Najpierw wsiadamy za kierownicę Hyundaia Kony 1.0 T-GDI, żeby sprawdzić, czy 3-cylindrowy silnik poradzi sobie z crossoverem o masie 1233 kg. Okazuje się, że mocy nie brakuje. Inżynierom Hyundaia dzięki turbosprężarce udało się wycisnąć aż 120 KM z litra pojemności. Jeśli więc chcemy dynamiczniej przyspieszyć lub rozwinąć skrzydła na autostradzie, silnik 1.0 spełnia swoje zadanie. Kona 1.0 T-GDI na rozpędzenie do „setki” potrzebuje 12 s, a maksymalnie może jechać z prędkością 181 km/h. Tak kolorowo nie wygląda natomiast moment obrotowy.
Co prawda, mamy do dyspozycji 172 Nm już od 1500 obr./min, ale w praktyce, kiedy niespodziewanie przyspieszamy i nie ma czasu na redukcję biegu, okazuje się, że silnik nie zapewnia optymalnej dynamiki przy niskich obrotach. Gdy jednak zdecydujemy się na spokojniejszy styl jazdy, łatwo można zaakceptować osiągi i charakterystyczne brzmienie trzycylindrowego silnika. Gdy podróżuje się zgodnie z miejskim tempem w Warszawie, komputer wyświetla wyniki przekraczające 8 litrów na „setkę”. Większe oszczędności zyskujemy, kiedy rzeczywiście delikatnie wciskamy pedał gazu. Jeśli tylko nie mieszkasz w górach i nie musisz forsować stromych podjazdów, w tak niewielkim samochodzie napęd na cztery koła nie jest konieczny. Z pomocą nowoczesnej elektroniki Kona 1.0 T-GDI radzi sobie dzielnie nawet w trudniejszych warunkach.
Hyundai Kona 1.0 T-GDI vs. 1.6 T-GDI – oferowany w zestawie
Czy warto zatem dopłacić 23 tys. zł za wersję z doładowanym silnikiem 1.6 T-GDI o mocy 177 KM, automatyczną skrzynią biegów i napędem na cztery koła?
Wybór jest o tyle łatwiejszy, że nie można dowolnie żonglować wersją silnikową i wyposażeniem. Jeśli więc zależy ci na automatycznej skrzyni biegów lub napędzie na cztery koła, jesteś skazany na odmianę z silnikiem 1.6 T-GDI. Nie należy jednak się dziwić, że Hyundai zadecydował, iż wersja 1.0 T-GDI będzie oferowana wyłącznie z ręczną skrzynią i napędem na przednie koła. Dodatkowe opory w układzie napędowym mogłyby spowodować, że osiągi spadłyby do poziomu trudniejszego do zaakceptowania.
W Hyundaiu Konie wraz z napędem zmienia się również typ tylnego zawieszenia. W wersji 1.6 T-GDI zamiast prostego rozwiązania, jakim jest belka skrętna, otrzymujesz zawieszenie wielowahaczowe. W 1.6 T-GDI masz zatem do dyspozycji mocniejszy silnik i wrażenie, że jedziesz większym i dojrzalszym samochodem, bo poprawiają się rozłożenie masy i stabilność prowadzenia przy wyższych prędkościach. Komfort zwiększają również 7-biegowa skrzynia dwusprzęgłowa (7DCT) oraz przyjemnie brzmiący silnik z 4 cylindrami. W wersji 1.6 T-GDI osiągi wykraczają wyraźnie ponad optymalny poziom. Trzeba jednak liczyć się z tym, że zużycie paliwa będzie wyższe o ok. 2 l na 100 km i delikatne obchodzenie się z pedałem gazu nie przyniesie tak dużych oszczędności, jak w wersji 1.0 T-GDI.
Hyundai Kona 1.0 T-GDI vs. 1.6 T-GDI – komfort kosztuje
Po jazdach obiema wersjami Kony doszliśmy do wniosku, że w tym wypadku wybór raczej wynika nie z konieczności, lecz z chęci posiadania bardziej komfortowego samochodu.
Hyundai Kona 1.0 T-GDI – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 998 ccm, R3, turbobenz. |
Moc | 120 KM przy 6000 obr./min |
Moment obrotowy | 172 Nm przy 1500 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 6-biegowa ręczna, napęd na przód |
Prędkość maksymalna | 181 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 12,0 s |
Średnie zużycie paliwa | 5,4 l/100 km |
Masa własna | 1233 kg |
Cena | od 73 990 zł |
Hyundai Kona 1.6 T-GDI – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | ccm, R3, turbobenz. |
Moc | 177 KM przy 5500 obr./min |
Moment obrotowy | 265 Nm przy 1500 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 7-biegowa aut. dwusprzęgłowa, 4x4 |
Prędkość maksymalna | 205 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,7 l/100 km |
Masa własna | 1401 kg |
Cena | od 96 990 zł |