Silnik/skrzynia biegów
Nowoczesna jednostka napędowa o 4 zaworach na cylinder, dwóch wałkach rozrządu w głowicy, o mocy 106 KM, to najmocniejsza wersja oferowana przez producenta w Lanosie (ten sam silnik napędza o wiele większą Nubirę). Silnik żwawo rozpędza się do 100 km/h. Do tej prędkości w kabinie jest cicho. Po przekroczeniu 4 tys. obrotów pasażerów zaczyna nękać jednak nieprzyjemny hałas. Największym mankamentem Lanosa nie jest jednak głośność przy wyższych prędkościach obrotowych. Chcąc szybko się rozpędzać, musimy przyzwyczaić się do częstszego sięgania po dźwignię zmiany biegów. Mechanizm pracuje pewnie, ale kulturę pracy można by jeszcze poprawić.
Nadwozie/wnętrze
Kokpit Lanosa jest przejrzysty i wykonany z niezłych materiałów. Jakże wielkie było nasze zdziwienie, gdy po przejechaniu kilku kilometrów warszawskimi ulicami usłyszeliśmy istną symfonię dźwięków dobiegających z deski rozdzielczej. Po maksymalnym odsunięciu przednich foteli pasażerowie siedzący z tyłu mają mało miejsca na nogi.
Układ jezdny/bezpieczeństwo
Zawieszenie Lanosa jest miękkie i komfortowe. Kłopoty zaczynają się, gdy kierowca chce wypróbować pełną moc silnika. Podczas szybkich zakrętów nadwozie wykazuje tendencję do nieprzyjemnego bujania. Opcjonalnie producent oferuje ABS. Jednak na mokrej nawierzchni nawet ten system nie może poradzić sobie z oponami Kumho.
Komfort
Ładne wnętrze, miękkie nastawy zawieszenia i wygodne fotele sprawiają, iż Lanos zapewnia pasażerom należyty komfort podróżowania. Całość psuje niezbyt precyzyjny montaż elementów wykończenia.
Koszty
Za auto w wersji SX z dwoma airbagami, ABS-em i klimatyzacją trzeba zapłacić 43 150 zł. Lakier metalizowany wymaga dopłaty w wysokości 800 zł.
Podsumowanie
Bogate wyposażenie, przeciętna (ale nie zacofana) technika i korzystna cena to podstawowe cechy Lanosa 1.6 SX. Żadnych fajerwerków, ale też żadnych powodów do narzekania.
Ocena: 3