Od niedawna w rozgrywce jest zmodernizowany C-Max. Zdaniem producenta najnowsze wcielenie modelu "podoła każdemu wyzwaniu". Czy tak jest naprawdę? Nadwozie/jakość. Wprowadzone zmiany w wyglądzie dodały autu jeszcze więcej zadziorności i upodobniły je do nowych modeli firmy. C-Max wygląda zgrabnie i dynamicznie. Może się podobać, tak samo jak i wnętrze. Co prawda, nie przeszło wyraźnej metamorfozy, ale jest ergonomiczne, przestronne i wykonane z przyzwoitej jakości materiałów. Także funkcjonalność kabiny jest bez zarzutu. Znajdziemy tu pomysłowe rozwiązania, na czele z wyjątkową możliwością przesuwania tylnych foteli - po odchyleniu środkowego skrajne da się zsuwać. Wówczas dwoje pasażerów ma mnóstwo miejsca na szerokość. Bagażnik nie należy do największych w klasie, ale i tak 460 l przed złożeniem i 1620 l po złożeniu siedzeń to wynik przyzwoity. Układ napędowy/osiągi. 115-konny silnik 1.8 TDCi to dobrze znana konstrukcja. Pracuje miękko i cicho, ale od lat zmaga się z jedną zasadniczą dolegliwością - nieharmonijnym rozwijaniem mocy. W dolnym zakresie obrotów efektywność silnika jest prawie zerowa, natomiast po przekroczeniu 2200 obr./min motor dostaje potężnego "kopa". Czym to skutkuje? Tym, że jeśli wyraźnie nie wciśniemy pedału gazu przy ruszaniu, to silnik po prostu zgaśnie. Nietrudno się domyślić, że na dłuższą metę negatywnie odbija się to na kondycji sprzęgła. Za to można liczyć na oszczędność - spalanie około 6 l/100 km jest łatwe do osiągnięcia. Nie ma też poważnych zastrzeżeń do działania i samego zestopniowania 5-biegowej przekładni, choć "szóstki" czasami brakowało.Układ jezdny/komfort. O zawieszeniu można mówić w samych superlatywach. Jest pewne i nieczułe na zmianę obciążeń. Świetnie sprawdza się na krętych drogach i zachowuje stabilność przy szybkiej jeździe. C-Max jest najbardziej sportowym minivanem. Niestety, twarde zestrojenie i szerokie opony dają znać o sobie na dziurawych, polskich drogach - niski komfort, nerwowe zachowanie. Koszty/bezpieczeństwo. Na pierwszy rzut oka cena jest wysoka (ok. 86 tys. zł) - to przecież już pułap klasy średniej! Jednak konkurenci ze zbliżoną specyfikacją oferowani są w podobnej lub nawet wyższej cenie.
Ford Focus C-Max 1.8 TDCi Titanium - Wyścigowy minivan
Segment minivanów stale rośnie. Co rok pojawia się nowy gracz, który próbuje zaszachować konkurencję.