Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Ford Mustang Bullitt – poczuj się jak Steve McQueen

Ford Mustang Bullitt – poczuj się jak Steve McQueen

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński

Ten Mustang powstał dla uczczenia 50. rocznicy premiery filmu „Bullitt” i słynnego pościgu ulicami San Francisco. Nawet spokojna jazda nim to niezłe Hollywood. Wsiądź i bądź jak The king of cool.

Ford Mustang Bullitt
Zobacz galerię (15)
Auto Świat / Adam Mikuła
Ford Mustang Bullitt
  • Wolnossące V8 brzmi przecudownie, ale największą gwiazdą tego auta jest ręczna skrzynia biegów
  • Ford obiecuje 4,6 s od 0 do 100 km/h. Nam nie udało się osiągnąć lepszego wyniku niż 5,5 s
  • Spalanie? Górnej granicy nie ma. Ale leniwie patrolując miasto zmieścisz się w 13 l/100 km, poza nim – nawet w 9.

Frank Bullitt to jedna z najsłynniejszych ról Steve’a McQueena, a scena pościgu w tym filmie należy do najlepszych w historii kina. Ucieczka Dodge’a Chargera przed Fordem Mustangiem jest pełna dalekich skoków, odpadają kołpaki i na potęgę gnie się blacha. Pościg kończy się wielkim wybuchem... Klasyka!

Mustang Bullitt, który powstał jako rocznicowy hołd dla kultowego filmu, kusi, by poćwiczyć nim kaskaderskie numery. Ma 460 koni z pięciu wolnossących litrów V8. Bulgocze, jak Bóg przykazał, jego prosta i szczera melodia głęboko odpręża. Bullitt jest właściwie kompletnym kostiumem, który pozwoli ci poczuć się jak McQueen. Kolorystyka i detale są dyskretne, a przy tym trafione: lakier „Zielony Montana”, 5-ramienne czarne felgi, grill bez znaczka, emblematy z celownikiem... no i 6-biegowa skrzynia ręczna. Tak naprawdę to ona jest gwiazdą tego całego show i sama w sobie wystarczającym powodem do zakupu (Bullitt z „automatem” nie występuje).

Żeby zmienić bieg, potrzeba siły, ale skok lewarka jest przecudownie krótki. W redukcjach może nas wspierać automatyczny międzygaz. Tę funkcję można też wyłączyć i ma ona zauważalny wpływ na zużycie paliwa. Pedał sprzęgła również ciężko chodzi, a z gazem trzeba obchodzić się delikatnie. Kiedy pada, lepiej włączyć tryb „mokry”. Trochę za dużo gazu i Mustang zaczyna wierzgać „kopytami”. Zanim zareaguje ESP, można zaliczyć poślizg. I tak ma być.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Prowadzenie Mustanga Bullitta bardzo działa na ego. „Wykręcając” silnik na drugim biegu, rozpędzamy się aż do 135 km/h. Wrażenia akustyczne, śledzenie wskazówki obrotomierza w napięciu wędrującej do 7,5 tys. obrotów, wreszcie wrzucenie „trójki” i lekkie zakołysanie to doświadczenie surowej mocy. A że nie udało nam się osiągnąć fabrycznego czasu przyspieszenia 0-100 km/h (5,5 zamiast 4,6 s)? Do przeżycia.

To nie jest samochód, którym chciałbyś w każdym zakręcie pojechać szybko, ale rozsmakujesz się w tych wolniejszych. Cienki wieniec kierownicy najprzyjemniej obraca się dłońmi w leniwy sposób, z rozwagą celując długą maską w szczyty. Układowi kierowniczemu nie można odmówić precyzji, dobrze pasuje do lekko gnuśnego charakteru Mustanga, a siłę wspomagania można regulować w 3 stopniach. Mustang waży 1780 kg i jest wręcz z tej masy dumny. Gwałtowne zmiany kierunku jazdy? Wobec tej wyluzowanej pozycji za kierownicą, tych miękkich, wygodnych foteli to ostatnia rzecz, na którą masz ochotę. Ale gdy trzeba by pogonić bandziorów, Mustang da radę. Najczęściej jednak będziesz nim leniwie „patrolować” miasto i wówczas zmieścisz się w 13 l/100 km. Poza nim – w 9 l. Górnej granicy nie ma.

Za regulowane zawieszenie MagneRide warto dopłacić 8500 zł, choć nawet ono nie jest w stanie uspokoić niesfornej na nierównościach tylnej osi – to też nieodłączna cecha charakteru Mustanga. Poza tym Bullitt ma praktycznie wszystko w standardzie i jest raptem o 12 500 zł droższy od zwykłego Mustanga GT. Płać i cierpliwie czekaj. Nie będziesz żałować.

Ford Mustang Bullitt – naszym zdaniem

W zwykłym Mustangu czujesz się jak facet, w Bullitcie – jak Steve McQueen w swojej najlepszej roli. To auto można sobie kupić jako gadżet filmowy. Ale tak naprawdę trzeba je sobie kupić, bo to jedno z ostatnich z wolnossącym V8 i tak wspaniałą manualną skrzynią biegów.

Ford Mustang Bullitt – to nam się podoba

  • Odprężający charakter prowadzenia
  • Wygodne fotele
  • Fenomenalne brzmienie silnika
  • Mięsisty mechanizm zmiany biegów
  • Bardzo bogate wyposażenie

Ford Mustang Bullitt – to nam się nie podoba

  • Na zamówiony egzemplarz trzeba czekać nawet rok
  • Jak na auto sportowe dość długa droga hamowania
  • Niespokojna tylna oś na nierównościach
  • Tylko 2 lata gwarancji

Ford Mustang Bullitt – wyniki testu

0-50 km/h2,4 s
0-100 km/h5,5 s
0-130 km/h9,4 s
60-100 km/h7,0/9,2 s (na 4./5. biegu)
80-120 km/h8,8/13,2 s (na 5./6. biegu)
Masa własna/ładowność1780/325 kg
Rozdział masy (przód/tył)54/46 proc.
Śr. zawracania (lewo/prawo)12,6/12,5 m
Hamowanie 100-0 km/h (zimne)37,3 m
Hamowanie 100-0 km/h (gorące)37,2 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h59 dB (A)
Hałas w kabinie przy 100 km/h65 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h71 dB (A)
Spalanie testowe (95 okt.)11,8 l/100 km
Zasięg520 km

Ford Mustang Bullitt – dane techniczne

Silnik: typ/cylindry/zaworybenz./V8/32
Ustawienie silnikawzdłużnie z przodu
Zasilanie/napęd rozrząduwtrysk pośr. i bezp./łańcuch
Pojemność skokowa (cm3)5038
Moc silnika (KM/obr./min)460/7250
Maks. mom. (Nm/obr./min)529/4600
0-100 km/h (s)4,6
V maks. (km/h)263
Śr. spal. (l/100 km)11,8 (WLTP)
Emisja CO2 (g/km)270 (WLTP)
Skrzynia biegów/napędman. 6/tylny
Marka i model opon test. autaContinental ContiSport 4S
Rozmiar opon test. auta (p | t)255/40 R 19 | 275/40 R 19
Pojemność bagażnika (l)408
Pojemność zbiornika paliwa (l)61

Ford Mustang Bullitt – wyposażenie

WersjaBullitt
Klimatyzacja aut. 2-strefowaS
Reflektory LEDS
System multimedialny/nawigacjaS/S
Apple CarPlay/Android AutoS/S
Radio DAB/audio B&O PlayS/S
Kamera/czujniki cofaniaS/S
Adaptacyjne zawieszenie8500 zł
Skórzane fotele/elektr. ster.S/S
Fotele podgrzewane/wentylowaneS/S
Lakier metalik/alufelgi 19-cal.S/S

Ford Mustang Bullitt – gwarancja i ceny

Cena podst. testowanej wersji229 910 zł
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna2 lata/12 lat
Przeglądyco 20 tys. km lub co rok
Cena testowanego auta238 410 zł
Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków