Ocena dokonywana jest na tej podstawie dla 18 punktów, odpowiadających głowie dziecka, głowie dorosłego, jego udom i podudziom

Naszymi "kierowcami testowymi" są "dummies" typu Hybrid III. Ten test był zlecony przez Hondę, a przeprowadzono go jako dodatkową próbę, jako że w pierwszym cyklu testów tego segmentu Accorda nie było. W tym teście Accord wypadł bardzo dobrze. Struktura kabiny zachowała pełną stabilność, w teście czołowym zarówno kierowca jak i pasażer zostali prawidłowo zabezpieczeni przez airbagi. Siły działające na ich klatki piersiowe poprzez pasy bezpieczeństwa nie groziły żadnymi obrażeniami. Pojawiło się ryzyko urazów ud i kolan ze względu na twarde elementy deski rozdzielczej i przegrody czołowej, natomiast dla podudzi i stóp nie wykryto żadnego niebezpieczeństwa. Podczas uderzenia bocznego drzwi pozostały zamknięte. "Kierowca" uderzył głową w przednią część słupka środkowego, ale siła tego uderzenia nie została zarejestrowana przez czujniki jako znacząco niebezpieczna.

Ogólnie w wyniku testu bocznego stwierdzono, że nie spowodowałby on ryzyka poważniejszych urazów

Accord nie zabłysnął natomiast w teście na potrącenie pieszego, uzyskując rezultaty zaledwie zasługujące na ocenę przeciętną w tej klasie wielkości pojazdów. Opublikowane wyniki uzupełniają badania w kategorii D/E programu Euro-NCAP, w efekcie czego z 4 gwiazdkami Honda dołączyła do Volvo S40 w czołówce najwyżej notowanych aut tego segmentu. Accord uzyskał 75 proc. skuteczności podczas crash-testu czołowego i 88 proc. bocznego, co dało razem skuteczność ogólną o wartości 81 proc. Tak dobry wynik prób z udziałem Hondy Accord jest wynikiem nacisku na kwestie bezpieczeństwa biernego podczas projektowania i konstruowania auta.

Zdanie egzaminów crashtestowych Euro-NCAP to skutek prawidłowego działania niezależnych od siebie elementów, zastosowanych w procesie produkcji w celu wzmocnienia struktury auta i odporności zderzeniowej jego karoserii

Ogromnie pomocne były w tej dziedzinie najnowsze technologie laserowego spawania, umożliwiające wzmacnianie precyzyjnie wskazanych rejonów elementów nadwozia jeszcze przed tłoczeniem, przy jednoczesnym zredukowaniu masy i wyeliminowaniu niektórych belek usztywniających, które w pewnych sytuacjach same stają się zagrożeniem. Podobne efekty dało zastosowanie specjalnych profili w konstrukcji płyty podłogowej i w zakresie wytwarzania podłużnic, które w porównaniu z poprzednim modelem są lżejsze, choć dłuższe, mniej masywne, a jednocześnie wystarczająco sztywne, by zabezpieczać kabinę, i dość elastyczne, by rozkładać siły uderzenia dokładnie według założeń konstrukcyjnych. Ale równie duży nacisk kładziono na wyposażenie wewnętrzne.

Stąd seryjne są we wszystkich wersjach europejskich (od LS w górę) najnowszej generacji poduszki powietrzne - po dwie czołowe i boczne (model Type-R nie posiada poduszek bocznych) oraz pięć pasów bezwładnościowych 3-punktowych

Europejska wersja Accorda jest sprzedawana od ponad roku, zyskując znaczące sukcesy na rynkach całej Europy. Początkowo tylko jako 4-drzwiowy sedan, obecnie występuje także w 5-drzwiowej wersji liftback. Honda Accord była testowana w Laboratorium Badań Transportowych w Crowthorne w Wielkiej Brytanii. Przypomnijmy, że dla uniknięcia jakichkolwiek podejrzeń o manipulacje Euro-NCAP nabywa samochody całkowicie anonimowo, upewniając się tylko, że są to najnowsze modele. Wszystkie samochody testowane w ramach tego programu poddawane są identycznym próbom czołowym i bocznym, a także ocenie "przyjazności" wobec potrącanego przechodnia.