Auto Świat Subaru narodziny 4x4

Subaru narodziny 4x4

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak

Historia samochodowego odłamu firmy Subaru nie jest długa, ale firma zdołała się już wyróżnić. Znaki rozpoznawcze to napęd 4x4 i silniki typu bokser dostępne w niemal całej gamie modeli. Przez lata auta Subaru uchodziły też za nadzwyczaj niezawodne.

Historia Subaru - czyli narodziny 4x4
Zobacz galerię (31)
Subaru
Historia Subaru - czyli narodziny 4x4

Co najmniej cztery firmy roszczą sobie prawo do miana pierwszego samochodu osobowego z napędem 4x4. To Jensen, Subaru, AMC i Audi. Historycy uzupełnią tę listę również o rosyjskiego GAZ-a 61, którego pierwsze egzemplarze powstały przed wojną! I w pewnym sensie wszyscy mają rację. Rosjanie wprowadzili tylko krótką serię niewiele ponad 200 aut, podobnie jak brytyjska firma Jensen (320 egzemplarzy). Subaru rzeczywiście produkowało Leone w dużych seriach, ale model ten miał sztywno dołączany tylny napęd.

Debiutujący w 1979 r. AMC Eagle nie był typowym modelem osobowym – to klasyczny przykład crossovera (kombi-SUV). Audi natomiast debiutowało z osobowym modelem ze stałym napędem. Każdy z tych producentów dołożył cegiełkę do rozwoju segmentu 4x4. Bez względu na to kto był pierwszy, wkład Subaru w rozwój aut 4x4 jest olbrzymi.

Aby poznać historię Subaru, musimy cofnąć się do początku XX w. W roku 1917 Chikuhei Nakajima zarejestrował firmę Nakajima Aircraft Company. Myśliwce tej firmy były wysoko cenione, ale po wojnie przedsiębiorstwo zajmujące się militariami zostało podzielone na kilkanaście oddziałów. Z kolei w 1953 r. sześć tych filii połączyło się ponownie pod nazwą Fuji Heavy Industries.

Prototyp pierwszego auta zaprezentowano tuż po powstaniu firmy, w 1954 r. To model P-1, nazywany też 1500 od pojemności silnika. Auto było nowoczesne, a jego podobieństwo do modeli Peugeota – nieprzypadkowe (od Francuzów zapożyczono m.in. silnik). Na pierwsze produkcyjne auto trzeba było czekać jeszcze kilka lat. Model 360 to typowy mikrosamochód idealnie wpisujący się w japońskie przepisy podatkowe.

Maluch miał silnik umieszczony z tyłu i tylny napęd. W 1968 r. natomiast 20 proc. udziałów w Fuji Heavy przejął Nissan w reakcji na sugestie rządu, by rodzime firmy łączyły się i poprawiały konkurencyjność względem korporacji zagranicznych. Efektów fuzji można dopatrywać się już w modelu, który zainteresował nas najbardziej – to Leone, a konkretnie jego wersja debiutująca we wrześniu 1972 r. – kombi z napędem na wszystkie koła.

Trzeba jednak podkreślić, że auto kierowano głównie do służb wykorzystujących je podczas pracy w trudnych warunkach. Wyposażono go w prosty, mechaniczny system dołączania tylnych kół bez udziału mechanizmu różnicowego.

Zmiany techniczne pojawiły się w latach 80. Początkowo wprowadzono skrzynię redukcyjną, później mokre sprzęgło wielotarczowe zapewniające automatyczne działanie napędu 4x4 w połączeniu ze skrzynią automatyczną.

W roku 1983 w modelach Libero i Justy dźwignię załączania napędu zastąpiono przyciskiem (sterowanie pneumatyczne). Model XT otrzymał w 1987 r. stały napęd na wszystkie koła z wykorzystaniem centralnego dyferencjału. Dostępna blokada mechanizmu różnicowego była jednak optymalna do jazdy… w terenie, gdyż całkowicie blokowała mechanizm. Tę niedogodność wyeliminowano już w 1988 r. poprzez zastosowanie blokady wiskotycznej.

W modelu SVX Subaru wprowadziło również centralny mechanizm różnicowy o budowie planetarnej – z dystrybucją momentu pomiędzy przednią a tylną osią w stosunku 36:64. Model Leone występowałteż pod innymi nazwami – jako Loyale lub połączenie oznaczenia wersji wyposażeniowej i silnikowej, np. DL 1800. Początkowo miał on zostać zastąpiony przez model Legacy, ale ostatecznie zdecydowano, że wprowadzone w 1989 r. auto będzie większe i bardziej luksusowe, zaś jako następcę Leone zaprezentowano model Impreza.

Choć sportowe modele XT i SVX nie zdobyły popularności, bo ich konstrukcja była zapewne zbyt zaawansowana technicznie, to w latach 90. nastąpił rozkwit marki. Na początku firma poważnie zaangażowała się w sport samochodowy, a zastąpienie w roli rajdówki zbyt słabego Legacy kompaktową Imprezą okazało się fenomenalnym posunięciem.

Sukcesy na trasach rajdowych przełożyły się na wzrost świadomości klientów i zainteresowanie marką. Popularne modele: Justy, Impreza, Legacy pojawiały się w coraz to nowszych wersjach. Sportowe wersje Imprezy stały się kultowe. W naszym kraju to zasługa m.in. sukcesów Krzysztofa Hołowczyca i Leszka Kuzaja. Warto wspomnieć też o podwyższonej Imprezie – Outback Sport debiutował w 1994 r., podobnie jak uterenowiona wersja Legacy (Outback).

O ile jednak droższe, większe auto było dostępne niemal na wszystkich rynkach, o tyle offroadowa Impreza była zarezerwowana dla wybrańców – pojawiła się m.in. w USA i Japonii. W latach 90. gamę modeli uzupełniono o SUV-a Forester, choć ze względu na proporcje nadwozia niektórzy zaliczali go do kategorii kombi z mocno podwyższonym zawieszeniem.

W roku 1999 po przejęciu Nissana przez Renault 20 proc. udziałów Fuji trafiło do General Motors, by w 2005 r. (ale tylko 8,4 proc.) znaleźć się w Toyocie. Japoński koncern kilka lat później zwiększył swój udział do 16,7 proc.

W ostatnich latach po niepowodzeniach fabrycznego teamu w cyklu WRC ograniczono aktywność w obszarze sportu. Zadebiutował natomiast silnik Diesla w wersji bokser. Jego konstrukcja okazała się ciekawa, ale nie dopracowana i sprawia użytkownikom sporo kłopotów. Również niezawodność aut przestała być już legendarna – to znak, że z marki niszowej Subaru stało sie producentem popularnym.

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak