Bliźniaki dwujajowe

Stare Galaxy Ford produkował we współpracy z koncernem VW i nie mógł tego powodu zbyt wymyślać. Trójka modeli Alhambra - Sharan - Galaxy była do siebie bardzo podobna i to mimo starań koncernów by modele maksymalnie od siebie odróżnić. Wraz z nową generacją Ford wybrał inną strategię i zbudował swój model sam od podstaw. Kształt nakreślili fordowscy designerzy, a konstruktorzy wykorzystali części stosowane w inny modelach koncernu, lub stworzyli nowe. Wynik pracy wygląda jak wygląda. Nowe Galaxy ma niewiele wspólnego ze swoim poprzednikiem, a na dodatek otrzymało trochę dziwnego bliźniaka o imieniu S-Max. Przednią jego część (również Galaxy) zdobią oryginalne reflektory i sportowy zderzak z centralnym wlotem powietrza i tylko zaznaczonymi otworami po bokach (chodzi o zabieg designerski). Te zaślepione otwory wlotowe osobiście mi się nie podobają, ale mam nadzieję, że projektanci mieli odpowiednie powody by tak je wykonać. Zainteresowały mnie natomiast okrągłe światła przeciwmgłowe, usadowione bezpośrednio pod głównymi. Jest to oryginalne rozwiązanie, które nie ma zbyt wielu naśladowców w tej klasie.

Warto wspomnieć, że już na wysokości słupków A, karoseria S-Maxa zaczyna się różnić od tej z Galaxy, co potwierdza teorię o bliźniakach dwujajowych. Tylna część robi bardzo sportowe wrażenie. Dach za połową długości zaczyna opadać, co sprawia wrażenie coupe. Oprócz tego, sportowy charakter nadają autu wąskie reflektory, masywny zderzak i podwójny wydech z chromowanymi końcówkami.

Wszechstronny sportowiec

Dobrze, że S-Max wygląda inaczej, ale to nie zapewni mu sukcesu. Nie w tej kategorii. Niech sobie mówią o nim: sportowy, komfortowy, luksusowy - kluczowym słowem jest zawsze MPV. A to oznacza przestrzeń i elastyczność. Czy ford o tym nie zapomniał? Nie, skądże. Otwieram rozłożystą klapę bagażnika. Pojemność jest jeszcze większa niż wydawało mi się za pierwszym razem, a krawędź załadunku jest bardzo nisko. Bagażnik standartowo ma objętość 1051 litrów, 1171 po załadowaniu po dach i 2000 litrów po złożeniu drugiego rzędu foteli. Przestrzeń ta zapewnia wygodną podróż na urlop dla czworga i ułatwi życie przedsiębiorcom, którzy potrzebują przestrzeni właśnie. Ale to nie wszystko. Nisko położona krawędź pozwala zamienić S-Maxa w wóz do przeprowadzki.

Fotele z tyłu przesuwają się w zakresie 15 cm. i jest oczywiście możliwe złożenie ich. Wersja pięcioosobowa, w odróżnieniu od siedmioosobowej, nie umożliwia stworzenia równej powierzchni, złożone fotele wystają trochę ponad podłogę bagażnika. Dla ułatwienia życia pod nią znajduje się jeszcze duży schowek.

Koniec starych czasów

Z ręką na sercu, Ford nie był do niedawna marką, która kładła szczególnie wielki nacisk na materiały i jakość wykończenia. W czasach, gdy VW Golf był sprzedawany w większości egzemplarzy z deską rozdzielczą wykonaną z miękkich materiałów i wysokiej jakości przełącznikami, Ford oferował Focusa ze znakomitym podwoziem, silnikami czy skrzyniami biegów, ale z "niewyjściową" tapicerką. Wraz z S-Maxem i również nowym Focusem, era fordów z piękną karoserią, ale nieładnym wnętrzem się kończy. Ładna deska rozdzielcza ze zwężającą się konsolą środkową powstała z przyjemnych miękkich materiałów, dodatkowo dobrze spasowanych. W niższych częściach kokpitu, Ford zaoszczędził i wykorzystał twarde plastiki. Jednak i one są dobrane starannie i starannie zamontowane. Przy spojrzeniu pod spód na pewno nie dostaniemy "gęsiej skórki" - producent wykonał w tym kierunku spory postęp. Dostojności dodaje wnętrzu srebrna konsola środkowa i srebrne elementy deski rozdzielczej.

Wkradł się błąd

Jednak jednego i w sumie tradycyjnego błędu Ford się nie ustrzegł. Chociaż na pierwszy rzut oka elementy sterowania wyglądają jednakowo, to po bliższym przyjrzeniu się jedna przełączniki i przyciski wyglądają jak z Audi i Mercedesa, a niektóre niestety jak z najtańszych pojazdów. W sumie naliczyłem 7 rodzajów przycisków i przełączników. Na szczęście dzieje się to bez szkody dla ergonomii. Chwilę tylko trwało nim zorientowałem się w obsłudze panelu systemu audio.

Przypadła mi do gustu deska rozdzielcza z przejrzystą grafiką i dużym wyświetlaczem na środku. Brakowało mi tyko większych schowków. Przednie fotele są optymalnie twarde i posiadają długie siedzisko i dobre trzymanie boczne. Również z tyłu pasażerowie znajdą pełnowymiarowe, wygodne fotele. Litera S w nazwie nie musi od razu oznaczać sport, ale również space, czyli przestrzeń. Takie skojarzenie przyszło mi na myśl, gdy usiadłem na tylnych fotelach. Dach jest wysoko nad głową, mimo że w tym miejscu zaczyna opadać, na wysokości kolan jest wystarczająca rezerwa i dla osób o wzroście 185 cm, a szerokość wystarczy by usiadło obok siebie trzech mężczyzn. Na piątkę zasługuje fantastyczna czteroramienna kierownica, z optymalną grubością wieńca i jego średnicą. Jednak za widok do przodu, ograniczony podwójnym słupkiem A, mogę wystawić co najwyżej trójkę. Widoczność ograniczona jest szczególnie w zakrętach.

Gen ST

Forda S-Max można kupić z dwoma benzynowymi (2.0 i 2.5 l.) i dwoma wysokoprężnymi (1.8 i 2.0 l.) jednostkami. Na szczycie oferty znajduje się benzynowy doładowany pięciocylindrowiec o pojemności 2.5 l., mocy 220 koni przy 5000 obr/min i momencie obrotowym 320 Nm przy 2100 obr/min. Wygląda znajomo? Ta sama jednostka, z niewiele większa mocą, napędza Focusa ST.W dzikim ST, silnik zachwycił mnie siłą i dźwiękiem, nie dziwi więc, że cieszyłem się na ponowne spotkanie. W aucie ważącym 1700 kilo, nie można oczekiwać dynamiki jednakowej z lżejszym hatchbackiem, ale parametry i tak obiecują sportową jazdę.

Doładowany pięciocylindrowiec, ciągnie już od najniższych obrotów i wyraźnie zwiększa swą siłę przy 2300 obr/min, gdzie odczuwalny jest efekt turbo sprężarki. I w S-Maxie wskazówka obrotomierza dziko wspina się do 5000 obrotów i płynnie atakuje granicę 6000. Jednak nie ma sensu wkręcanie silnika ponad 5300 obr/min. W Focusie ST zastanawiałem się, czy nie byłoby lepszy klasyczny przebieg, z liniowym wzrostem mocy i wyraźną kulminacją przy najwyższych obrotach. W S-Maxie takie dywagacje nie miały sensu. Silny ciąg przy 2000 obr/min, dostarcza więcej radości niż powolny wzrost i znakomita kulminacja. Można założyć, że w pojeździe wielkopojemnym większość czasu będziemy jeździli z niskimi i średnimi obrotami, a miejsce w którym zadziała ogranicznik obrotów "odwiedzać" będziemy niezmiernie rzadko. Przy ruszaniu wystarczy tylko dodać lekko gazu, by S-Max wystrzelił jak z procy. Jeśli jednak porządnie wdepniecie pedału gazu, wpłyniecie na niezbyt dobre samopoczucie większości kierowców osobówek. Tak zaprojektowany silnik bardzo pasuje do rodzinnego Forda. Jednak wygłuszenie jest na niższym poziomie niż w Focusie ST i hałas, szczególnie przy wysokich obrotach, wyraźnie daje znać o pracy silnika.Pięciocylindrowiec 2.5l. spożywał dosyć dużo już w Focusie. Logiczne więc, że w większym S-Maxie będzie miał większy głód. Średnie spalanie utrzymywało się na poziomie 11 l/100 km. Dynamiczna jazda powoduje wzrost spalania do 16 a nawet 18 litrów. Jednak tych 18 litrów zapewnia znakomite przeżycia podczas jazdy.

Komfort i sport

Znakomite właściwości jezdne nie są jednak w Fordzie wielką niespodzianką, stały się wręcz prawidłowością i wizytówką samochodów z niebieskim owalem. S-Max tą regułę potwierdza, a można nawet powiedzieć, że dzięki idealnemu połączeniu sportowej sztywności i komfortu, podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej. Nie prowadziłem jeszcze auta z segmentu MPV, które by się prowadziło niczym dobry samochód osobowy. Kierowałem co prawda C-Maxem, ale jest to segment kompaktów, więc o klasę niższy.

Testowy S-Max, miał 18" koła, o czym powinienem wspomnieć wcześniej, ponieważ rozmiar kół i jakość opon, wpływają wyraźnie na właściwości jezdne. Jak już wspominałem podwozie zestrojone jest na sportową nutę, ale i o komforcie Ford nie zapomniał.Nowoczesna koncepcja wielowahaczowego zawieszenia tylnych kół, wykorzystana w C-Maxie, znalazła swe miejsce i w S-Maxie, co oznacza znakomitą stabilność w zakrętach, znakomite trzymanie się drogi i bezbłędny ruch w kierunkach poprzecznych. Auto jedzie dokładnie tam gdzie go skierujecie i utrzymuje wyznaczony tor jazdy. Przechyły w zakrętach są praktycznie niewyczuwalne.

Sztywność podwozia, eliminująca skłony nadwozia i zapewniająca znakomite właściwości jezdne, ma niestety negatywny wpływ na komfort jazdy. Tak jak można było oczekiwać, S-Max nie lubi poprzecznych nierówności - z tymi wzdłużnymi radzi sobie znakomicie. Wrażenia z jazdy, nieporównywalne z innymi pojazdami w tej klasie, potęgowane są dodatkowo przez precyzyjny układ kierowniczy z optymalnym stopniem wspomagania oraz gładka i dokładna zmiana biegów. Kierowanie, zmiana biegów razem z silnymi, ale czułymi hamulcami, tworzą "magiczny trójkąt" wpływający na intensywność wrażeń jazdy. Kierownica, dzwignia zmiany biegów i hamulce, są na tyle precyzyjne, że zawsze będziecie mieli pełną informację o tym, co się dzieje na zewnątrz

Bez konkurencji

Przyznam się bez tortur, że na początku nie wierzyłem w S-Maxa. Zabawa w auta sportowe i rodzinne, nie wydała mi się zajmująca, gdy auta są tak do siebie podobne. Zmieniłem zdanie, ale głównie z powodu jazdy. Jeśli będziecie się wahali między S-Maxem i Galaxy, a należycie do tych kierowców, którym zależy na tym by mieć radość z jazdy, idźcie do salonu Forda i poproście o jazdę testową. Na jej końcu będziecie już wszystko wiedzieli. To auto się udało i zasługuję na swą nazwę, niezależnie czy S będzie oznaczało sport czy przestrzeń.

Plusy

  • Interesujący designPrzestronne wnętrzeWysoka użytecznośćPrecyzyjny układ kierowniczy i układ zmiany biegówMocny silnikZnakomite właściwości jezdne

Minusy

  • Słaba widoczność skośnie do przoduNiejednakowe elementy sterowaniaNiewygodny uchwyt w drzwiach.

Cena podstawowa: 117 450 PLN

Wyposażenie standardoweAibagi kierowcy, pasażera, boczne, dachowe dal pierwszego i drugiego rzedu siedzeń, airbag chroniący kolana, ABS + EBD, ESP, centralny zamek z pilotem, sportowe przednie fotele z elektryczną regulacją, system audio z CD + 8 głośników, 17" koła ze stopów lekkich, automatyczne wycieraczki z czujnikiem deszczu, automatyczne włącznie reflektorów, ISOFIX, komputer pokładowy, elektrycznie sterowane przednie i tylne okna, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, skórzane obicia kierownicy i gałki zmiany biegów.

Wnętrze, obsługaJakość montażu8Jakość foteli (długość siedziska, podparcie boczne)9Deska rozdzielcza - design, funkcjonalność8Miejsce na tylnych fotelach - nogi9Miejsce na tylnych fotelach - głowa9Schowki8Wrażenia z obsługi9Widok do przodu7Widok do tyłu8Silnik, skrzynia biegów**Kultura pracy9Ciąg przy niskich obrotach10Moc przy wysokich obrotach9Głośność przy niskich obrotach9Głośność przy wysokich obrotach8Spalania7Zestopniowanie skrzyni biegów9Łatwość przełączania biegów10Podwozie, hamulceWłaściwości jezdne w normalnym ruchu9Właściwości jezdne ekstremalne10Przenoszenie hałasu do wnętrza (dziury w jezdni.)8Przenoszenie napędu na jezdnię9Wydajność hamulców8BagażnikWielkość10Możliwości załadunku, wielkość otworu10Regularność8Cena/wartość użytkowaCena/wartość użytkowa8Podsumowanie ogólne Podsumowanie ogólne - średnia8,69

Ocena dotyczy samochodu testowanego przez redakcję i wystawiana jest w porównaniu z konkurencją w danym segmencie.

Dane techniczne

SilnikTyp silnikabenzynowy doładowanyCylindry/zawory5/4Pojemność skokowa (cm3)2521Moc maksymalna (KM/ obr/min)220/5000Maksymalny moment obrotowy (Nm/ Obr/min)320/2100OsiągiPrędkość maksymalna (km/h)230Przyspieszenie 0-100 km/h7,9Spalanie - miasto/trasa/kombinowane13,3/7,1/9,4Rozmiary i masyBagażnik - podstawowy/złożone oparcia (l.)1051/2000Pojemność zbiornika paliwa (l.)50Masa podstawowa/ nośność1681/794Rozmiar opon235/45 R18

Rozmiary według wykresu - zewnętrznea) długość (mm)4768b) szerokość (mm)1884c) wysokość (mm)1658d) rozstaw osi (mm)2850e) rozstaw kół przód (mm)1578f) rozstaw kół tył (mm)1600Rozmiary według wykresu - wewnętrzneg) przestrzeń wzdłużna z przodu min/max (mm)1020/1220h) przestrzeń wzdłużna z tyłu min/max (mm)1040/1180i) wysokość nad fotelem - przód (mm)1050j) wysokość nad fotelem - tył (mm)1050k) szerokość z przodu (mm)1540l) szerokość z tyłu (mm)1570długość siedziska z przodu (mm)500długość siedziska z tyłu (mm)470wysokość oparcia z przodu (mm)800wysokość oparcia z tyłu (mm)670miejsce z tyłu pod przednim fotelemtak