Fiat jest traktowany wtedy jako auto dwuosobowe, do przejazdów do szkoły czy na większe zakupy.Krajowe realia W Polsce autko nie ma tak lekkiego życia. Ponieważ homologacja opiewa na 5 osób, reklamy starają się nas przekonać, że zapakowanie 5-osobowej rodziny z bagażami do wnętrza nie stanowi najmniejszego problemu. Jeśli porównujemy następcę Cinquecento z Maluchem, skok jakościowy jest rzeczywiście ogromny
Bagażnik jest w końcu na swoim miejscu i, choć jest malutki, po rozłożeniu standardowo asymetrycznie dzielonej tylnej kanapy zmieści się tam sporo. Dwójka osób, które będą podróżowały z tyłu, jeśli tylko nie będzie wyższa niż 1,70 m, ma szanse na w miarę komfortowe podróżowanie.
Jeśli kierowca i jego pasażer będą mieli na sobie zimowe kurtki, również oni będą narażeni na ciągłe potrącanie się łokciami. Zima nie jest ulubioną porą roku właścicieli Seicento jeszcze z jednego powodu: trochę grubsze buty utrudniają obsługę pedałów i często zdarza się, że hamując wciskamy bezwiednie gaz.
Guliwerom zalecamy obuwie na zmianę
Przy takich wymiarach zewnętrznych wszystkie te wady zdają się być usprawiedliwione - nic więcej zrobić się po prostu nie da.Deska rozdzielcza we wszystkich odmianach Seicento jest prawie identyczna.
W wersji SX brak niestety charakterystycznie umieszczonego obrotomierza znanego ze Sportinga (niedostępny nawet za dopłatą). Po ostatnim liftingu samochód zyskał elektroniczny wskaźnik przejechanych kilometrów i nowe kolory tapicerki - więcej istotnych zmian nie zanotowaliśmy.
Plastiki nadal szare i kiepskie
Zewnętrzne modyfikacje też raczej skromne: powiększono jedynie przednie kierunkowskazy, co wymusiło drobny retusz kształtu zderzaka, na maskę powędrowało nowe okrągłe logo Fiata. Podobnie jak w przypadku wnętrza pojawiły się nowe kolory znane z większego PuntoTło wydarzeńOd początku tego roku, chcąc sprzedawać samochody na Zachodzie, trzeba spełniać zaostrzone normy emisji spalin (m.in. dlatego silnik 900 jest oferowany już tylko w Polsce). Producenci nie mieli więc wyboru, brak przeróbek w nie spełnia-jących tych kryteriów autach oznaczałby wycofanie ich z rynku.
W Fiacie jednopunktowy wtrysk paliwa został zastąpiony wielopunktem, zastosowano zmieniony wałek rozrządu. Oprócz zamierzonych zysków (spełnianie normy E3) efektem ubocznym jest obniżenie prędkości obrotowych, przy których uzyskiwana jest maksymalna moc i moment.
Od swojego poprzednika przed zmianami Seicento jest o 0,2 sekundy szybsze w sprincie do "setki". Również elastyczność uległa poprawie. Rzeczywiście, samochodzik rozpędza się bardzo żwawo, w ruchu miejskim dzięki małym gabarytom jest niemal niedościgniony.
Na plus zaliczamy także obniżenie poziomu hałasu w kabinie - naprawdę głośno robi się dopiero po rozwinięciu prędkości autostradowych. Podstawowym "dostarczycielem" hałasu do wnętrza jest pracujące zawieszenie.
Niezbyt dobre wrażenie pozostawiła po sobie skrzynia biegów. Wcześniej testowane egzemplarze sprawowały się pod tym względem znacznie lepiej. Szybka zmiana przełożeń jest w zasadzie niemożliwa, biegi po prostu nie chciały wchodzić.Lepsze osiągi nie są niestety za darmo. Silnik 1100 ccm był z jednopunktowym wtryskiem oszczędniejszy o 0,2 litra na każdych stu kilometrachKomfort aut małych Mały rozstaw osi nie wróży niczego nadzwyczajnego. Sztywno zestrojone zawieszenie powoduje podskakiwanie na zniszczonych drogach, a nierówności są przenoszone do wnętrza, czemu towarzyszą znaczne hałasy.
Nierówna walka ma miejsce, gdy wpadniemy w głębokie podłużne nierówności. Od początku roku auto ma standardowo montowane elektryczne wspomaganie kierownicy, co mimo niezbyt szerokich opon bardzo przydaje się podczas parkingowych manewrów.
Koszty
W zeszłym roku sprzedano 58 tys. tych popularnych aut. Podstawowy model, Young z silnikiem 900, kosztuje 23 900 zł. Testowy SX (bez uwzględniania promocji) jest o ponad 6 tys. droższy - jak na możliwości i przeznaczenie to już całkiem sporo.
Standardowo samochód jest wyposażany w poduszkę powietrzną kierowcy, elektrycznie sterowane szyby, centralny zamek, lakierowane zderzaki, przygotowanie do montażu radioodtwarzacza.
Airbag pasażera wymaga dopłaty 1300 zł, ABS 2990 zł, fabryczny zestaw audio 1180 zł, klimatyzacja 3640 zł. Producent udziela na swój produkt rocznej gwarancji mechanicznej i 8-letniej perforacyjnej.