Zaprezentowany po raz pierwszy szerokiej publiczności na targach IAA w Hanowerze, niskopodłogowy Solaris Urbino 18 Hybrid został osadzony na 18-metrowym szkielecie ze stali nierdzewnej jaki spotykany była dotąd w innych modelach producenta z Bolechowa. Dieslowską część napędu stanowi 340-konny silnik firmy Cummins ISLe4 o pojemności 8,9 litra i maksymalnym momencie obrotowym 1500 Nm osiąganym przy 1200 obrotach na minutę.

Drugim elementem napędu autobusu i zarazem jego główną częścią jest system EP DRIVE firmy Allison, która jest częścią globalnego koncernu General Motors. Wspólnie z silnikiem Cummins elementy firmy Allison tworzą napęd hybrydowy łączący w sobie zalety układu równoległego i szeregowego. Zasilanie baterii niklowo-metalowo-wodorowych osadzonych na dachu hybrydowego Solarisa odbywa się za pomocą napędu Ev. Napęd poza bateriami wyposażony został także w dwa synchroniczne sprzęgła oraz trzy przekładnie planetarne. Jednostkę sterującą stanowią z kolei dwa moduły firmy Allison serii 1000/2000. Rolą pierwszej jednostki jest kontrolowanie i zarządzanie pracą napędu hybrydowego, podczas gdy druga odpowiada za współpracę z innymi układami pojazdu. Przy rozpędzaniu pojazd korzysta z energii elektrycznej zasilającej dwa silniki elektryczne. Podczas hamowania silniki zamieniają się w generatory, które ładują baterie w tzw. proces rekuperacji.

Inżynierowie marki Solaris Bus & Coach aktualnie przeprowadzają testy hybrydowego modelu Urbino, które mają potwierdzić korzyści płynące z zastosowania alternatywnego źródła napędu w autobusach miejskich. Sądząc jednak po wynikach badań przeprowadzonych przez Allison Transmission w Stanach Zjednoczonych na flocie kilkuset pojazdów oraz zainteresowaniu ofertą Solarisa potencjalnych klientów, śmiało można stwierdzić, że są one duże. Amerykańskie testy na hybrydowej jednostce zostały przeprowadzone w warunkach codziennej eksploatacji i wykazały, że dzięki silnikom elektrycznym zmniejszenie zużycia paliwa sięga w zależności od warunków drogowych od 20 do 43%. Istotnym wskaźnikiem jest również spadek emisji szkodliwych związków tlenków azotu (zawartości NOx w spalinach) o 10-39% oraz emisji cząstek stałych o 51-97%. Do kolejnych zalet wynikających z zastosowania tego napędu należy zaliczyć, mniejsze koszty eksploatacji i serwisu - rzadsza częstotliwość wymiany oleju, okładzin i tarcz hamulcowych.

Umieszczenie napędu hybrydowego w pierwszym wagonie autobusu za nadkolem pozwala na uzyskanie 50+1 miejsc siedzących, z których 14 dostępnych jest z niskiej podłogi. Łączna liczba pasażerów, którzy jednocześnie będą mogli podróżować w pierwszym egzemplarzu Solaris Urbino 18 z napędem hybrydowym to 131 osób (wersja z maksymalizacją miejsc siedzących). Oczywiście w przyszłości liczba ta może ulec zmianie w zależności od opcji, jaką wybierze klient.

Producent autobusów Solaris może już mówić o sukcesie zupełnie nowego w realiach europejskich, projektu. Pierwszy hybrydowy Urbino 18 został sprzedany przedsiębiorstwu komunikacyjnemu z Drezna. Do siedziby firmy napłynęły z Niemiec zamówienia na kolejne osiem egzemplarzy.

"Ponieważ zwrot dodatkowej inwestycji w hybrydę poprzez oszczędność paliwa w porównaniu z normalnym autobusem jest efektywniejszy w dużych autobusach, uważamy, że właśnie początkowo w tym segmencie Solaris Urbino Hybrid będzie miał najlepszą sprzedaż" - zapewnia Krzysztof Olszewski, prezes Solaris Bus & Coach.