euro różnicy między oboma pojazdami nie powinno sprawić, że klienci "911" nagle przesiądą się do Caymana. W końcu, jeśli ktoś decyduje się na zakup legendy, pieniądze nie powinny grać dużej roli. Nowe Porsche ma inne zadanie - zdobyć klientów, którzy do tej pory wybierali takie samochody, jak Mercedes SLK, Audi TT czy Nissan 350Z. Wewnętrzne oznaczenie nowego pojazdu to C7. Techniczną bazę stanowił Boxster - obok zmodyfikowanej płyty podłogowej Cayman "odziedziczył" po nim także przednią maskę i szybę, drzwi, reflektory oraz całą deskę rozdzielczą. Takie rozwiązanie przynosi duże oszczędności. Mimo to auto jest (w Niemczech) blisko 6 tys. euro droższe od Boxstera S, a Porsche jest jedyną znaną nam na świecie firmą, która oferuje coupé droższe od kabrioletu. Tak czy inaczej idziemy o zakład, że firmie się to opłaci i mimo że założenia są inne, to kilka osób myślących o "911" być może zdecyduje się na Caymana. 200 km/h już po 18,6 sekundy! Jak blisko jest Caymanowi do Carrery pokazują wrażenia z pierwszych jazd. Według nas zwykły użytkownik auta nie potrzebuje innego Porsche. 295 koni z 3,4-litrowego boksera bardzo ochoczo napędza pojazd, a od 5200 obr. przyspieszaniu towarzyszy przyprawiający o gęsią skórkę dźwięk silnika - występuje niebezpieczeństwo uzależnienia. Duży uśmiech na twarzy powoduje też świetny układ jezdny oraz znany z Carrery superprecyzyjny układ kierowniczy. Już od niskich obrotów Cayman dziarsko przyspiesza. 340 Nm maksymalnego momentu obrotowego nie ma większych problemów z napędzaniem ważącego 1340 kg (czyli tyle co Golf) auta. Kto wciśnie mocno gaz na "dwójce", zakończy przyspieszanie przy 115 km/h. Trzeci, czwarty, piąty, szósty bieg - drążek porusza się lekko i precyzyjnie. Po 18,6 s na prędkościomierzu zobaczymy "200", a prędkość maksymalna (275 km/h) nie jest ograniczana żadną elektroniką, tylko możliwościami jednostki napędowej. Aby podołać klasowym przeciwnikom, inżynierowie Porsche zdecydowali się na zwiększenie pojemności boksera z 3,2 do 3,4 litra oraz dołożenie znanego z Carrery systemu Vario-Cam-Plus (wałek rozrządu i pojemność kanałów dolotowych mogą się zmieniać). Technika ta wpływa na podniesienie momentu obrotowego i lepsze napełnianie się mieszanką cylindrów. Przykładowo, jeśli kierowca na 5. biegu przy prędkości 80 km/h wciśnie pedał gazu do końca, po 6,6 s wskazówka prędkościomierza pokaże 120 km/h. Układ jezdny Caymana został utwardzony o 10 proc. w porównaniu ze swoim starszym bratem. Mimo tego nie daje się zauważyć żadnych negatywnych zmian w komforcie jazdy. Powodem jest zmodyfikowana konstrukcja karoserii, która w stosunku do Boxstera jest 2,5-krotnie sztywniejsza. Mimo wszystkich zalet rasowego samochodu sportowego Caymanowi nie można odmówić także pewnej dozy funkcjonalności. Otwierająca się jak w Audi TT tylna klapa nie kryje jednak siedzień, lecz opatulony dywanem blok, pod którym znajduje się silnik. Reszta bagażnika (260 l) nie pomieści może zakupów z Ikei, ale bagaże na weekendowy wypad za miasto z pewnością się zmieszczą. Do dyspozycji mamy również 150-litrowy kufer z przodu. Kokpit nowego Porsche jest identyczny jak w Boxsterze - takie same przełączniki, dźwignie i wskaźniki. Jedynie daszek nad instrumentami wygląda trochę inaczej (wykonano go z perforowanej blachy). Sprzedaż najnowszego modelu Porsche rozpocznie się na początku przyszłego roku. Cena w Polsce nie jest jeszcze znana. Cayman SDane techniczne: Silnik: 6-cylindrowy, benzynowy, przeciwsobny. 4 zawory na cylinder. Pojemność skokowa 3386 ccm. Moc maksymalna 217 kW (295 KM) przy 6250 obr./min. Maks. moment obrotowy 340 Nm przy 4400 obr./ /min. 6-stopniowa, manualna skrzynia biegów. Silnik umieszczony przed tylną osią, napęd na koła tylne. Zawieszenie niezależne. Hamulce tarczowe wentylowane. Pojemność bagażników 410 l. Pojemność zbiornika paliwa 64 l. Opony przód 235/40 ZR 18, tył 265/40 ZR 18. Masa własna 1340 kg. Wymiary: długość/szerokość/wysokość 4341/1801/1305 mm. 0-100 km/h 5,4 s. Śr. zuż. paliwa 10,6 l/100 km.Cena 58 529 Euro
911 w niebezpieczeństwie?
Firma patrzy na sprawę zupełnie inaczej. Ponad 18 tys.