Tak właśnie jest w hybrydowym Civicu. Sposób, w jaki to auto hamuje, może wprawić w osłupienie niejednego kierowcę: Honda zwalnia niezwykle płynnie i delikatnie, bez szarpnięć i drgań. Podczas przyspieszania generator zamienia się w silnik elektryczny. Ma wtedy skomne 20 KM, ale ważniejsze jest 103 Nm momentu obrotowego, których dostarcza przy zaledwie 1160 obrotach na minutę.
Silniki elektryczny i spalinowy są ze sobą zblokowane i obracają się z tą samą prędkością. Auto ma solidnego kopa podczas ruszania, ale szybko traci wigor. Gdy mocniej naciśniemy na gaz, motor z wrzaskiem wkręca się na bardzo wysokie obroty. Plusy za komfort i płynność jazdy. Trója za dynamikę i dwója za cenę.