• X1 — czy ta nazwa nie kojarzy się z małą zabawką? Błąd! BMW X1 jest dziś prawie tak duże, jak pierwsze BMW X3
  • Chociaż oba mają dwulitrowe silniki turbo, to jeden z nich pali o ponad półtora litra benzyny na sto kilometrów więcej. Domyślacie się, który?
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Oto najmniejsi z największych. Samochody dystyngowanych marek, które oferują drzwi do segmentu SUV-ów premium w możliwie przystępnej cenie. To na pewno nie oznacza, że będzie tanio, bo to BMW i Mercedes, ale z drugiej strony najmniejsze SUV-y tych producentów to nie miejskie maluchy, oferowane przez inne koncerny.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Patrząc na przestronność wnętrz, to są już rodzinne samochody, a o BMW można powiedzieć to samo po zajrzeniu do bagażnika. I nic dziwnego, skoro X1 urosło aż do 4,5 m długości i 1,85 m szerokości, co czyni je niemal tak dużym, jak pierwsze X3. W Mercedesie to odpowiednio 4,41 i 1,83 m.

BMW X1 (III, 2022) - schemat wymiarów. Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - schemat wymiarów.

X1 jest wyraźnie kanciastym typem, z wielkim grillem, wystającymi nadkolami, nieco dziwacznymi i nie do końca ergonomicznymi klamkami drzwi, a także – jak by to powiedzieć, żeby nikogo nie obrazić? – mocno udziwnionym i ozdobnym stylistycznie tyłem. Czego tam nie ma! Liczne przełamania płaszczyzn, wystające lampy. Ocenę estetyki pozostawiamy właścicielowi, ale BMW dawno tak nie zaszalało. Ogłada Mercedesa jest przy nim aż nadto wyraźna i każe się zastanowić, czy większą sztuką jest wyróżniać się wdziękiem, czy stylem techno i aparycją transformera.

BMW X1 (III, 2022) - pod maską dwa litry o mocy i miękka hybryda. Dynamika nieco gorsza od rywala, spalanie znacznie, znacznie niższe. Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - pod maską dwa litry o mocy i miękka hybryda. Dynamika nieco gorsza od rywala, spalanie znacznie, znacznie niższe.

Jeżeli chodzi o przestronność kabiny, to przewagi są podzielone. BMW jest odczuwalnie wyższe i marginalnie szersze. Mercedes za to oferuje więcej miejsca z przodu na nogi i nieco więcej z tyłu, a zakres regulacji fotela kierowcy jest większy. X1 z pakietem M ma sportowe fotele, które możemy polecić ze względu na trafnie dobraną twardość oraz solidne podparcie boczne. Z tyłu można się cieszyć z przesuwanej kanapy z odchylanym oparciem, której siedzisko jest trochę za krótkie, ale nie zaburza to ogólnie wysokiej wygody podróżowania w drugim rzędzie. No i ten bagażnik – aż 500 l w najmniejszym SUV-ie to wynik godny pozazdroszczenia.

BMW X1 (III, 2022) - efektowny kokpit okazuje się dyskusyjny ergonomicznie (nieintuicyjne zegary, zagmatwane menu dotykowe). Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - efektowny kokpit okazuje się dyskusyjny ergonomicznie (nieintuicyjne zegary, zagmatwane menu dotykowe).

X1 może się teraz pochwalić zakrzywionym kokpitem, czyli połączeniem ciągle katastrofalnych pod względem ergonomii wirtualnych zegarów (10,25 cala) oraz centralnego wyświetlacza (10,7 cala) z systemem iDrive ósmej generacji. To oznacza imponującą deskę rozdzielczą z mniejszą liczbą przycisków, ale niestety – również gorszą ergonomię obsługi. Instrumenty są słabo czytelne, a brakujący kontroler iDrive to niezastępowalna strata. I ogromna, niezrozumiała nieroztropność producenta, który rozwój upatruje w pozbywaniu się tego, co dobre i sprawdzone.

BMW X1 (III, 2022) - z przodu dużo miejsca, ale mniej niż u rywala. Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - z przodu dużo miejsca, ale mniej niż u rywala.

Szkoda, BMW. Naprawdę szkoda. Układ menu jest problematyczny ergonomicznie, a ekran dotykowy – zbyt oddalony, by kierowca mógł go wygodnie obsłużyć. Żeby dosięgnąć, trzeba oderwać plecy od fotela – a to jest naprawdę elementarz ergonomii obsługi instrumentów. BMW, co się stało! Przecież zaprojektowaliście kiedyś tyle fantastycznych kokpitów! Dobrze, że sterowanie głosowe funkcjonuje bez zarzutu.

BMW X1 (III, 2022) - królewskie warunki podróżowania na tylnej kanapie. Tak, to jest najmniejszy SUV od BMW! Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - królewskie warunki podróżowania na tylnej kanapie. Tak, to jest najmniejszy SUV od BMW!

Również w Mercedesie, którego sprytny system multimedialny MBUX jest po prostu rewelacyjny jak na coś tak skomplikowanego i zaawansowanego technicznie. GLA może się pochwalić bardzo efektownym i znakomicie czytelnym wirtualnym kokpitem (10,25 cala), a kompozycja opcji na centralnym ekranie dotykowym (10,25 cala) jest znacznie bardziej logiczna niż w BMW. Do tego kierowca ma do dyspozycji touchpad na konsoli centralnej.

BMW X1 (III, 2022) - "lewitujący" podłokietnik i wielki otwarty schowek. Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - "lewitujący" podłokietnik i wielki otwarty schowek.

Przednie fotele Mercedesa wyglądają dość niepozornie, ale zapewniamy, że dają mnóstwo komfortu, okraszonego solidnym podparciem bocznym. Na miękko tapicerowanej tylnej kanapie nawet wysocy usiądą wygodnie. Bagażnik jest za to znacznie mniejszy niż u rywala, bo pomieści standardowo 425 litrów. A jak wyglądają zespoły napędowe?

BMW X1 (III, 2022) - bagażnik BMW to jego ogromny atut. Ma 500-1545 l. Foto: Auto Bild
BMW X1 (III, 2022) - bagażnik BMW to jego ogromny atut. Ma 500-1545 l.

BMW X1 xDrive23i napędza dwulitrowy czterocylindrowiec o mocy 204 koni mechanicznych, wspomagany przez 19 rumaków z miękkiej hybrydy. Moc systemowa to 218 koni mechanicznych. Auto jest teraz seryjnie wyposażone w siedmiobiegową skrzynię dwusprzęgłową i wszyscy, którzy już tęsknią za prawdziwym hydrokinetycznym automatem firmy Aisin, mają rację. Dwusprzęgłówka jest szorstka i kanciasta w obyciu, a podczas ruszania z miejsca reaguje z opóźnieniem – do tego nerwowo podczas parkowania. Długo myśli także przy redukcji biegu po wciśnięciu gazu.

Mercedes GLA (II, 2022) - schemat wymiarów. Foto: Auto Bild
Mercedes GLA (II, 2022) - schemat wymiarów.

Dzięki nieobecności wieńca zębatego i zębatki rozrusznika, które zastąpiono paskiem i alternatorem mogącym pracować w trybie silnika elektrycznego, czterocylindrowiec BMW uruchamia się miękko. Ma mnóstwo mocy i swobody wchodzenia na obroty, brzmi trochę szorstko, ale został znakomicie wyciszony. To, jak duży udział w ekonomicznej pracy zespołu napędowego ma obecność miękkiej hybrydy, jest nie do zbadania, ale z pewnością X1 to oszczędne auto. Zużyło 8 l/100 km, czyli aż o 1,6 l mniej od Mercedesa (9,6 l/100 km).

Mercedes GLA (II, 2022) - Mercedes nie ma miękkiej hybrydy, pod maską dwulitrowe turbo na solowych występach. Dynamika lepsza niż w BMW, spalanie znacznie wyższe. Foto: Auto Bild
Mercedes GLA (II, 2022) - Mercedes nie ma miękkiej hybrydy, pod maską dwulitrowe turbo na solowych występach. Dynamika lepsza niż w BMW, spalanie znacznie wyższe.

Benz jest napędzany przez silnik spalinowy bez hybrydy, osiągający 224 konie mechaniczne. Dwusprzęgłowa skrzynia jest również tutaj seryjna, ale ma osiem biegów. Działa przytomniej i roztropniej od konkurentki, ale nie doskonale – nie osiąga płynności pracy mercedesowskich skrzyń hydrokinetycznych. Silnik jest bardziej dynamiczny niż w BMW, szczególnie na wysokich obrotach, ale także wyraźniej słyszalny w kabinie.

Mercedes GLA (II, 2022) - ozdobny kokpit o fantastycznej jakości. Ergonomia lepsza niż u rywala. Foto: Auto Bild
Mercedes GLA (II, 2022) - ozdobny kokpit o fantastycznej jakości. Ergonomia lepsza niż u rywala.

Zawieszenie? To w Mercedesie, z adaptacyjną amortyzacją, resoruje o numer bardziej komfortowo od BMW z pakietem sportowym M. Ten komfort, co istotne, nie odbiera GLA stabilności jazdy, podpartej znakomitą komunikatywnością układu kierowniczego – w tej dyscyplinie X1 nie dorównuje konkurentowi. Samo bezpośrednie przełożenie układu kierowniczego to nie wszystko, co świetnie pokazuje ten pojedynek – BMW spontanicznie reaguje na skręt kierownicy, ale informacja zwrotna w jej centralnym położeniu nie satysfakcjonuje. I to mimo twardego (i również adaptacyjnego) zawieszenia, które działa niezbyt subtelnie.

Mercedes GLA (II, 2022) - kierowca ma do dyspozycji gładzik, którym może alternatywnie sterować ekranem dotykowym. Foto: Auto Bild
Mercedes GLA (II, 2022) - kierowca ma do dyspozycji gładzik, którym może alternatywnie sterować ekranem dotykowym.

A my teraz mamy dla Was dowody liczbowe w tabelach.

BMW X1 xDrive23i kontra Mercedes GLA 250 4MATIC — wyniki pomiarów drogowych (oceniane)

Wyniki testu MERCEDES BMW
Przyspieszenie 0-50 km/h 2,4 s 2,5 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 6,4 s 6,9 s
Przyspieszenie 0-130/0-160 km/h 10,4/15,9 s 11,1/17,4 s
Czas rozpędzania 60-100 km/h (aut.) 3,4 s 3,8 s
Czas rozpędzania 80-120 km/h (aut.) 4,4 s 4,7 s
Masa rzeczywista/ładowność 1652/473 kg 1739/481 kg
Rozdział masy (przód/tył) 60/40 proc. 56/44 proc.
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) 11,1/11,3 m 11,6/11,7 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) 35,2 m 36,2 m
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) 34,3 m 34,7 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h 58 dB (A) 57 dB (A)
Hałas w kabinie przy 100 km/h 64 dB (A) 63 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h 68 dB (A) 67 dB (A)
Spalanie testowe (95 okt.) 9,6 l/100 km 8,0 l/100 km
Zasięg 530 km 620 km
Mercedes GLA (II, 2022) - dużo miejsca i wygodne fotele z przodu. Foto: Auto Bild
Mercedes GLA (II, 2022) - dużo miejsca i wygodne fotele z przodu.

BMW X1 xDrive23i kontra Mercedes GLA 250 4MATIC — dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)

Dane producenta GLA X1
Silnik: typ/cylindry/zawory benzynowy, turbo/R4/16 benz., turbo/R4/16 + MHEV
Ustawienie silnika poprzecznie z przodu poprzecznie z przodu
Zasilanie/napęd rozrządu wtrysk bezpośredni/łańcuch wtrysk bezpośredni/łańcuch
Pojemność skokowa (cm3) 1991 1998
Moc maksymalna (KM/obr./min) 224/5500 218/bd. (systemowa)
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) 350/1800 360/bd. (systemowa)
Prędkość maksymalna (km/h) 240 233
Skrzynia biegów aut. dwusprzęgłowa, 8b. aut. dwusprzęgłowa, 7b.
Napęd na cztery koła na cztery koła
Hamulce (przód/tył) tw/t tw/t
Pojemność bagażnika (l) 425-1420 500-1545
Pojemność zbiornika paliwa (l) 51 50
Marka i model opon testowanego auta Michelin Latitude Sport 3 Michelin Pilot Sport 4 S
Rozmiar opon testowanego auta 235/50 R 19 245/45 R 19
Emisja CO2 (g/km)/filtr cząstek stałych 187/S 161/S
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez (kg) 2000/750 2000/750

BMW X1 xDrive23i kontra Mercedes GLA 250 4MATIC — punkty i klasyfikacja

Nadwozie Maks. pkt. Mercedes BMW
Przestronność z przodu 40 32 30
Przestronność z tyłu 30 24 24
Pojemność bagażnika 25 17 19
Ładowność 15 11 11
Widoczność 20 14 14
Fotele, pozycja kierowcy 30 27 27
Ergonomia obsługi 20 18 14
Jakość wykończenia 20 18 18
Suma punktów 200 161 157
Napęd i zawieszenie Maks. pkt. Mercedes BMW
Przyspieszenie 25 21 20
Elastyczność 25 24 23
Poziom hałasu 15 12 13
Skrzynia biegów 15 12 10
Zachowanie na drodze 30 27 26
Komfort jazdy 30 24 22
Układ kierowniczy 15 15 14
Średnica zawracania 5 4 3
Skuteczność hamulców 40 35 33
Suma punktów 200 174 164
Koszty Maks. pkt. Mercedes BMW
Cena po doposażeniu 50 22 25
Zużycie paliwa 30 19 24
Wyposażenie – komfort 50 36 36
Wyp. – bezpieczeństwo 40 37 37
Ubezpieczenia 10 7 7
Gwarancja 15 9 8
Przeglądy 10 7 7
Suma punktów 205 137 144
Wynik końcowy 605 472 465
Miejsce w teście 1. 2.

BMW X1 xDrive23i kontra Mercedes GLA 250 4MATIC — katalogowe kontra testowe zużycie paliwa

BMW X1 i Mercedes GLA - test spalania Foto: Auto Bild
BMW X1 i Mercedes GLA - test spalania

Skłamalibyśmy, twierdząc, że tak duże różnice w spalaniu testowym nie zdarzały się w naszych porównaniach. Ale w przypadku pojedynków niemieckich marek takie rozbieżności to rzadkość. Trudno uwierzyć w to, żeby dwie marki premium, tradycyjnie prezentujące najwyższy kunszt technologiczny i techniczny, tak się rozjechały na pętli pomiaru zużycia paliwa. Owszem, BMW ma miękką hybrydę. Ale i oszczędny motor.

BMW X1 xDrive23i kontra Mercedes GLA 250 4MATIC — test hamulców

BMW X1 i Mercedes GLA - test hamowania Foto: Auto Bild
BMW X1 i Mercedes GLA - test hamowania

Gdy się spojrzy na poniższy wykres, nie ma wątpliwości: to Mercedes wygrał test hamowania awaryjnego. Szczególnie pierwsza próba – czyli ta najważniejsza, bo najbardziej prawdopodobna w rzeczywistych warunkach – wykazała wyraźną przewagę GLA nad X1.

BMW X1 i Mercedes GLA - porównanie Foto: Auto Bild
BMW X1 i Mercedes GLA - porównanie

Podsumowanie

Czytaj więcej o BMW X1

Podczas gdy większość marek idzie z wymiarami najmniejszych SUV-ów w dół bez opamiętania, BMW i Mercedes oferują całkiem przestronne i praktyczne auta jako przepustkę do klasy premium. To bardzo dobrze, bo inwestując w auta dystyngowanych producentów, nie kupujemy miejskiego maleństwa. Świetna dynamika napędów, niskie spalanie BMW i wysokie Mercedesa – to drugie nie przeszkodziło w zdobyciu szczytu podium w tym zaciętym porównaniu.