanej ustawy Prawo o ruchu drogowym przejście sugerowane to:

Z definicji wynika więc, że nie jest to przejście dla pieszych. Chodzi tutaj o to, że na przejściu sugerowanym pieszy nie ma pierwszeństwa przed pojazdami. Przypomnijmy, że od 1 czerwca 2021 r. piesi przechodzący przez przejście dla pieszych mają pierwszeństwo już w momencie, gdy na nie wchodzi.

Technicznie ułatwiające przejście

Przejścia sugerowane powinny być technicznie dostosowane, by umożliwić przekraczanie jezdni. To znaczy, że powinny posiadać obniżony krawężnik i system oznaczeń fakturowych, jednak w przeciwieństwie do przejść dla pieszych nie znajdziemy na nich ani znaku pionowego D-6 lub D-6b, ani poziomego P-10, czyli tzw. zebry. Mogą być natomiast oświetlone.

W polskim prawie jest już jednak przepis, który pozwala przekraczać jezdnię w dowolnym miejscu oddalonym od najbliższego przejścia dla pieszych o co najmniej 100 metrów. Po co więc przejście sugerowane? W tego typu miejscach muszą być zapewnione niezbędne warunki widoczności, co pozwoli podejmować decyzję o przekraczaniu drogi w sposób bezpieczny. Będą to więc miejsca bezpieczniejsze niż dowolne miejsce oddalone o 100 metrów od przejścia dla pieszych.

Na przejściu sugerowanym pieszy nie ma pierwszeństwa!

Widząc więc zebrę, pieszy ma pierwszeństwo i samochody powinny go przepuścić. W przypadku przejścia sugerowanego to na pieszym ciąży odpowiedzialność przepuszczenia kierowców. Będzie mógł on przejść przez jezdnię dopiero wtedy, gdy jest pewny, że nie wymusi pierwszeństwa na pojazdach.