Logo
TestyTesty nowych samochodówCzy Golf utrzyma przewagę?

Czy Golf utrzyma przewagę?

Po pierwszej części, w której porównywaliśmy wartości obiektywne, Golfzebrał najwięcej punktów. Jego najgroźniejszy konkurent, Astra III,stracił przede wszystkim przez skromniejszą przestronność

Czy Golf utrzyma przewagę?
Auto Świat
Czy Golf utrzyma przewagę?

Tym razem większość testu dotyczy niewymiernych kryteriów, a więc subiektywnych ocen zachowania jednostek napędowych, pracy układów kierowniczych oraz jezdnych, a także wygody foteli i ergonomii deski rozdzielczej. Podobnie jak w pierwszej części porównania, aby było przejrzyściej, oddzielnie oceniamy poszczególne kryteria dla każdego modelu.

Silnik/skrzyniabiegów

Fiat Stilo

Co prawda właśnie Włosi opatentowali system zasilania Common Rail i jako pierwsi go zastosowali, ale - niestety - silnik w Stilo nie jest "wzorowym uczniem". Szczególnie po rozruchu na zimno jego praca przypomina najstarsze dni diesli. Od 1000 obr./min ta 1,9-litrowa jednostka bez protestów przyspiesza, ale naprawdę do pracy zabiera się dopiero od 1800 obr./min.

Honda Civic

W Civicu pracuje cicha, harmonijna jednostka napędowa bez niemiłych drgań oraz huczenia. Wysoko umieszczony lewarek biegów ma sporo zalet w zakresie ergonomii, ale nie przemieszcza się lekko.

Mazda 3

Silnik dobrze reaguje na gaz. Przy 30 km/h na 3. biegu (1200 obr./min) ciągnie bezproblemowo - ideał do leniwej jazdy po mieście. Układ przełączania biegów absolutnie bez zarzutu, pracuje lekko i precyzyjnie.

Nissan Almera

2,2-litrowy silnik nie jest prymusem w dziedzinie elastyczności, ale swobodnie zaspokaja codzienne potrzeby kierującego. Przełączanie biegów bardzo sztywne, lewarek stawia wyraźnie większy opór niż w autach konkurencyjnych - ale działa precyzyjnie.

Opel Astra

Ten diesel przekonuje równą pracą oraz swobodą wkręcania się na obroty (do 5000 obr./min), a przy tym już od ich dolnego poziomu bardzo chętnie reaguje na deptanie gazu. Lewarek biegów jest trochę za krótki.

Peugeot 307

Także tu mały diesel daje mnóstwo frajdy. Dla tego auta nawet obroty tuż powyżej 1000/min nie stanowią najmniejszego problemu - silnik ciągnie bez chwili wahania w górę. Przyzwyczajenia natomiast wymaga przełączanie biegów: lewarek chodzi zaskakująco leciutko, za to wielkimi skokami.

Renault Mégane

Renault pokazuje dobitnie, że nie zawsze o zaletach decyduje pojemność. 1,5-litrowy diesel bardzo się podoba: pracuje równo, jest niezwykle żwawy i elastyczny. Także "mieszanie" lewarkiem sprawia przyjemność, układ pracuje lekko i precyzyjnie.

Seat Leon

TDI poprzedniej generacji jest trochę niemiłe wobec pasażerów. W okolicach 3500 obr./min jednostka napędowa staje się nieprzyjemnie dudniąca, za to imponuje temperamentem.

Toyota Corolla

Tego diesla chętnie wykorzystałoby wielu rywali. Cichy, lekko wchodzący na obroty, żwawy - a w dodatku połączony z precyzyjną skrzynią biegów o dobrze dobranych przełożeniach.

VW Golf

Skrzynia daje frajdę z przełączania, za to silnik znacznie mniej zachwyca. Szczególnie na często używanych obrotach około 3000/min wydaje z siebie drażniące huczenie. Ale jest bardzo elastyczny.

Własności jezdne/układ kierowniczy

Fiat Stilo

Układ kierowniczy daje mało czucia i konieczne są korekty toru jazdy, przez co robi się nerwowo. Podczas parkowania szybko docenia się tryb City zwiększający siłę wspomagania układu kierowniczego.

Honda Civic

Co prawda układ kierowniczy nie zachwyca, ale zapewnia wystarczająco dużo czucia. Jeśli ktoś ma ochotę na sportową jazdę, powinien pamiętać, że auto nie ma elektronicznej stabilizacji.

Mazda 3

Przyjemnie zestrojony układ kierowniczy wraz z usportowionym zawieszeniem korci do ostrej jazdy - ale ESP niedostępne. Nissan Almera. Naprawdę dobre "czucie" jezdni, choć do precyzji Mazdy daleko. Układ jezdny oceniliśmy jako dojrzały - budzi zaufanie.

Opel Astra

Nawet bez opcjonalnego systemu kontroli twardości amortyzatorów IDS układ jezdny Astry robi znakomite wrażenie. W połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym oznacza to niczym nieograniczoną frajdę z jazdy.

Peugeot 307

Mimo swych bardzo poważnych rozmiarów dzięki precyzyjnemu układowi kierowniczemu Peugeot jeździ na dobrze zestrojonym zawieszeniu pewnie po każdej nawierzchni. W razie czego w pogotowiu czeka seryjne ESP.

Renault Mégane

W zasadzie "renówka" zachowuje się tak samo jak Peugeot, tylko w porównaniu z "307" układowi kierowniczemu Mégane'a brakuje czucia jezdni.

Seat Leon

Pewny układ jezdny, bezpośredni i precyzyjny układ kierowniczy. Leon prowokuje do sportowego stylu jazdy, choć w zakresie granicznym ma silne tendencje do podsterowności.

Toyota Corolla

Zestrojenie układów jezdnego oraz kierowniczego ma charakter w typie "delikatnie i bezpiecznie". W Corolli człowiek szybko zaczyna czuć się naprawdę dobrze.

VW Golf

Pewna charakterystyka jezdna i precyzyjny układ kierowniczy dający dużo czucia. Zawieszenie to kompromis pomiędzy sportem a komfortem przynajmniej dla osób jadących z przodu. Pasażerowie z tyłu odczuwają nierówności.

Komfort/fotele/poczucie przestrzeni

Fiat Stilo

Jak długo nawierzchnia jest gładka, Stilo jedzie bardzo dostojnie. Większe nierówności pokonuje w znacznie gorszym stylu niż rywale. Miejsca we wnętrzu jest bardzo dużo, ale w podróży przeszkadza niski komfort foteli.

Honda Civic

Honda stawia raczej na sportowy charakter niż na wygodę. Poczucie przestrzeni i komfort siedzeń przeciętne, na dłuższe trasy przydałby się środkowy podłokietnik.

Mazda 3

Wbrew sportowym nastawom zawieszenie Mazdy wykazuje duże zdolności do tłumienia wybojów. Niemniej na kiepskiej nawierzchni przednia oś ma skłonności do dygotania. We wnętrzu nie da się odczuć tej przestronności, jakiej można by się spodziewać po wymiarach zewnętrznych.

Nissan Almera

Almera robi wrażenie starszej o całe pokolenie, na co wpływ ma także wrażenie ciasnoty w kabinie. Zestrojenie amortyzatorów nie dorasta już do poziomu klasy kompaktów.

Opel Astra

W dziedzinie komfortu Astra to po prostu prymus: najlepiej radzi sobie ze wszystkimi nierównościami jezdni, a przy tym wciąż imponuje sportowym charakterem. Także jeśli chodzi o fotele, niewielu jest w stanie jej dorównać.

Peugeot 307

Przestrzeń niemal jak w vanie - przynajmniej subiektywnie kabina wydaje się większa niż w Golfie. Dobry kompromis między komfortem a sprężystością, wygodne fotele - choć tylko dla lekkich pasażerów. Ludzie ważący więcej niż 90 kg wyraźnie wyczuwają stalową konstrukcję foteli.

Renault Mégane

Układ jezdny neutralizuje wszystkie nierówności. W tej sytuacji fotele wydają się aż za twarde, a ich siedziska za krótkie.

Seat Leon

Tu niech nikt nie szuka miękkich sprężyn, bo Leon to twarde zawieszenie i mocno obite fotele. Przestronność nie sięga już poziomu nowoczesnej konkurencji.

Toyota Corolla

Podobnie jest w kokpicie Toyoty, która jednak w zamian oferuje bardzo wysoki komfort podróżowania - także dla osób z tyłu.

VW Golf

Złe nawierzchnie, a nawet dziury nie przerażą Golfa, który pokonuje wszystko niewzruszenie. Jednak nie jest wzorcem w klasie - ten tytuł bezdyskusyjnie należy się Oplowi Astrze. Golf przekonuje jednak przestrzenią w kabinie.

Obsługa/widoczność/jakość

Fiat Stilo

Taka masa schowków to czysta przyjemność, choć 1,5-litrowej butelki nie da się nigdzie ustawić bezpiecznie. Jeśli chodzi o jakość materiałów oraz spasowania, Włosi mają jeszcze dużo do zrobienia. Plastiki w sporej części twarde.

Honda Civic

Nie trzeba nawet na chwilę zaglądać do instrukcji obsługi, wszystko jest proste i jasne. Mnóstwo uchwytów na kubki, ale i tu nie ma co zrobić z większymi butelkami. Dobra widoczność oraz wysoka jakość wykończenia.

Mazda 3

Auto łatwe do zrozumienia i proste w obsłudze. Trochę przeszkadza agresywna czerwień podświetlenia. Bardzo dużo schowków, wysoka jakość wykończenia.

Nissan Almera

Uporządkowany kokpit z jasno rozplanowanymi instrumentami. Obsługa łatwa i bezproblemowa. Materiały oraz obicia nie robią wrażenia tak dobrych, jak u rywali.

Opel Astra

Przejrzyste, rozsądne rozplanowanie instrumentów - nie ma się do czego przyczepić. Obsługa ogrzewania i nawiewu bardzo dobra. Nastawy wyświetlane są na ekranie. Także w Astrze puszki i kubki można wozić, na większe butelki nie znajdzie się uchwytów.

Peugeot 307

Tu każdy pojemnik na napój ma swoje miejsce. Wygodna jest prosta obsługa i składane, pojedyncze podłokietniki. Do tego obrazu nie pasuje pokrywa wlewu paliwa, którą trzeba otwierać kluczykiem.

Renault Mégane

Prawdziwa ekstrawagancja: nie ma kluczyka, jest za to karta chipowa i guzik z napisem "start/stop". Między siedzeniami jedyna w swoim rodzaju dźwignia hamulca ręcznego. Szybko się człowiek do tego przyzwyczaja.

Seat Leon

Rzeczowy kokpit podobny do tych stosowanych w starszych modelach Audi A3. Instrumenty jasno rozmieszczone oraz czytelne. Mało schowków.

Toyota Corolla

Żadnych fajerwerków czy ekstrawagancji, ale wszystko przemyślane i łatwe w obsłudze. Niestety, materiały obiciowe sprawiają wrażenie zużytych już na początku testu.

VW Golf

Nawet ludzie nieprzyzwyczajeni do Golfów czują się tu jak u siebie. Dobrze przemyślany układ kokpitu, wiele schowków (nawet 1,5-litrowa butelka pasuje do kieszeni drzwiowej), miłe w dotyku przełączniki, perfekcyjna ergonomia.

Cena/spalanie/koszty

Fiat Stilo

Jak na kompakt cena dość wysoka. Wyposażenie standardowe dobre, ale nie zachwycające. Za dopłatą dostępne są wszystkie elementy, jakich można by sobie życzyć. Wysokie zużycie ON przy dynamicznej jeździe. Fiat pali wówczas najwięcej wśród testowanych aut.

Honda Civic

W Polsce samochód z silnikiem Diesla nie występuje i dlatego nie został wzięty pod uwagę przy porównaniu kosztów. Spalanie kształtuje się na średnim poziomie wśród porównywanych modeli.

Mazda 3

Także ten samochód nie jest dostępny u nas z silnikiem wysokoprężnym. A szkoda, bo nie tylko dobrze jeździ, ale także mało pali.

Nissan Almera

Kolejny "japończyk", który w naszym porównaniu występuje z silnikiem nieoferowanym na polskim rynku. U nas Almera sprzedawana jest wyłącznie z 1,5-litrowym dieslem o mocy 82 KM.

Cena 3-drzwiowego hatchbacka w wersji Visia+ zaczyna się od 62 tysięcy złotych. Testowana odmiana potrzebuje średnio najwięcej oleju napędowego wśród testowanych samochodów.

Opel Astra

Drogi Opel nie zachwyca wyposażeniem. Przy tej cenie brak w standardzie kurtyn powietrznych lub klimatyzacji zasługuje na krytykę. Szyberdach niedostępny nawet za dopłatą.

Peugeot 307

Cenowo samochód na zbliżonym poziomie co większość konkurentów w tym porównaniu. Ma nad nimi jednak tę przewagę, że wyposażenie standardowe zawiera niemal wszystkie elementy zapewniające bezpieczną i komfortową jazdę. Spalanie nie zachwyca.

Renault Mégane

Najlepsze wyposażenie standardowe w teście, a cenowo lepiej wypada tylko Seat. Spalanie na dobrym poziomie.

Seat Leon

Cenowo hiszpański kompakt nie do pobicia. Przy takim koszcie zakupu akceptowalne jest wyposażenie seryjne. Zaleta to też najniższe zużycie paliwa.

Toyota Corolla

Cena bardzo wysoka, a wyposażenie nie zachwyca. Do tego Corolla dużo pali.

VW Golf

Także to auto jest drogie i ustępuje najlepszym rywalom pod względem wyposażenia. Najniższe spalanie w teście.

Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Powiązane tematy: